> no zmiany w narzadach sa:-))) na skutek zaburzen psychologicznych

a gdzie to jest tam tak kategorycznie stwierdzone?

> no i co? psychika powoduje chorobe dopoki jest problem psychiczny jest i
> choroba...

uwazaj bo Nobla dostaniesz ;)

> nieprawda, twierdze tylko ze psychika jest tu derteminantem.....

dowody poprosze

> ja?

no wlasnie Ty :)

> czy ja kiedykolwiek twierdzilam ze wszyscy sa jednomyslni?
> jakas koszmarna i zupelnie nieadekwatna twoja nadinterpretacja.........

ja opieram sie wylacznie na tym co czytam, to co Ty napisalas lub to co
znalazlemů na stronach o "psy"

>> ...Lista chorób psychosomatycznych nie jest ani jednoznacznie ustalona
>> ani zamknieta... (a twierdzisz cos innego -komentarz moj)

> ja???
> a gdzie ja cala liste wymienilam???

a to podobno opty maja problemy z pamiecia :)

> niee i nikt nie twierdzi ze tak jest......nie wiem z czym walczysz......

a poczytaj swoje posty z poczatku tej dyskusji

> aa ratunku,a mozg i system nerwowy to nie jest poziom fizjologii?
> jakie ma to znaczenie dla psychiki czlowieka?

zaczynam bardzo Cie lubiec, chyba nawet bardziej niz Sowe :)
podstawowym obiektem prac nauk zaczynajacych sie od psy .... cos tam, to co
jest?

> znow jesz wlasny ogon,
> skoro twierdzisz ze dieta jest przyczyna zaburzen psychicznych i patologii
> u czlowieka to JA poprosze o zrodla.......

w jednakowym stopniu we wszystkich panstwach swiata?

> bo chyba tego ze ludzie morduja sie na ulicach calego swiata chyba ci nie
> musze udowadniac??

dostep do danych Interpolu jest ograniczony (na internecie), trzeba bawic
sie w porownywanie danych narodowych, jezeli masz watpliwosci ze sa ogromne
roznice miedzy krajami jezeli chodzi o mordy i inne ciezkie pszestepstwa, to
postaram sie przygotowac takie zestawy , bedzie duzo linkow.

> ponadto materialow na temat psychosomatyki w necie jest mnostwo,a ja bym
> chciala jakis fajny link na temat diety jako determinanta zachowan
> ludzkich i psychiki czlowieka........

z tym jest troche trudniej, bo ogromna wiekszosc naukowcow (ostatnio sie to
troche zmienia) jak diabel swieconej wody boi sie szukania powodow wielu
problemo w "talerzu", co najwyzej dopuszczaja pewna szkodliwosc scisle
ograniczonych i bardzo dokladnie okreslonych zwiazkow wystepujacych w
pozywieniu. Chyba gimnastyke uprawiasz bo uniki stosujesz coraz ostrzejsze,
poprosze o informacje o tym z czego tworzy sie mozg , bo twierdzisz ze
jedzenie nie ma zadnego znaczaenia.

> ale co to ma do rzeczy???? wazne jest to ze ludzie morduja sie niezaleznie
> od diety IMHO oczywiscie

no wlasnie, sa spolecznosci gdzie morderstw jest bardzo duzo i sa
spolecznosci gdzie mord jest olbrzymia rzadkoscia (statystyka), jezeli
jestesmy tak samo zdudowani, to skad te roznice , na skale spoleczna (!!!)
nie migaj sie i odpowiedz

> ty twierdzisz co innego zatem poprosze oprzepis na diete pozwalajaca
> unikniecia tego typu dewiacji?

to Ty posiadlas wiedze, ja mam watpliwosci i pytania i szukam informacji


> nie i nigdy nie wystraczaly.......nie rozumiem zarzutu...

bo dotychczas jako uniwersalna przyczyne problemow wszelakich podawano geny,
a Ty podajesz "psy". Rewolucje tu wprowadzasz dlatego pytam czy juz geny ida
w odstawke :)

> na stosach to plonal kazdy kto mial czelnosc myslec.......

a teraz Ci ktorzy osmielaja sie nie zgadzac z jedynie sluszna linia medycyny
akademickiej ;)

> eulalka
>
Jurek