Data: 2011-11-02 21:13:11
Temat: Re: dla kju...suzi kju
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2 Lis, 21:56, "kju...suzi kju" <u...@k...com> wrote:
> W dniu 2011-11-02 21:30, J-23 pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 2 Lis, 20:03, "kju...suzi kju"<u...@k...com> wrote:
> >>Tym bardziej dziwie sie tym związkom piękny i brzydka. A Ty?
>
> > Podobnie jak ty mam swoje lata i dawno przestalem sie dziwic
> > czemukolwiek. Przywolany do tablicy odpowiadam ze zwiazki miedzy
> > ludzkie warukuja rozne czesto niespodziewane czynniki. Np. przecztalem
> > niedawno ze w wyniku jakichs badan stwierdzono ze kobiety stosujace
> > hormonalna antykoncepcje czescie dobieraja sobie mniej atrakcyjnych
> > panow za partnerow. Moze podswiadomie nie skupiaja sie na urodzie sex-
> > partnera, i na ewentualnym przyjeciu odpowiednio dobrych genow, bo z
> > tego dzieci i tak nie bedzie. W istocie jest tak ze dla mezczyzny
> > uroda partnerki jest cecha niemal najwazniejsza, dla zainteresowania
> > sie dama. Ale panowie piastujacy wazne stanowiska chetnie zatrudniaja
> > w charakterze sekretarek czy asystentek dosc nieatrakcyjne kobiety.
> > Wynika to z tego ze te mniej udzielajace sie na plaszczeznie sex-
> > polowania damy sa bardzie kompetentne, bardziej sumiennie wykonuja
> > powierzone zadania, w koncu maja tez wiecej czasu na wykonywanie
> > obowiazkow zawodowych. Moze tutaj jest jakas spojna analogia, ktora
> > dalaby sie zastosowac do wyjasnienia poruszanego przez Ciebie
> > zagadnienia.
>
> Mądremu to warto przytaknąć. Chyba się więc skłaniam, co do piękna i
> brzydkie, ale nadal nie rozumiem pięknego i brzydkiej. Czyli czym sie
> może kierować przystojny mężczyzna trwając zwiazku z naprawdę mało
> pociągającą kobietą. Pominąwszy juz dewiacje pod tytułem feeder.
>
> >> --http://pics.kuvaton.com/kuvei/tired2.jpg
> >> Bo zawsze to lepiej; gorzej leżeć niż dobrze stać.
> >> Ale za to jak pupcia uwydatniona.
>
> > cos a'propos
> > Tadeusz Chyła- Ballada o kneziu Dreptaku
> >http://www.youtube.com/watch?v=Z54oS3pKVDE
>
> :D nom
> ale jak juz kobieta tak wybrzydza i końca ni widać, to oby sie nie
> okazało...http://www.youtube.com/watch?v=DS1HKkNxC7s
> --http://pics.kuvaton.com/kuvei/tired2.jpg
> Bo zawsze to lepiej; gorzej leżeć niż dobrze stać.
> Ale za to jak pupcia uwydatniona.
>Czyli czym sie może kierować przystojny mężczyzna trwając zwiazku z naprawdę mało
pociągającą kobietą?
moze dobrze gotuje, dobrze prasuje koszule, dba o dom... na koniec
sila rzeczy jest mniej zazdrosna, lub nie okazuje swoich rozterek bo
wie ze jest na straconej pozycji i juz drugi raz jej sie taki nie
trafi... no i takie tam, czyli przystojniakiem kieruje pragmatyzm
|