----- Original Message -----
From: "krycha" <k...@o...poczta.pl>
> Pytanie co to była za czosnek?
> Jak ten co sprzedają w warzywniakach, to nie go co sadzić,
> bo nic z tego dobrego nie wyrośnie.
:)
Krysiu
ja mialem posadzony taki z warzyniaka
chinski z importu
:)
wbrew moim obawom wyrosl
tylko wyrwalem go troche za wczesnie i glowki niezbyt wiekie
:(
jestem zauroczony nasionkami czosnku
to w ksztacie i smaku miniaturki normalnych czosnkowych zabkow
:)
Zonce tez sie one spodobaly
zawlaszczyla mi wiekszosc glowek z nasionkami
i uplotla z nich warkocze
miniaturki tych z normalnymi
twierdzac
ze malenstwa sa bardziej ozdobne
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody