Data: 2012-03-25 12:47:56
Temat: Re: dlaczego potrzebujemy piękna
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Nemezis" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:fa36ecfc-bf1e-4b7c-a890-8db310a3c001@9g
2000vbq.googlegroups.com...
>
>
>
> Chiron napisał(a):
> > U�ytkownik "Przemys�aw D�bski" <p...@g...pl> napisa� w
> > wiadomo�ci
> > news:jklnct$6v1$1@inews.gazeta.pl...
> > > Chiron pisze:
> > >> http://www.youtube.com/watch?v=Ygy-mePN9v0&feature=g
-all-u&context=G2fef0bbFAAAAAAAABAA
> > >> czyli- dlaczego s�oiczek z (za przeproszeniem) siu�kami autora- nie
> > >> jest
> > >> pi�kny
> > >
> > > Klik�em, ale 58 minut mnie odstraszy�o i wy��czy�em. I powiem
> > > Ci tak (a
> > > wiem co m�wi� gdy� nie obejrza�em) - je�li kto� przez 57
> > > minut robi siku
> > > do s�oiczka, to jest to pi�kne.
> > >
> > > Za przeproszeniem
> > > D�bska
> >
> > Coďż˝ w tym jest
> > :-)
> >
> > --
> >
> > za przeproszeniem
> >
> > Chiron
>
>
> Dzisiaj zupełnie nietypowo. A bo i czasy takie, nie za bardzo
> sprzyjające spokojowi. W naszych mediach masakra jakaś. Trwa chocholi
> taniec panów w sukienkach, którym się wydaje, że ciągle będą rządzić
> naszym biednym kraikiem bo ludzie i tak są jacyś durni i na wszystko
> jak zwykle pozwolą. Aż malować się nie chce, tylko zaszyć gdzieś,
> najlepiej ... choćby w mysiej dziurze. Żeby tylko nie słyszeć i nie
> widzieć tego zakłamania.
>
>
>
> Natknąłem się niedawno na niezwykłą akwafortę, to ta obok, autorstwa
> wielkiego mistrza hiszpańskiego Francisco Goyi , zatytułowaną " Gdy
> rozum śpi, budzą się demony ", czasami tłumaczoną jako " Kiedy rozum
> śpi, budzą się upiory " (hiszp. El sueno de la razón produce
> monstruos ) - namalowaną pomiędzy 1797 a 1798 rokiem, pochodzącą z
> cyklu grafik Kaprysy (hiszp. Los Caprichos ). Jest najbardziej znanym
> obrazem z tej serii.Obraz przedstawia autoportret artysty. Jego głowa
> spoczywa na biurku, na którym leżą porzucona kartka papieru i pióro.
> Jest on atakowany przez upiory (m.in. nietoperze i sowy). Na biurku
> widnieje napisany po hiszpańsku tytuł obrazu. Wymowa obrazu wiąże się
> z panującą wówczas w Europie Inkwizycją, którą uosabiają w obrazie
> upiory. Goya sprzeciwiał się jej stanowczo uznając za bezrozumną, gdyż
> jej ofiarami stawali się artyści i naukowcy (m.in. Galileusz).Był
> jednak wobec niej bezsilny. No właśnie.
> Prawie półtora wieku później, i na naszym podwórku miało miejsce coś
> podobnego. Kiedyś, dawno temu, nasz niezwykły i bardzo utalentowany
> mistrz Witold Gombrowicz , napisał w swoich słynnych " Dziennikach
> 1953-1956 " taką oto interesującą kwestię.
> " Mnie, który jestem okropnie polski i okropnie
> przeciw Polsce zbuntowany,zawsze drażnił
> polski światek dziecinny, wtórny, uładzony
> i pobożny. Polską nieuchronność w historii
> temu przypisywałem. Polską impotencję w
> kulturze -- gdyż nas Bóg prowadził za rączkę.
> To grzeczne polskie dzieciństwo przeciwstawiałem
> dorosłej samodzielności innych kultur.
> Ten naród bez filozofii, bez świadomej historii,
> intelektualnie miękki, duchowo nieśmiały, naród,
> który zdobył się tylko na sztukę 'poczciwą'
> i 'zacną', rozlazły naród lirycznych wierszopisów,
> folkloru, pianistów, aktorów, w którym
> nawet Żydzi się rozpuszczalii tracili jad ".
> --
>
> Glob- czy zauważasz chociaż jedną różnicę pomiędzy sztuką socrealizmu a
> sakralną? Choćby jedną podstawową, którą różnicowała twórcę sakralnego od
> socrealistycznego czy faszystowskiego? Otóż dzieła sakralne tworzyli
> oczywiście różni artyści, ale byli wśród nich także genialni. I ci geniusze
> wierzyli w swoją sztukę, w Boga. No ok- mogli nie lubić papiestwa, jak
> Michał Anioł, ale wierzyli w Boga. A ileż głębokiej miłości do Boga
> przemawia ze sztuki Davinci! Wśród twórców socrealizmu nie było wybitnych,
> wierzących w socjalizm. Były albo miernoty, albo ludzie, których władza
> sobie kupiła. W tych rzeźbach, obrazach, poezjach- brak jakiegokolwiek
> polotu. Co przetrwało do dziś, i jest pokazywane jako dzieło mistrza- i jest
> socrealistyczne? Chyba nic, prawda. Arcydzieł sakralnych jest mnóstwo
>
> --
>
> Chiron
Nie nie wydaje mi się, gdyż średniowiecze to upadek sztuki malarskiej
i wogóle sztuki, cofnięto sztukę, niszczono dzieła starożytnych, wiele
rzeźb okaleczono w miejscach intymnych, ponieważ golizna i pogańskie
pochodzenie były wyrazem zła , w średniowieczu niszczy się dzieła
artystów ,którzy nie tworzą pod katolickie kopyto i te prace dla
kościoła mają jedynie wartość historyczną. Gdyż średniowieczne dzieła
są zawieszone, dwuwymiarowe, bez perspektywy, ubrane od stóp do głów.
Dopiero w renesansie gdzie mamy odejście od kościoła, mamy rozkwit
sztuki, razem z perspektywą, zachwyt ciałem człowieka ,które zastały
wcześniej zahamowane przez to co kk chciał i wymagał.Jest okres
średniowiecza jednym z największych momentów upadku sztuki w dziejach
kultury.
|