Data: 2005-10-14 11:20:35
Temat: Re: długie bylo: Re: roaccutane
Od: Ardnaskela <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
'madzik' napisał(a):
> Ardnaskela:
>
>>> http://www.roche.pl/pharma/lek.php?lid=21
>
>
> Konkretne pytania do Autorki wątki umieściłam na końcu listu.
>
>> jasne, czytałam juz to
>
>
> Ale jesteś pewna, że _wszystko_ to, co tam jest napisane, _zrozumiałaś_?
>
> Nie chcę być złośliwa, naprawdę, ale roaccutane to jednak trochę więcej
> niż tylko antybiotyk...
>
> Może zacytuję jednak z powyższego linku (podkreślenia moje):
>
> "Stosowanie preparatu Roaccutane u kobiet w wieku _rozrodczym_ jest
> _przeciwwskazane_, chyba że pacjentka spełnia _wszystkie_ warunki
> wymienione poniżej:
>
> * Musi być to pacjentka chora na _ciężki_ _trądzik_ _oporny_ _na_
> _typowe_ _leczenie_.
> * Pacjentka musi _dobrze_ rozumieć zalecenia lekarza i _rzetelnie_
> je wypełniać.
> * Musi być poinformowana przez lekarza o zagrożeniu powstającym w
> przypadku zajścia w ciążę podczas leczenia i do 1 miesiąca po
> zakończeniu leczenia izotretinoiną.
> * Musi zostać ostrzeżona o możliwości _nieskuteczności_
> _antykoncepcji_.
> * Pacjentka musi potwierdzić, że _zrozumiała_ przekazane ostrzeżenia.
> * Musi być zdolna do stosowania _skutecznej_ metody antykoncepcji
> ściśle według zaleceń.
> * Musi stosować skuteczne postępowanie zapobiegające ciąży
> nieprzerwanie przez 1 miesiąc przed rozpoczęciem leczenia, podczas
> leczenia oraz przez 1 miesiąc po zakończeniu terapii (patrz: Ostrzeżenia
> i środki ostrożności).
> * Pacjentka musi przedstawić negatywny wynik wiarygodnego testu
> ciążowego wykonanego w ciągu 11 dni przed rozpoczęciem leczenia.
> Stanowczo zaleca się _comiesięczne_ wykonywanie _testów_ciążowych_.
> * Pacjentka może rozpocząć leczenie preparatem Roaccutane wyłącznie
> w drugim lub trzecim dniu następnego normalnego cyklu miesięcznego.
> * W przypadku ponownego rozpoczęcia leczenia musi nieprzerwanie
> stosować te same skuteczne metody zapobiegania ciąży przez 1 miesiąc
> przed leczeniem, podczas leczenia i 1 miesiąc po jego zakończeniu oraz
> prowadzić kontrolę za pomocą wiarygodnego testu ciążowego.
> * Pacjentka musi w pełni rozumieć konieczność zachowania środków
> ostrożności i potwierdzić ich zrozumienie oraz gotowość przestrzegania
> skutecznych metod zapobiegania ciąży, jak zostało jej to wyjaśnione.
>
> Nawet jeśli kobieta nie stosuje środków zapobiegających ciąży z uwagi na
> bezpłodność (wyjątek stanowią przypadki usunięcia macicy) lub deklaruje
> wstrzemięźliwość seksualną, należy zalecić jej stosowanie skutecznej
> antykoncepcji w czasie stosowania izotretinoiny zgodnie z podanymi
> powyżej zasadami.
> Pełna informacja na temat zasad zapobiegania ciąży powinna być
> przekazana pacjentce zarówno ustnie, jak i pisemnie.
> Zajście w ciążę, mimo zachowania powyższych środków ostrożności, wiąże
> się ze _znacznym_ ryzykiem _bardzo_poważnych_ zaburzeń rozwojowych u
> płodu (obejmujących w szczególności ośrodkowy układ nerwowy, serce i
> duże naczynia krwionośne). Wzrasta również ryzyko poronienia samoistnego."
>
> Fragmenty o np. zakazie oddawania krwi podczas terapii oraz przez pewien
> czas po jej zakończeniu pozwoliłam sobie odpuścić. Ale jest to IMO
> niemniej ważne.
>
> > Interesuje mnie czy ktos
>
>> to brał, jakie odczucia? jakie reakcje ze strony organizmu, czy tez
>> moze ich brak.
>
>
> Rozumiem jednak, że skoro "walczysz" z tym już 10 lat, to byłaś ze
> swoimi problemami z cerą u dermatologa - co on na to, proponował Ci sam
> leczenie roaccutanem? Z iloma to konsultowałaś?
> Masz oficjalnie stwierdzoną "_ciężką_ postać trądziku OPORNĄ na typowe
> leczenie"?
> Na jakie leki z grupy "typowego leczenia" okazałaś się oporna, daj nazwy?
> Jakie miałaś wyniki badania pod kątem np. gronkowca? Jakie inne badania
> miałaś robione pod tym kątem?
> Rozmawiałaś o tym z kosmetyczkami?
> Próbowałaś zmian diety?
> Jakie specjalistyczne kosmetyki (np. apteczne; daj nazwy serii?) okazały
> się nieskuteczne w walce z trądzikiem?
>
gronkowiec- został stwierdzony.
Testów wykonałam 100000000 i jeszcze wiecej, kosmetyczek odwiedziłam
20000000 , zmieniałam diety. Ogólnie nie wiem juz co robić bo lekarze sa
nastawieni tylko na zyski, pakuja we mnie kolejne antybiotyki, pada mi
zołądek, watroba...
Wiem z czym sie wiaże przyjmowanie tego leku, dlatego pytam sie czy ktos
to stosował?????? i to jest moje podstawowe pytanie, ja nie zamierzam
sie poddawac leczeniu roaccutanem , tymbardziej ze zaczynam miec
watpliwości co do kompetencji tej lekarki.
|