Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Sowa" <m...@w...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: dobrodziejstwa cywilizacji
Date: Sat, 16 Oct 2004 13:49:24 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 36
Message-ID: <ckr1s5$k85$1@inews.gazeta.pl>
References: <ckqpaq$mee$1@inews.gazeta.pl> <1...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: karwiny.multicon.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1097927366 20741 81.219.100.7 (16 Oct 2004 11:49:26 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 16 Oct 2004 11:49:26 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Priority: 3
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-User: padiszachti
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:42168
Ukryj nagłówki
Użytkownik "jaico?" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:1d72.00000428.4171051b@newsgate.onet.pl...
> 1 Chyba psychika jest zwiazana z calym organizmem, tak mi sie przynajmniej
> wydawalo.
Ale nie w tę stronę co Krystyna sugeruje. To psychika i duchowość są
ważniejsze w tym związku.
> 2 Przewodnik sztuki kulinarnej Warszawa 1976
> "Chleb nie jest pokarmem kompletnym. Zawiera niepelnowartosciowe bialko i
> brak
> w nim niektorych niezbednych dla organizmu skladnikow, nie moze wiec
> stanowic
> przez dluzszy czas pozywienia wylacznego. Stosowana w dawnym
> wieziennictwie "dieta" o chlebie i wodzie szybko doprowadzala organizm
> wieznia
> do kompletnej ruiny".
Dlaczego mam wrażenie, że kompletnie nie chciało Ci się przemyśleć tego co
napisałam, tylko potraktowałaś to "standardowo" od gęby strony?
Mój dziadek przeszedł przez sowieckie obozy koncentracyjne, zrujnowało mu to
_ciało_, ale nie złamało ducha. Był silnym psychicznie, upartym, wierzącym,
mądrym człowiekiem. Nie samym jedzeniem człowiek żyje - czy teraz jaśniej
się wyrażam?
> 3 Potrzeby zoladka sa wazna sprawa, ja tak uwazam.
Uważasz, ze człowiek wyrwany ze swego świata, środowiska, więzów
kulturowych, rodzinnych, historycznych, żyjący w pustce emocjonalnej i
kulturowej bez jakiegokolwiek wsparcia i nadziei, nagle oszczęsliwieje
znienacka tylko dla tego, że dostanie żółtkownicę na śniadanie? :->
Sowa
|