Strona główna Grupy pl.rec.dom dopieszczanie starego domu - kilka pytan

Grupy

Szukaj w grupach

 

dopieszczanie starego domu - kilka pytan

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-12-19 23:37:51

Temat: dopieszczanie starego domu - kilka pytan
Od: BrunoJ <b...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Wrzucilem na 'budowanie', ale wlasciwie tutaj chyba to lepiej pasuje.
Sorki za cross'a jesli komus sie trafil.

Mam pare pytan w temacie usprawnienia starego domu. Domu ktorego
jeszcze nie kupilem, chcialbym najpierw wiedziec "czym to sie je".
Domek lat prawie 40, klocek, cegla (podobno ;) calkowicie podpiwniczony,
weranda, garaz dostawiony obok z tarasem "na dachu".
Ostatnie pare lat bylo troche inwestycji - nowa instalacja grzewcza,
wymienione okna, ocieplenie i nowa elewacja, "nowy" dach (czyli ocieplenie
starego i nowa papa).
Do zrobienia jest elektryka, podlogi, tynki. Lazienki i woda byly troche
robione, na razie jest ok. To tak ogolnie, nie wdajac sie w detale.
Poniewaz przy potencjalnym kupnie chcialbym pare rzeczy zrobic od razu
przed wprowadzeniem (wnetrze) a pare innych "grubszych" z gory zaplanowac i
przewidziec w kosztach na najblizsze lata, mam kilka pytan do bardziej
doswiadczonych kolegow. W punktach nizej. Zaznacze od razu ze staram sie
podchodzic zdroworozsadkowo (tak mysle ;) czyli niekoniecznie przerabiac stary
dom na super nowke, raczej optymalnie usprawnic, zeby bylo ok, ale zeby nie
przegiac kosztow.

1. dom jest ocieplony z zewnatrz, ale ocieplenie konczy sie ok 10cm nad
gruntem. Zahacza to ok 0,5 metra o piwnice patrzac od srodka. Czy moze tak na
razie zostac i z czym to sie wiaze , chodzi mi o potencjalne roznice miedzy
cieplym parterem a zimna piwnica itp.
Wiem ze trzebaby docieplic reszte scian piwnicy, podkopujac sie troche z
zewnatrz, ale jesli obecny stan nie niesie za soba jakichs duzych negatywnych
skutkow to nie ukrywam ze wolalbym od tego nie zaczynac. Poniewaz docelowo
mialbym zamysl wykorzystac niektore pomieszczenia piwniczne pod cele uzytkowe,
musze brac pod uwage ze trzeba by doprowadzic cieplote tych pomieszczen do w
miare normalnego poziomu.

2. W budynku praktycznie nie ma podlog (beton + jakies plyty, tak po
'staremu') Gdzie moge doczytac w jaki sposob sensownie docieplic podloge przed
polozeniem paneli/parkietu. Czy na pietrze mozna to zrobic inaczej (taniej?)
niz na parterze?
Czy od strony piwnicy nalezy rowniez w jakis sposob zadbac o strop? Zwlaszcza
biorac pod uwage pkt1) ?

3. Przy wykonywaniu ocieplen i elewacji pominete zostaly balkony, tak jak
balkon 'luzem' nie wydaje sie byc duzym klopotem (?), tak drugi balkon jest
jednoczesnie dachem werandy, nad wejsciem. Brak ocieplenia powoduje ze juz
teraz widac ze od srodka skrapla sie woda i trzeba to pilnie docieplic.
Utrudnieniem (?) wydaja sie byc barierki balkonu, biorac pod uwage potencjalne
podniesienie poziomu podlogi tegoz balkonu o przykladowe 10cm. Czy mozna
skutecznie, ale jednoczesnie fizycznie "cienko" ocieplic taki balkon? i
uszczelnic zeby nie podciekalo do werandy?
Zakladam ze to jest rzecz do zrobienia w najblizszym sezonie, nie ukrywam ze
na razie nie doczytywalem dokladnie, chodzi mi o ogolna ocene zakresu prac,
przed kupnem domu. Oprocz ocieplenia werandy dojda fragmenty rynien. I
zadaszenie nad drzwiami, zeby na glowe nie padalo.

4. Garaz, temat jest troche dziwny...
Dawno temu, zapewne ze wzgledu na owczesny brak kanalizy ktos wymyslil zeby
garazu nie wkopac zbyt gleboko, a moze chodzilo o to zeby nie zalewalo kanalu?
W efekcie garaz ma podloge wyzej o jakies dwa schody niz reszta piwnicy - przy
czym garaz jest dostawiony "obok" budynku wlasciwego, a nie pod budynkiem.
Ta wyzsza podloga moze nie miala by znaczenia gdyby nie fakt ze... sufit
jest juz na normalnym poziomie. TO daje ok 180cm wysokosci przy wjezdzie
(mniej jesli doliczyc pochylosc), i 190cm w srodku (musze uwazac na glowe).
Nasuwa sie prosta mysl zeby garaz... poglebic. Moze nawet nie caly, ale
chociaz czesc w ktora wjezdza samochod. Kanal jest mi zbedny, mozna zasypac.
Nie ma rowniez obaw o zalewanie. nie wiem natomiast jak to jest rozwiazane
konstrukcyjnie, wolalbym zeby obylo sie bez rozbierania i ponownego budowania
tego garazu. Jakies sugestie co do potencjalnych mozliwosci takiej operacji?
Zeby nie narobic szkody a cos skorzystac? Wiem ze malo danych, ale prawde
mowiac poza samym pomyslem to nie bardzo wiem jak to w ogole mozna by zrobic.
Czy warto lub w jakim przypadku warto a w jakim sobie podarowac. Co sprawdzic?
Acha - podniesc sufitu garazu raczej sie nie da, dach jest jednoczesnie
tarasem, podniesienie spowoduje utrate funkcjonalnosci.
Przy obecnym aucie nie ma specjalnie tragedii, ale sensownym miniwanem sie w
ogole nie da wjechac.

5. dach zostal ocieplony 'tanio' czyli jakis spec wyrazil sie ze nie trzeba
wywalac starej izolacji (zuzel czy cus w tym stylu), wiec na stary dach jest
po prostu polozony styropian + nowa papa termozgrzewalna (w uproszczeniu).
Dachu nie robil wujek Staszek tylko firma budowlana (jesli to cokolwiek
zmienia), wczesniej byly robione jakies sprawdzajace odwierty zeby sprawdzic
czy nie ma wilgoci itp. Ktos mial podobno stwierdzic ze przez te dziesiat lat
ewentualne szkodliwe wlasciwosci zuzlu 'ulotnily' sie ;-).
Jesli to wazne - dach byl naprawiany po tym jak zaczal przeciekac.
Sa poprawione rynny itp. Calosc ma juz kilka lat i wyglada ze sie trzyma
dobrze. Pytanie czy to tak moze zostac? jesli nie to dlaczego?

6. Czy da sie wykonac demontowalna zabudowe tarasu, tak zeby zrobic z niego
uzytek rowniez zima? Wyobraznia podpowiada jakies przeszklone
powierzchnie,ktore na lato mozna zdemontowac. Oczywiscie trzebaby jakies
ogrzewanie itp. Gdzies mozna takie rzeczy podpatrzec (producenci?) potencjalny
koszt? Sens takiej inwestycji?

To i pewnie tyle na poczatek, i tak wyszlo bardzo duzo, ale nie chce wrzucac
osobnych watkow na kazdy temat. Wszelkie konstruktywne uwagi i komentarze mile
widziane, na grupie lub na priv'a.

--
Pozdrowienia,
BrunoJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-12-23 13:07:00

Temat: Re: dopieszczanie starego domu - kilka pytan
Od: "Tadeusz B" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora



Witam

Kupilem kilka lat temu dom.
Móglbym w nim mieszkac nic nie robiac i tak by wielu zrobilo
Byl w niezlym stanie ale postanowilem go "dopiescic".
I dopieszczam juz 4 rok.
Taniej, lepiej szybciej i po mojemu by bylo, gdybym budowal od podstaw.
Zwróc uwage, ze za wszystko musisz placic podwójnie.
Najpierw za rozebranie (dachu, ocieplenia, podlogi, schodów, instalacji,
tarasu itd.)
Pózniej za wykonanie nowego.
Nigdy wiecej takich eksperymentów.
Uwazam, ze stary dom zmniejsza wartosc dzialki.
Jedyne uzasadnienie kupna to dzialka w dobrym miejscu za atrakcyjna cene.
Po zakupie zamawiamy buldozer i mamy super dzialke na nowy dom.

wesolych swiat

TB


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-12-23 22:33:34

Temat: Re: dopieszczanie starego domu - kilka pytan
Od: BrunoJ <b...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kupilem kilka lat temu dom.
> Móglbym w nim mieszkac nic nie robiac i tak by wielu zrobilo
> Byl w niezlym stanie ale postanowilem go "dopiescic".
> I dopieszczam juz 4 rok.
> Taniej, lepiej szybciej i po mojemu by bylo, gdybym budowal od podstaw.
Mam akurat porownanie bo paru znajomych konczy sie budowac, lub
wlasnie 'skonczylo' (czytaj- wprowadzili sie, a drobiazgi beda
dopieszczac ;-) Moze faktycznie lepiej i po mojemu, ale ani szybciej
ani taniej. A znajac zycie, w pierwszym samodzielnie budowanym domu to
i 'po mojemu' szybko by sie okazalo ze nie do konca wyszlo...
Wiesz to jest taka dyskusja jak o to czy warto nowe auto czy uzywane
(ale np wieksze).

> Zwróc uwage, ze za wszystko musisz placic podwójnie.
> Najpierw za rozebranie (dachu, ocieplenia, podlogi, schodów, instalacji,
> tarasu itd.)
cos w tym jest, dlatego moj wybor sklania sie ku domowi w ktorym
wiekszosc rzeczy jest juz zrobiona.

> Pózniej za wykonanie nowego.
> Nigdy wiecej takich eksperymentów.
> Uwazam, ze stary dom zmniejsza wartosc dzialki.
> Jedyne uzasadnienie kupna to dzialka w dobrym miejscu za atrakcyjna cene.
> Po zakupie zamawiamy buldozer i mamy super dzialke na nowy dom.
Moze kiedys dojrzeje do takiego myslenia. Na razie jako alternatywe
starego domku mam conajwyzej nowe mieszkanie w bloku.


> wesolych swiat
I wzajemnie :)

--
Pozdrowienia,
BrunoJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-01-03 14:12:53

Temat: Re: dopieszczanie starego domu - kilka pytan
Od: " BrunoJ" <b...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Od: "Teich" <t...@w...pl> - Znajdź wiadomości tego autora
> Data: 28 Dec 2005 04:22:30 -0800
dzieki za odpowiedz, znalazlem na googlach, ale jakos nie doszlo
ani przez subscrybcje listy, ani nie jest widoczne przez portal gazety,
dlatego pozwole sobie cytowac pelny tekst z moimi komentarzami.

> Widze ze masz jakies idea fix na punkcie ocieplania, dogrzewania
> itp. Zupelnie niepotrzebnie. Naklady, które mozesz poniesc moga
> NIGDY sie nie zwrócic.
to nie fix, tylko zebrane sugestie roznych znajomych. A wszyscy zaczynaja
rozmowe od 'ocieplania'. Poza tym jestem cieplolubny ;)
Nie ukrywam jednak ze mam pewne mlodziencze doswiadczenia z domu,
gdzie byly wyliczania oplat na ogrzewanie i przykrecania kurkow
od grzejnikow, bo zawsze mozna wlozyc sweter...

