Data: 2002-01-25 17:36:04
Temat: Re: dlaczego tyle kobiet umiera na raka piersi
Od: "tolo" <t...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Co do guzka.
Jeśli masz jakiekolwiek obawy najlepiej od razu zgłoś się do poradni
onkologicznej. Tutaj zbędne są wszelkie skierowania, ale kolejki mogą być
niemałe.
USG piersi jak najbardziej, ale polecasm tylko renomowanych
ultrasonografitów /dlatego poradnia onkologiczna jest wg mnie najlepszym
rozwiązaniem/.
Na pocieszenie - ryzyko, że zmniana złośliwa jest niewielkie / kazuistyczne
przypadki/. Najczęściej to zmiany mastopatyczne zupełnie niewinne.
Nadżerka
To trochę przesada nie leczyć nadżerki przez 4 lata. Nijak się to ma do
planów rodzicielskich. U kobiet młodych, planujących macierzyństwo w
przyszłości, stosuje się metody które nie uszkadzają szyjki macicy / krio i
laseroterapię/. Przeciwskazana jest jedynie elektrokoagulacja.
PS. nie słyszałem o zgonie kobiety w wieku 24 lat na raka piersi, ale na
raka szyjki macicy owszem.
pozdr tolo
|