Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: tren R <t...@p...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dobra rasa? dobra kasa.
Date: Thu, 11 Sep 2008 22:40:18 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 69
Message-ID: <gabvno$e7a$1@news.onet.pl>
References: <ga320t$prf$1@news.onet.pl> <ga33b6$2kfn$1@news2.ipartners.pl>
<ga33p5$sm$1@news.onet.pl> <ga34ap$2l2t$1@news2.ipartners.pl>
<ga3593$5f4$1@news.onet.pl> <ga36li$2mc1$1@news2.ipartners.pl>
<ga38lh$2nbc$1@news2.ipartners.pl> <ga4362$6ee$9@news.onet.pl>
<ga4720$dqh$2@news.onet.pl> <ga59rs$q7b$1@news.onet.pl>
<ga5d62$o23$1@news2.ipartners.pl> <ga5ggi$gvh$2@news.onet.pl>
<ga5hjc$qbd$1@news2.ipartners.pl> <ga5j0f$qjj$1@news.onet.pl>
<ga5kk1$ruo$1@news2.ipartners.pl> <gaam2t$h21$1@news.onet.pl>
<gaano8$tl2$1@news2.ipartners.pl> <gabiee$6be$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: cqk114.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1221165625 14570 83.31.242.114 (11 Sep 2008 20:40:25 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 11 Sep 2008 20:40:25 +0000 (UTC)
X-Sender: P9lmP3M7NJ/+L8CsPbYTXEww3pDgse8C
In-Reply-To: <gabiee$6be$1@news.onet.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.14 (Windows/20080421)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:418885
Ukryj nagłówki
Redart pisze:
> Czyż nie tak jakoś biegną Twoje ścieżki myślenia ?
Homo Twist
Przywołanie diabła - pieśń Wolanda
Matematyk
http://daria24.wrzuta.pl/film/vlj5arDuU3/
Jedni mówią: muzyk, drudzy: matematyk.
Inni zaś, że przednim poetą on bywa.
Jam też jest artysta -- odrzucam schematy,
Natchnienia wciąż pragnę, takoż ciebie wzywam.
Możeś dlatego przeciwieństwem Boga,
By nie zmiażdżył wiernych niczym z Silo wieża?
Możeś ty jest lewa, a on prawa noga,
Człowiekiem zwanego zwyczajnego zwierza?
Czemu z głupiego okrucieństwa znaną
Naturę ludzką, która kala ziemię
(Całą ohydę człowieczeństwem zwaną),
Bóg sam na sobie dźwigać ma jak brzemię?
W trytonie zaklęty i korzeniach drzewa,
Kimżeś Casanovo wszystkich łóżek świata?
To o tobie ogień, co mnie trawi, śpiewa
Pieśń godną mistrza, nie jeno kastrata.
Kimżeś, którego i Bóg nie pokonał?
Kimś, który na końcu przesiadujesz igły?
Młodyś, kiedy Tamten ze starości kona?
Kimżeś, erudycji wzorze niedościgły?
Jam bóg i dyjabeł we własnej osobie!
Chceszli zaprzeczyć, posłańcze szarańczy?
Siedźże za kominem, jeśli dobrze tobie!
Znałem człowieka! Zwał się on Kichot z Manczy.
Znałem Jezusa (też go zwali diabłem).
Do takich rzeczy ciągnie moja dusza --
Światem ja kręcę i historii maglem;
Moje to słowo skamielinę wzrusza!
A że jadem pluję? Wszak czegóż od węża
Spodziewać się można? Może pocałunku?
Gdy cham przy rycerzu dobywa oręża,
Gardłem płacić musi w takim porachunku!
Jam bóg i tyś bóg. Obaśmy bogami --
Jeden od głowy, drugi od ogona.
Jaszczury z dwoma chodziły mózgami,
Takoż i ja paraduję z dwoma.
Jeden się zmęczy, drugiego wyciągam,
We dwa ostrza kraję życia swego sieczkę,
W niebie ja bywam, do piekła zaglądam --
Jak Panu Bogu, to i diabłu świeczkę.
Dwojgaśmy rodziców. Z dwojgaśmy sklejeni.
Co mi na to z trojga jedyny odpowiesz?
Progi twe wysokie, więc mieszkamy w sieni --
Z wężem w kieszeni i śmiercią na co dzień.
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
|