Data: 2004-10-16 13:48:36
Temat: Re: dobrodziejstwa cywilizacji
Od: "jaico?" <d...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >
> Ale nie w tę stronę co Krystyna sugeruje. To psychika i duchowość są
> ważniejsze w tym związku.
>
W zdrowym ciele zdrowy duch.
> > 2 Przewodnik sztuki kulinarnej Warszawa 1976
> > "Chleb nie jest pokarmem kompletnym. Zawiera niepelnowartosciowe bialko i
> > brak
> > w nim niektorych niezbednych dla organizmu skladnikow, nie moze wiec
> > stanowic
> > przez dluzszy czas pozywienia wylacznego. Stosowana w dawnym
> > wieziennictwie "dieta" o chlebie i wodzie szybko doprowadzala organizm
> > wieznia
> > do kompletnej ruiny".
>
> Dlaczego mam wrażenie, że kompletnie nie chciało Ci się przemyśleć tego co
> napisałam, tylko potraktowałaś to "standardowo" od gęby strony?
> Mój dziadek przeszedł przez sowieckie obozy koncentracyjne, zrujnowało mu to
> _ciało_, ale nie złamało ducha. Był silnym psychicznie, upartym, wierzącym,
> mądrym człowiekiem. Nie samym jedzeniem człowiek żyje - czy teraz jaśniej
> się wyrażam?
>
Bardzo jasno, tylko nie mieszaj do tego rodziny. Badz szczesliwa ze masz
dziadka, moi zgineli na wojnie, tez byli silni, ale mieli pecha.
3 Potrzeby zoladka sa wazna sprawa, ja tak uwazam.
>
> Uważasz, ze człowiek wyrwany ze swego świata, środowiska, więzów
> kulturowych, rodzinnych, historycznych, żyjący w pustce emocjonalnej i
> kulturowej bez jakiegokolwiek wsparcia i nadziei, nagle oszczęsliwieje
> znienacka tylko dla tego, że dostanie żółtkownicę na śniadanie? :->
>
> Sowa
> Te nastolatki zostaly wyrwane ze swego swiata, myslalam ze w nim wrastaly.
pozdro Dana
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|