Data: 2005-06-14 14:35:59
Temat: Re: do pań z dużym biustem
Od: Lia <L...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2005-06-14 16:25:45 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Katarzyna Kulpa* skreślił te oto słowa:
>> Po obejrzeniu wlasnie programu metamorfozy czy jakos tak w TVN Style
>> juz wiem, ze duzy biust to problem (stwierdzenie stylisty - faceta - ,
>> aczkolwiek innego, nie tego pedalkowatego Jacykowa), nalezy go ukrywac..
>> Owszem, komentowana dziewczyna (BTW takie publiczne komentowanie osob
>> nie zdajacych sobie z tego sprawy jest moim zdaniem niesmaczne) ubrala
>> sie IMO nieladnie i brzydko podkreslila biust, ale ... Wspolprowadzaca
>> dopowiedziala, ze ona tez ma taki problem, ale go ukrywa...
>
> ja proponuje amputowac. jaka oszczednosc na stanikach!
>
> -- kasica, ktora zaczyna miec wrazenie, ze idealem urody wg wszelkiej
> masci stylistow jest 12-letnie dziecko plci nieokreslonej
> (sklonowane i urodzone z probowki, bo rozmnazanie plciowe jest
> nieestetyczne i nietrendy)
Się wtrące - jak zobaczyłam tą krytykowaną dziewczynę, to też uznałam, że
taki biust, w takiej oprawie to koszmar, straszny koszmar. Naprawdę bolało
w estetykę.
A wypowiedź współprowadzącej o tym, że ma tez taki problem - odniosłam
wrażenie, że się odnosiło do łydek, nóg - bo powiedziała to jak stylista
skomentował tą częśc ciała, a nie biust. No i kiedyś też juz wspominała o
tym swoim kompleksie.
--
Lia
|