Data: 2002-08-12 13:55:34
Temat: Re: dobra analogia specjalnie dla Niny :)
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aj811n$mia$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "amnesiac_wawa"
> >Również czekam na wyjaśnienie Dorrit zagadnienia "wstydu kalek".
>
> Szczątkowa liczba postów została w moim OE na temat drastycznej
> wypowiedzi Dorrit i wedle jej słów wstyd dotyczył rodziców mających
> kalekie dziecko, bo katują się poczuciem winy za tą sytuację i
> rzeczywiście może niektórzy chcą odizolować dziecko od otoczenia,
> ale czy jest to tylko efekt wstydu? może wstyd mija po zaakceptowaniu
> sytuacji lub po pogodzeniu się z nową rolą.
Po pewnym czasie godzą się i robią co mogą,
żeby dziecku pomóc, widzę takie matki na ulicach,
w skepach, nie widziałam natomiast nigdy ojców..
teraz mi się to skojarzyło.
Znam też przypadki popełnienia samobójstwa
przez kobiety i pozostawienia dziecka.
Prawdopodobnie były pozostawione same sobie z nieszczęściem.
Widok kaleki, owszem, przyciąga wzrok, ale bez przesady,
chyba to nie jest jakaś niezdrowa ciekawość.
Przynajmniej mnie się tak wydaje..
Widzę też inwalidów, którzy doskonale sobie radzą.
Ba, są bardziej twórczy i pomysłowi od przeciętnego człowieka.
> Dziecko kalekie ściąga spojrzenia innych, zaczepki i to oni powinni
> wstydzić się swoją wścibskością :|
Jeśli tak jest i są zaczepki to oczywiste że powinni.
Powinno też zwracać się im uwagę.
E.
|