| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-09-08 11:24:10
Temat: dobra rasa? dobra kasa.http://wiadomosci.onet.pl/1820836,11,item.html
""Dziennik": W polskich szkołach panuje segregacja. Dzieci biedniejszych
rodziców już na początku nauki są oddzielane od zamożniejszych kolegów,
a zdolniejsze idą do jednej klasy z równie zdolnymi.
Gazeta powołuje się na ustalenia z raportu o stanie oświaty
przygotowywanym przez naukowców i pedagogów skupionych w konwersatorium
"Doświadczenie i Przyszłość" ."
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-09-08 11:48:10
Temat: Re: dobra rasa? dobra kasa.Jestem za tym, aby stało się to normą w PL (i nie tylko).
Uważam, że to w zasadzie nieuchronne w przyszłości.
Zwłaszcza w podstawówce dysproporcje w obecnym systemie są
pod tym względem IMHO ogromne i niekorzystnie wpływają
z wzajemnością na mniej jak i bardziej zdolnych uczniów.
IMHO to jest OK.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ga320t$prf$1@news.onet.pl...
> ... na początku nauki [...] zdolniejsze idą do jednej klasy z równie
> zdolnymi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-09-08 11:49:16
Temat: Re: dobra rasa? dobra kasa."tren R" <t...@p...pl> wrote in message
news:ga320t$prf$1@news.onet.pl...
Ale lekka dyskryminacja byla i bedzie.
np. jest kasa z 1 jezykiem (angielski) i 2-ma (angielski, niemiecki).
Mniej zdolne dzieci nie powinny isc do klasy z dwoma jezykami
(sam bym nie dal, uczenie sie 2 jezykow na raz to męka).
Co do biedniejszych i bogatszych - nie sadze zeby tak bylo.
----
Dalej: kiedys w podstawowce (7 klasa), zrobili nam przetasowanie uczniow.
Zrobiono specjalna klase dla dzieci slabszych. Tam mieli specjalny program.
To przyszlo chyba z ministerstwa.
Nie sadze zeby to bylo takie zle, ma to swoje zalety i wady.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-09-08 11:54:09
Temat: Re: dobra rasa? dobra kasa.cbnet pisze:
> Jestem za tym, aby stało się to normą w PL (i nie tylko).
> Uważam, że to w zasadzie nieuchronne w przyszłości.
>
> Zwłaszcza w podstawówce dysproporcje w obecnym systemie są
> pod tym względem IMHO ogromne i niekorzystnie wpływają
> z wzajemnością na mniej jak i bardziej zdolnych uczniów.
>
> IMHO to jest OK.
ma o swoje zalety - szybszy rozwój jednych dzieci, ale i słabszy rozwój
innych dzieci. pogłębiająca się dysproporcja w wyniku może dać rezultat
związany z rewolucją.
poza tym - kolejny klasyczny eksperyment psychologiczny twierdzi, że
segregując dzieci na mniej zdolne i bardziej zdolne niezależnie od ich
faktycznych zdolności, tworzymy właśnie rzeczywistość - i uczniowie
zaklasyfikowani jako gorsi, osiągają faktycznie gorsze rezultaty.
samospełniająca się przepowiednia.
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-09-08 11:58:14
Temat: Re: dobra rasa? dobra kasa."tren R" <t...@p...pl> wrote in message
news:ga33p5$sm$1@news.onet.pl...
> ma o swoje zalety - szybszy rozwój jednych dzieci, ale i słabszy rozwój
> innych dzieci. pogłębiająca się dysproporcja w wyniku może dać rezultat
> związany z rewolucją.
wlasnie, to wada.
> poza tym - kolejny klasyczny eksperyment psychologiczny twierdzi, że
> segregując dzieci na mniej zdolne i bardziej zdolne niezależnie od ich
> faktycznych zdolności, tworzymy właśnie rzeczywistość - i uczniowie
> zaklasyfikowani jako gorsi, osiągają faktycznie gorsze rezultaty.
> samospełniająca się przepowiednia.
tak jest, byl nawet taki eksperyment, ze losowo dobrano dzieci do 2 klas.
Jedna nazwano (niezgodnie z prawda) "lepsza", druga "gorsza".
Po czasie okazalo sie ze dzieci w klasie "lepszej" rzeczywiscie
uczyly sie i byly traktowane jak lepsze.
Rowniez dzieci slabsze zawsze moga podciagnac sie od lepszych.
To sa argumenty przeciw rozdzielaniu dzieci.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-09-08 12:05:01
Temat: Re: dobra rasa? dobra kasa.Dzieci i tak załapują szybko (gdzieś około III klasy mają już pewność),
że dysproporcje w nauce istnieją.
Mniej zdolnych spycha to w większym stopniu na margines.
Bardziej zdolnych akcje które obserwują gorszy.
To działa jak syndrom "blondynki w szpilkach" w ekipie wyruszającej
w góry - dla jednych i drugich wzajemne tempo będzie udręką.
W zasadzie tylko w podstawówce brak selekcji jest źródłem IMHO
największych patologii.
Na dalszych etapach edukacji selekcja zmniejsza dysproporcje
i problemy z tego wynikające.
Jestem BARDZO za tym aby to uporządkować.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ga33p5$sm$1@news.onet.pl...
> ma o swoje zalety - szybszy rozwój jednych dzieci, ale i słabszy rozwój
> innych dzieci. pogłębiająca się dysproporcja w wyniku może dać rezultat
> związany z rewolucją.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-09-08 12:19:44
Temat: Re: dobra rasa? dobra kasa.cbnet pisze:
> To działa jak syndrom "blondynki w szpilkach" w ekipie wyruszającej
> w góry - dla jednych i drugich wzajemne tempo będzie udręką.
tylko to działa na zasadzie:
- włóż babo trapery, albo spadówa
- kiedy nie mam kasy
- to spadówa
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-09-08 12:44:54
Temat: Re: dobra rasa? dobra kasa.Nic z tego.
Jak ktoś ma szpilki w głowie, to nikt nic nie zrobi, choćby się... czy cuś.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ga3593$5f4$1@news.onet.pl...
> tylko to działa na zasadzie:
> - włóż babo trapery, albo spadówa
> - kiedy nie mam kasy
> - to spadówa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-09-08 12:48:56
Temat: Re: dobra rasa? dobra kasa.cbnet pisze:
> Nic z tego.
> Jak ktoś ma szpilki w głowie, to nikt nic nie zrobi, choćby się... czy cuś.
taaa... na grzyba w takim razie edukacja.
szpilki można wyłamać, skracać, bądź stępiać.
fakt, że nie zrobi się ze szpilek traperów.
być może lepiej (wygodniej dla instruktora de facto) robić to w
towarzystwie innych przyszpilonych.
choć efektywniej w towarzystwie dobrych przykładów.
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-09-08 12:55:21
Temat: Re: dobra rasa? dobra kasa.W takim razie "na grzyba" selekcja w szkołach średnich i na studiach?
Kołchoz edukacyjny nie wystarczyłby?
Na grzyba???
;))
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ga36vr$b0j$1@news.onet.pl...
> taaa... na grzyba w takim razie edukacja.
> szpilki można wyłamać, skracać, bądź stępiać.
> fakt, że nie zrobi się ze szpilek traperów.
> być może lepiej (wygodniej dla instruktora de facto) robić to w
> towarzystwie innych przyszpilonych.
> choć efektywniej w towarzystwie dobrych przykładów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |