Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi dot projektu ustawy

Grupy

Szukaj w grupach

 

dot projektu ustawy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 45


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2001-12-16 10:01:36

Temat: Re: dot projektu ustawy
Od: r...@n...pl (Radosław Tatarczak) szukaj wiadomości tego autora

a...@i...org.pl (algraf) wrote in <000d01c18602$1b4be5e0$24a463d9@ppp>:

>Witaj Marianie,

Ja nie Marian, ale lubie sie wcinac ;)
>
>Powiem Ci co mnie najbardziej denerwuje. To ze wszystko robi sie w
>przyslowiowych "bialych rekawiczkach" tzn. nie zabiera sie rent
>socjalnych - to tylko ich ograniczenie (a ze do 50 zl/mies) to juz

Jestem jak najbardziej za ograniczaniem, bo obecne rozwiazanie jest po
prostu glupie, pomoc socjalna MUSI byc polaczona z kryterium dochodowym,
nie moze byc to urawnilowka. To boli, ale jesli ktos pracuje to po co mu
pomoc spoleczna?
>nikogo nie obchodzi, nie rozwiazuje sie PFRON - tylko rozwala na
>kawaleczki i tak ze wszystkim. Tak, to mnie przeraza! Ja oczywiscie dam
>sobie rade i dorobie (bo mam fach) - ale ile osob nie da sobie rady? czy

Nazwij mnie cynikiem, ale panstwo, ktore nie stac (obecnie) na rozbudowany
system socjalny (a ropy nadal nie mamy;) musi mniej zajmowac sie biednymi,
a wiecej stanem gospodarki.
>kogos (nawet na tej grupie) bedzie to obchodzic? nie staram sie nikogo
>niepokoic ale tysiace ludzi nawet nie wie co im rzad szykuje od nowego
>roku. czy w projektach ustaw napisano cos ze te zmiany na gorsze sa

Nadal nie rozumiesz prostego faktu, Polska wydaje za duzo na system
socjalny, a to w prostej lini przyczynia sie (wbrew pozorom) do jeszcze
gorszej sytuacji biednych. Poza tym mam mala prosbe, zrezygnuj z tej
demagogicznej(imo) dychotomii: zly rzad i dobre spoleczenstwo, to nie
oddaje obrazu rzeczywistosci.
>okresowe (np. na rok)? rzady sie beda zmieniac ale czy kolejny rzad
>bedzie chcial rozszerzac wydatki i przywracac ulgi, renty socjalne?

Mam nadzieje, ze kolejny rzad nie bedzie wydawal wiecej niz obecnie.
>napisales: "punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia" tak, duzo w tym
>prawdy ale nie jest ona wybiorcza, i dotyczy rowie dobrze ON jak i tych
>z rzadu, sejmu, senatu. Napisales tez: Jedyna droga do poprawy to
>wypracowanie takich zmian które będą sprawiedliwe i racjonalne. A wiec
>jak mozna nazwac te zmiany racjonalnymi, kiedy nawet nie byly
>konsultowane ze srodowiskiem ON? W wystapieniu sejmowym posel powiedzial

A jakies srodowisko ON istnieje ?;) Mam nadzieje, ze rzad nie przestraszy
sie protestow i zacznie oszczedzac.
>ze budzet zyska na obcieciu rent o ok.170 milionow zl, czy to wiele?
>kiedy na wyskok 300 zolnierzy do Awganistanu wydaje sie 20 milionow ?
>... itd.itp.

???
>pozdrawiam
>Arek
>
>p.s. kilka uwag na rozluznienie :-)
>cyt."Niestety nie mamy złóż ropy tak jak Norwegia,..."
>- tak nie mamy, ale za to stac nas na zakup drozszego i zupelnie
>niepotrzebnego gazu z Norwegi, no i na budowe nowego drogiego gazociagu

A kolega slyszal termin dewersyfikacja? :)
>:-) cyt."jedyna szansa poprawy to - praca i .... podatki które trzeba
>płacić..." - i tutaj sie z Toba zgodze tylko wobec istniejacych faktow
>tak sie zastanawiam gdzie trafia srodki z moich ciezko zarobionych
>podatkow? a) do preznie dzialajacych kas chorych :-)
>b) na ulgi i pomoc socjalna dla najubozszych :-)

Poczytaj dowolna ustawe budzetowa to znajdziesz odpowiedz :)
>c) na szkolnictwo, a szczegolnie wyzsze :-)
>d) na policje, bo przeciez mamy bezpieczne ulice :-)
>e) na glodowe diety poslow i sentaorow :-)

W stosunku do PKB to nasi naleza do stanow srednich.
>f) moze na nowy samolot rzadowy, bo jak dziady do tej unii europejskiej
>lataja :-)

??? Czysta demagogia, nowy samolot przyniesie wieksze oszczednosci niz
probujesz nam wmowic :)

A na co ida pieniadze? Przede wszystkim na gigantdotacje na FUS, splate
kredytow i zadluzenia wewnetrznego, na dotowanie nierentownych galezi,
tajemnicze, wydatki na rozbudowane wydatki socjalne i oczywiscie
niesmiertelne fundusze celowe. Wydatki o ktorych mowisz to najwyzej 1%
wydatkow :)

pozdrawiam
Radek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2001-12-16 16:52:34

Temat: Re: dot projektu ustawy
Od: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora

Witaj Radku,

>Ja nie Marian, ale lubie sie wcinac ;)

>>Powiem Ci co mnie najbardziej denerwuje. To ze wszystko robi sie w
>>przyslowiowych "bialych rekawiczkach" tzn. nie zabiera sie rent
>>socjalnych - to tylko ich ograniczenie (a ze do 50 zl/mies) to juz

>Jestem jak najbardziej za ograniczaniem, bo obecne rozwiazanie jest po
>prostu glupie, pomoc socjalna MUSI byc polaczona z kryterium dochodowym,
>nie moze byc to urawnilowka. To boli, ale jesli ktos pracuje to po co mu
>pomoc spoleczna?

- zacytuje tutaj ponownie Mariana "punkt widzenia zależy od miejsca
siedzenia" i kiedy tak sobie siedzisz w cieplutkim mieszkanku, przy
komputerze, popijajac kakao - ciezko Ci dostrzec ze oprucz takich jak Ty ON
sa tez ON z nieogrzewana, zagrzybiona klitka, ktorej nie stac wykupic
potrzebne leki, ktora nie ma komputera i o internecie nigdy nie slyszala - a
jesli ma jeszcze dzieci to lepiej nie mowic. