Data: 2005-02-04 08:37:35
Temat: Re: doświadczenia na otwartym rynku pracy
Od: "raczek" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "chudy" <c...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cttt4m$30rs$1@news.mm.pl...
>
> Użytkownik "jan" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ctrdul$io4$1@news.onet.pl...
> > Hej :)
> > Mam do Was pytanie dotyczące otwartego rynku pracy dla os. niepełnospr.
oraz
> witam;
> pracuję od 1997 roku. Najpierw byly to stanowiska refundowane przez PFRON
> (2) i wtedy to rzeczywiscie byly atrakcyjne sytuacje dla pracodawcy
W tej chwili praktycznie każdy pracodawca zatrudniający ON ma z niego
profity.
Dokładne liczby proszę bardzo.
Zakładamy płaca brutto 1000 zł z tego refundacja tzw ZUS wynosi 296 zł (1000
zł * ok. 30%)
Dla zpchr refundacje wynoszą:
Gr. III - ZUS 296 zł + 320 zł refundacja SOD = 616 zł
Gr. II - ZUS 296 zł + 560 zł refundacja SOD = 829 zł
Gr. I - ZUS 296 zł + 720 zł refundacja SOD = 1016 zł
Na otwartym rynku, refundacja ZUS 195,20 zł (1000 zł *19,52%)
Gr. III - ZUS 195,20 zł + (320 zł refundacja SOD *70%)= 419,20 zł
Gr. II - ZUS 195,20 zł + (560 zł refundacja SOD*70%) = 587,20 zł
Gr. I - ZUS 195,20 zł + (720 zł refundacja SOD*70%) = 699,20 zł
Dochodzą refundacje na utworzenie stanowisk pracy, dodatki za specjalne
schorzenia, zwolnienia podatkowe itd, itd.
Wkurza mnie to że pracodawcy płaczą żę dla idei muszą zatrudniać ON, a
dostają kupę forsy często za nic - czego przykłądem są ostatnie wpadki
takich firm jak PIĄTKA czy COMPLEX.
Darek
|