Data: 2003-07-26 11:09:39
Temat: Re: do naukowców
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:bfs62f$6ji$1@atlantis.news.tpi.pl Janusz Czapski
<j...@t...pl> napisał(a):
>
> Bo moje pytanie wzięło się z tego, że tej zimy na kilku krzewach szlag
> trafił wszystkie normalne pąki. Silne dorosłe krzewy zaczęły się
> regenerować wydając latorośle - wilki z pni. No..., taki pień ma np. 30
> cm wysokości. Po 3-4 wilki z pnia.
> To ile śpiących pąków tam jeszcze w rezerwie zostało? Na ile jeszcze mogę
> liczyć jezeli jeszcze się takie drańskie zimy przydarzą? Czy po kilu
> takich zimach krzew całkiem szlag trafi bo wszystkie śpiące pąki "się
> wystrzelają"????
>
Hejka. Januszu przeczytaj mój post z 23.07.2003. godz. 00:15 w wątku
"Żywopłot - irga". Zawiązki pąków bocznych powstają - podobnie jak zawiązki
liści - w pąku wierzchołkowym u podstawy stożka wzrostu. Inaczej mówiąc przy
wydawaniu latorośli z pni powstają nowe pączki boczne, które mogą nie
przejawiać aktywności wzrostowej, czyli są to pączki śpiące.
Ponadto w szczególnych okolicznościach pąki mogą się tworzyć również w
innych miejscach na łodygach, a także na liściach i korzeniach. Powstają one
przez odróżnicowanie pewnych partii tkanek stałych i założenie się w tym
miejscu wtórnego merystemu wierzchołkowego pędu. Takie pąki i rozwijające
się z nich pędy są nazywane przybyszowymi. Mogą one powstawać u niektórych
roślin w toku normalnego ich rozwoju. Najczęściej jednak pędy przybyszowe
powstają po uszkodzeniu, zranieniu lub ścięciu części rośliny. Zdolność
tworzenia paków przybyszowych wykorzystywana jest niekiedy w praktyce
ogrodniczej do wegetatywnego rozmnażania pewnych gatunków roślin za pomocą
odpowiednich sadzonek.
Pozdrawiam pochmurnie Ja...cki
|