Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Piotrek Zawodny <p...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia,pl.soc.religia
Subject: Re: do Jakuba - jeśli zechce się do mnie odezwać
Date: Fri, 09 Jul 2010 10:54:53 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 55
Message-ID: <i16o4v$cpo$1@news.onet.pl>
References: <i13mij$gvs$1@news.onet.pl> <1fith0pxnmn6c$.gy080ltjgbq0$.dlg@40tude.net>
<i14jt3$3jv$1@news.onet.pl> <1b7a5qid08j2k$.1ddjqnvnut81j.dlg@40tude.net>
<i16imv$sct$1@news.onet.pl> <i16jlr$ec1$1@news.task.gda.pl>
Reply-To: p...@o...pl
NNTP-Posting-Host: 178.56.10.25
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1278665695 13112 178.56.10.25 (9 Jul 2010 08:54:55 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 9 Jul 2010 08:54:55 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.10) Gecko/20100512
Thunderbird/3.0.5
In-Reply-To: <i16jlr$ec1$1@news.task.gda.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:204550 pl.sci.psychologia:549824
pl.soc.religia:976828
Ukryj nagłówki
W dniu 2010-07-09 09:38, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w
> wiadomości grup dyskusyjnych:i16imv$sct$...@n...onet.pl...
>> W dniu 2010-07-09 09:08, Jacek Maciejewski pisze:
>>> Dnia Thu, 08 Jul 2010 15:30:07 +0200, Piotrek Zawodny napisał(a):
>>>
>>>> że mówię o Prawie Zależnego Istnienia. Czemu uważasz, że jest
>>>> to zakłócanie? Czy sądzisz, że psychologia i filozofia są zawieszone w
>>>> próżni niezależnie od religii?
>>>
>>> Pierwsze słyszę o takim prawie. Na ogół jak ktoś mówi o Prawie z dużej
>>> litery to ma na myśli dekalog z przyległościami.
>>> A drugie - oczywiście. Gdyby religie nagle zniknęły fliozofia ledwo
>>> by to
>>> zauważyła a psychologia i owszem bo nagle psychologom ubyło by połowy
>>> pacjentów :)
>>> ps. jakoś nieładnie zwracać się na grupie do jednego człowieka. Jak tak
>>> musisz, napisz do niego maila.
>> Dlaczego nieładnie? Gdy jesteś na party musisz rozmawiać tylko na
>> osobności?
> Właściwie zwróciłeś się do Jakuba... jednak jeśli moja wypowiedź Ci się
> przyda- to zapraszam: jeśli popatrzysz na Prawo jako na coś, co
> ustanowił człowiek- to możemy sobie zafundować długą, intelektualną
> dyskusję- czy wyjęcie jednej cegły rozwali cały mur, czy nie.
> Jednak Prawo istnieje niezależnie od jakiegokolwiek człowieka- jak np
> prawo powszechnego ciążenia. Jeśli tak, to albo jest Prawem dobrze przez
> nas zrozumiałym, albo go źle interpretujemy. O wyjmowaniu jakiejkolwiek
> cegły mowy być nie może.
>
Ale rzecz w tym że Budda mówi, że to Prawo nie istnieje. Czemu tak
uważam? Bo Prawo jest Cierpieniem. Dlaczego? Bo prawo pokazuje jak
powstaje cierpienie. Dlaczego jest cierpieniem? Bo prawo pokazuje
istnienie cierpienia. Prawo brzmi dumnie, ale jest nazwą zależności
które są cierpieniem. Jest to - jest to. To nie jest - to nie jest. W
tekście który jest dla mnie drogą (Marek Mejor) zniszczenie cierpienia
pokazuje się jako zabranie albo pierwszej cegiełki (niewiedza) albo
ostatniej (ból). Zabranie ostatniej jest dziwne, bo przecież my nie
wiemy, jak należy zabrać ból. Prawo składa się z 12 ogniw: niewiedza -
predyspozycje - umysł/świadomość - nazwa/forma - sześć zmysłów - kontakt
- uczucie - pragnienie - lgnięcie - bytowanie - narodziny - ból
(rozpacz, płacz, starość, śmierć, choroba). Tak istnieje cały ten zespół
cierpienia. To nie jest czasowe. O wyjmowaniu cegły może być mowa w
odniesieniu do tego prawa. A zważywszy, że świat nie istnieje bez
cierpienia i umysłu, więc Budda musiał uwzględniać całość. Czyli prawda
(wyzwolenie) sprawia brak ciążenia.
Otóż prawo ciążenia istnieje zależnie od człowieka. Kto podlega
przyciąganiu? Prawo jest nazwą Prawdy, a Prawda nie wymaga nazw, bo
teraz jesteśmy jej świadkami. To jest celem, by przestała być
cierpieniem. Cierpieniem jest dlatego, bo tkwię w którejś z cegiełek o
której napisałem wyżej. Myślałem wcześniej, że niewiedza jest tym celem,
na którym trzeba skupić i dopiero usunięcie niewiedzy jest zakończeniem
bólu. Ale jak sprawić, by była wiedza? Jeśli każda z cegiełek jest
równoprawna, to wyjęcie jednej powinno spowodować upadek
|