Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bbkoa6$q07$1@news.onet.pl...
> Jasiu, wiele razy już Ci pisałam, że prawdą jest tylko to, co się sprawdza
w
> praktyce. I z tego też powodu w moim długim życiu i wieloletnim stosowaniu
> różnych diet - żadna na dłuższą metę się nie sprawdziła! Otręby też!!!
> I to jest logiczne! W końcu nie jestem ziarnojadem, otręby nie mogły więc
> mnie wyleczyć...

W Twoim życiu robiłaś już wiele głupich i szkodliwych rzeczy np paliłaś
papierosy itp. Może masz jakiś rozstrój organizmu i dieta optymalna dla
Ciebie jest dobra ale może być szkodliwa dla przeważającej większości. To,
że Tobie się udało nie znaczy że inni mają stosować.


> Gdy zastosowałam tę alternatywną, najbardziej przewrotną, przed którą tak
> alergicznie ostrzegają "Wszechwiedzący Na Żywieniowych Stolcach" - nagle
> wszystkie moje problemy zaczęły znikać! DLACZEGO???

????
Jaką najbardziej przewrotną???? Są bardziej szkodliwe diety od optymalnej.

> Żebyś mi przytoczył tu setki swoich naukowych badań - one nijak u mnie się
> nie sprawdzają i nie zrobisz ze mnie z powrotem ziarnojada.

Ale u większości ludzi się sprawdzają.

> Pod każdym względem bardzo odpowiada mi stan w jakim jestem od 5-ciu lat.

Dopiero? I już jesteś przekonana że to jest jedynie słuszna droga?
Hmmm. Wątpię w rozsądek.

> > Zgadza się. Dlatego powinniśmy brać pod uwagę badania, których sposób
> > przeprowadzenia został opisany i powtórzone zostały w niezależnych od
> > pierwszego ośrodkach.
>
> A bierz sobie je, szczególnie te wszystkie mocno nagłośnione.

Mam na myśli także te nienagłośnione, które są dostępne w wąskim kręgu
specjalistów. One też spełniają wymienione przeze mnie zasady.

> Tak się jakoś składa, że prawda jest zawsze gdzieś pod podszewką,
> a kłamstwo wręcz krzyczy ze wszystkich mediów. DLACZEGO???

Masz urojenia i nie potrafisz interpretować i domyślać się intencji rozmówcy
np oglądając wypowiedź w TV. Pewnie politykami też jesteś rozczarowana, bo
nie mówią całej prawdy i się znowu zdziwiłaś?

> > > W przypadku diety optymalnej pewnie historia oceni jej zalozenia. Mam
> > > wrazenie, ze pozytywnie.
>
> Ja też mam takie wrażenie. Prędzej czy później - tak musi być.
--
Jan Werbiński