Data: 2010-07-29 01:44:00
Temat: Re: dlaczego chorujemy?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"glob" <r...@g...com> wrote in message
news:e8d559c1-592d-489e-abfb-4cbfae220815@s9g2000yqd
.googlegroups.com...
>> Chcia�bym pozna� obliczenia kt�re prowadz� autora do wyniku
>> 90%...
>> Chyba �e to tylko taka formu�a retoryczna -> w sumie nie zdziwi�bym
>> siďż˝
>> bo to co tam napisane to raczej filozofia i z naukďż˝ ma niewiele
>> wsp�lnego.
>
> Z filozofią też niewiele ma wspólnego, za to dużo z myśleniem
> życzeniowym. Facet nieodróżnia determinizmu materialnego od
> wartościowania. Bo jeśli walne ciebie nożem, to będziesz miał dziurę w
> brzuchu i krwawienie/ przyczyna -skutek/. Ale jeśli chodzi o np mój
> niski wzrost, to ode mnie zależy, czy tę cechę uznam za wartość
> negatywną czy pozytywną, wybór i proces leczenia odbyć się może w
> kwestii wartościowania, a nie jakby według niego/autora wynikało z
> regulacji wzrostu lub zażądzania kiedy będę krwawił lub chorował.
Jeszcze jeden z wielu PARA naukowców co to sobie wymyślili piękną
idee i się jej będą trzymać niezależnie od faktów jej przeczących...
p.s. strasznie kaszanisz polskie ogonki - co to za czytnika używasz?
Dziwne że nie rozpoznał w moim poście poprawnej przecież deklaracji:
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain;
format=flowed;
charset="iso-8859-2";
reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
|