Data: 2003-09-15 14:01:50
Temat: Re: dostępnośćgór
Od: "Sylwi@" <xyz13@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Alina Maryńska" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bk2ppn$bef$1@inews.gazeta.pl...
> Sylwi@ <xyz13@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> napisał(a):
>
> > Fakt .... o tych schodach zapomniałam :-(
>
> Kilka schodów nie powinno stanowić problemu :)
Z tego co "przerobiłam" będąc właśnie z Zakopanym wiem, że ma to znaczenie dla
osoby na wózku.
> > Czyżbym aż tak wiele zapomniała ...... :-(
> > Byłam tam rok temu ....
>
> Że tak zapytam: na własnych nogach?
Tak na własnych nogach.
Moja niepełnosprawność nie utrudnia mi poruszania się.
> Zależy mi szcególnie na opiniach osób, które juz 'to'
> przerabiały. To, czyli tarabanienie się z wózkiem w Tatry :)
W zeszłym roku miałam zamiar wjechać tam z osobą, która korzystając z wózka
byłaby by w stanie tam być ale tak do tego, jak i do pobytu w Morskim Oku,
który jest osiągalny dla wózkowicza nie doszło czego do dzisiaj bardzo żałuję.
Moje spostrzeżenia dotyczą pozycji osoby chcącej/mogącej/mającej pchać wózek.
Jeżeli rozczarowałam przepraszam,
To jest do zrealizowania ale trzeba się do tego przygotować i pozwolić sobie
pomóc bo samej to tam na wózku raczej ciężko będzie się dostać.
Na mój gust warto to "przerobić" :-)
Powodzenia Alino,
--
Do usłyszenia - > Sylwi@ < - e...@i...org.pl
__________________________________________________
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia stana sie rzeczywistością.
|