Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for
-mail
From: "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: dolegliwości o podłożu psychosomatycznym było: Uzdrowiska, sanatoria
na Słowacji - gdzie ?
Date: Mon, 10 Feb 2003 11:10:02 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 30
Sender: l...@p...onet.pl@217.153.80.58
Message-ID: <b27tog$df5$1@news.onet.pl>
References: <b1mfpg$mrr$1@atlantis.news.tpi.pl> <b1vskq$est$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b200qu$r19$2@atlantis.news.tpi.pl> <b2019m$33l$1@news.onet.pl>
<b20bi7$kop$1@atlantis.news.tpi.pl> <b27kh5$2of$2@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.153.80.58
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1044871760 13797 217.153.80.58 (10 Feb 2003 10:09:20 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 10 Feb 2003 10:09:20 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:32630
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości :
mam takie
> przekonanie, że dolegliwości o podłożu psychosomatycznym
> potrafią nieźle zafajdać kobiecie życie i co niektórym
> facetom pewnie też. Bóle głowy, sensacje żołądkowe, czy
> jelitowe, skoki i spadki ciśnienia, osłabienia, itd. Można
> by wyliczać pewnie dalej. Dodajmy do tego depresje, lęki,
> nerwice, fobie. Wiele z tych dolegliwości nadal nie jest u
> nas traktowane jako stan chorobowy, ponieważ nie da się tego
> zmierzyć ni szkiełkiem, ni okiem, ni termometrem. Nie wykażą
> tego badania krwi, moczu, ani żaden rentgen.
Jednym słowem jak nie wykażą badania i facet nie dostanie czarno na
białym, że kobieta jest chora to ona po prostu udaje, wymyśliła sobie,
żeby zafajdać życie sobie i swojemu biednemu facetowi, którego nigdy
nie boli głowa, nie ma sensacji żołądkowych czy jelitowych, nigdy nie
skacze mu ciśnienie, nie jest osłabiony, a już bron Boże nie ma
depresji, leków, fobii i nerwicy. Facet , którego coś z powyższego
dopadnie to tylko jakiś marny wyjątek, którym koniecznie trzeba się
zająć ze zdwojoną siłą, bo inaczej biedaczyna nie da sobie rady - wszak
jest Chory!
Mam nadzieję, że jednak źle zrozumiałam i nie wrzucasz wszystkich
przytoczonych dolegliwości do jednego wora pod nazwą" choroby o podłożu
psychosomatycznym" . Jeśli tak to chyba muszę się udać na długotrwałą
terapię:)
Joanna
|