Data: 2005-06-03 20:36:23
Temat: Re: dobre rady od obcych
Od: Eksteremanto <b...@w...amu.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 03 Jun 2005 22:11:28 +0200, Fioletowy Kot!
<f...@v...pl> napisał:
Ona wie, co bym takiemu powiedział, i chce unikać konfliktów raczej.
Chociaż, przy tym ostatnim postęp :). Słyszałem w słuchawce, że tłumaczyła
mu, że ja wiem, że ona jest super, i że nie lubię gdy ktoś obcy mi to
mówi. Pozwoliła mu przeczytać poza tym smsa do niej z moją opinią na ten
temat. Bynajmniej nie groziłem mu pobiciem, podpaleniem, gwałtem ani
innymi formami przemocy ;P. On stwierdził, że mam obsesje ;) a moja
dziewczyna mnie broniła :)
Później podziałałem jej na wyobraźnię i poprosiłem by wyobraziła sobie,
jakąś moją znajomą (która zna mnie krócej niż ona, i która nie zna mojej
dziewczyny) mówiącą do niej przez mój telefon, że jestem dobry towar ;) i
żeby się mną dobrze zajmowała. Kurna, to przecież brzmi jak groźba aż :).
Ale ciekawe, co o tym inne dziewczyny :) ???
--
Eksteremanto
|