Jak wspominalem, nie chce robic nowego domu ze starego, chce go
raczej odswiezyc, jesli podlog nie trzeba zrywac zeby polozyc panele
to nie bede tego robil. Jesli z jakichs powodow podlogi warto rozbebeszyc
i wymienic to zrobie, bo to bedzie to jedyna szansa na wieksza rozwalke
przed wprowadzeniem sie.
Co do samego ocieplania - zakladam ze budynek zostal jakos zbudowany,
na owczesne czasy poprawnie, rowniez pod katem cieplnym.
Teraz z zewnatrz jest ocieplony, do ziemi bez fundamentow.
Moje pytania to raczej proba wyjasnienia (sobie) czy takie docieplenie
moze zachwiac rownowage, czy nie powinno zostac 'dokonczone' lub
'poprawione'. Jesli nie to ok. jesli tak to co, jak i dlaczego.
Nie chcialbym zeby okazalo sie za kilka lat ze przez to ze poskapilem
na ocieplenie podlogi czy czego innego wylazl mi grzyb np

> Ad.00. Wiele z prac moze podpadac pod pozowlenie na budowe lepiej
> umów sie z rzeczoznawca na rozmowe, na pewno ci wiele wyjasni.
jestem juz umowiony, do konca tygodnia bede mial pelne pojecie co i jak.
Zakladam ze remont wnetrza, bez przebudowy scian nie wymaga pozwolen,
nawet jesli bede zmienial nieco 'posadzke' Ale masz racje, dopytam sie.
Na razie z tego co sie zorientowalem to beda chyba jakies oficjalniejsze
papiery przy instalacji elektrycznej.
Do malowania, tynkowania, kafelkow czy paneli na szczescie
pozwolen nie trzeba...

> Ad 0. Docieplenie ma sens jedynie dla pomieszczen ofgrzewanych
> dlatego:
> ad 1 -Nie ma sensu ocieplac piwnicy. Podkopywanie budynku by ocieplic
> fundamety ma sens gdy podloga jest wylewana na gruncie. Powietrze jest
> dobrym izolatorem ciepla, piwnica bedzie zatem w lecie klimatyzowala
> dom, a zima izolowala go od chlodu.
Ok , to wlasnie chcialem uslyszec :)


> Przyjrzyj sie bardziej czy nie
> jest wilgotna to jest klopot. Jesli jest sucha to punkt 1 mozesz
> sobie darowac
piwnica wyglada jest sucha, na kilka pomieszczen jedno jest ogrzewane
(bylo uzywane, jest grzejnik), docelowo chcialbym zrobic jeszcze nastepne,
ale to kiedys potem. Na razie rozpatruje tematy 'krytyczne' lub takie
do zrobienia przed wprowadzeniem sie.
No i pomieszczenie gdzie stoi piec, ale ono jest "w srodku" budynku (bez
scian zewnetrznych). Jest cieplejsze 'samoistnie'.
Na oko w piwnicy nie ma mrozu, jest wyrazny mily chlodek.
Ogolnie w budynku nie ma odczucia wilgotnosci, jaki zdarzalo mi sie
spotykac z niektorych domkach.

> ad2 niestety musisz wiedziec jak jest zrobiony strop nad piwnica.
> Jesli sa to wylewane zazbrojone plaszczyzny, to niewiele wskurasz.
> Kruszenie starego betonu naruszy konstrukcje calej podlogi. Sprawa
> bardzo trudna wez dobrego specjaliste by ci doradzil na miejscu.
sa papiery i bedzie to ogladal fachman. Ja z gory zakladam ze nie
wchodzi w gre skuwanie betonu, co najwyzej usuniecie starych plyt podlogowych,
z wierzchu. Ewentualne wylewki/styropian, tylko jesli okaze sie ze pod spodem sa
legary czy dechy, ktore mozna bez wiekszej fatygi wydlubac (jesli bedzie
to zasadne)
Jesli podloga jest ok, to nie bede ruszal, choc nie wiem czy jest
wystarczajaca rowna zeby od razu panele klasc.
Tutaj rozmawialem z ekipa remontowa i sugerowali ze to sie
da "wyrownac" bez wiekszego problemu i duzego nakladu pracy.
Jeszcze raz wyraznie napisze - celem jest polozenie paneli. Jesli
jednak z jakichs powodow warto od spodem cos poprawiac (bez rozbierania
stropu) to jedna praca, przed wprowadzeniem. Potem juz mocno klopotliwe.
Jesli nie trzeba, to fajnie. Odejda pewne koszty. Na sile nie chce
nic robic.
Acha - w jednym pokoju sa juz panele, ktos polozyl je po prostu na starych
plytach, na wiechrzu. Moze wiec w ogole nie ma tematu. Choc na pewno
pod plyty zajrze, zeby miec pojecie co tam sie kryje.

