Data: 2003-10-18 20:10:35
Temat: Re: do zagospodarowania 1/2 ha - pomoc
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:bmrqbm$99d$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:bmqnep$p20$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
>
> > > I upatrzyłam berberyska, ale były jakieś marne, poczekam do wiosny.
> >
> > Jakiego?
>
> Thunbergii, nie wiem czy nazwa była poprawna, czy zamazana czy cuś.
Napisane
> było "Poww'.
> W każdym razie pięknie przebarwia się na pomarańczowo. Wydaje mi się, ze
ten
> sam rośnie przy wjeździe.
Brzmi bardzo interesująco:-)
>
> > > I były lilaki - wielgachne, kilaka odmian.
> Nie miałam czasu by zapisywać niestety, tym bardziej kupować.
> Przebiegłam tylko między nimi.
> Na pewno była 'Krassawica Moskwy' bo tym jestem zainteresowana. I
> 'Primorose'.
> Tylko gdzie go posadzić, to co przywlokłam do domu ledwo weszło do
> samochodu.
'Primrose''a oglądałam wiosną w czasie kwitnięcia i rozczarowawszy się
kolorem nie nabyłam.
> Marzy mi się jeszcze lilak w kolorze biskupim, będę zimą googlować:-)
'Generał Pershing'. Oczywiście prawdziwy:-(
> Czy S.chinesis wymarza?
> Tak się zastanawiam czy okrywać, bo zeszłej zimy padał mi S. meyerii i w
tym
> roku na pewno mu dam jakąś kołderkę:-)
> Czy okrywanie lilaków to nie jest czasem jakaś choroba???
One nie powinny przemarzać. Żadne. Może z jakąś chorobą przywlokłaś - lilak
u sąsiada regularnie od lata traci przedwcześnie liście, a część gałezi
zamiera.
Pozdrawiam, Basia.
|