> ad3. Weranda to pomieszczenie nie ogrzewane majace chronic wejscie
> do wlasciwej bryly domu przed wyziebianiem i bezposrednim wplywem
> pogody. Werand sie nie ociepla vide punkt 0. Pozostaje duzo bardziej
> istotny mostek termiczny poprzez plyte balkonu. Nie znam niestety
> zadnego madrego sposobu by go wyeliminowac jesli zostal on wylan
> razem z ze stropem kondygnacji. I najwazniejsze balkon ma na pewno
> bardzo maly spadek i na 99 % wilgoc która widzisz to nie roszenie
> ale przeciekanie i to nalezy bezwzglednie wyeliminowac.
tez juz o tym myslalem i podpytywalem. I rowniez mi tak sugerowano
ze to moze byc przesiakanie a nie skraplanie sie. Wstepnie dostalem
sugestie kilku metod napawienia tego (np odpowiednie farby
nie przepuszczajace wody + folia+ papa + kafle).
Dodatkowo dostalem cenna sugestie, ze jesli mocno podniose
ten daszek, to moze sie okazac ze okno balkonowe bedzie za nisko.
Bede sie temu dokladnie przygladal w najblizszych dniach.

Odnosnie werandy to jeszcze jedno pytanie - na razie sa nowe drzwi na zewnatrz,
z tego co widzialem dosc szczelne. Niewykluczone ze zakladalbym nowe
drzwi rowniez miedzy weranda a domem. W werandzie sa okna plastkiki.
I zapewne zero wentylacji. Czy to sie nie ukisi wszystko? Zaplanowac
jakas wentylacje czy wystarczy wietrzenie?

> Ad 5 Niestety malo napisales o dachu i nie zabardzo moge sobie
> wyobrazic jak zostalo wykonane docieplenie: miedzuy krokwie? miedzy
> belki (na stropie)? Dopisz jeszcze dawa zdania.
Napisalem tyle co wiem, patrzac z zewnatrz dach jest podniesiony.
W stosunku do poprzedniego poziomu. Cokolwiek bylo tam polozone
jest polozone na starym dachu, czyli nie w stropie, ajesli juz nowe
dodatkowe krokwie i styropian. Chyba ze sam styropian + blacha + papa.
Wstepnie zakladam ze to ocieplenie, czy ogolnie dach, jest zrobione
dobrze. Bardziej chodzi mi o upewnienie sie czy fakt ze jest nalozona
nowa warstwa na stary dach nie oznacza ze w tym starym siedzi wilgoc np.
Szczegolnie przy fakcie ze wczesniej (przed naprawa) dach przeciekl do srodka.
Dach byl robiony 3 lata temu i nie widac zadnych swiezych sladow,
wiec pewnie mozna zalozyc ze jest ok a na pewno nie trzeba tego robic
od razu. Pytanie czy moze tak zostac (jak jest praktykowane)
a jesli nie moze to co trzeba zrobic i ile mozna czekac.
Wiem, to ciagle ogolne info. Licze ze fachowiec budowlany ktory bedzie
ostatecznie ogladal dom pod katem technicznym bedzie sie umial
troche w temacie wypowiedziec.

> Ad 6 vide punkt 0. Nie ma najmniejszego powodu by ocieplac ogród
> zimowy. Takie konstrukcje sa robione z reguly ze stolarki aluminiowej
> i maja wlasne docieplenie.
ok, tutaj musze doczytac, nie mialem kiedy sie dokladnie przyjrzec,
rowniez dlatego ze temat nie jest bardzo pilny, raczej jako ciekawostka.

pozdrawiam
BrunoJ

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Gniazdka łazienkowe podwójne
Kleje, gipsy, farby, lakiery
gdzie szukać współpracy z dekoratorami wnętrz?
Ulga budowlana a klimatyzator
dom ciepły, pasywny albo 3 lub 5 litrowy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »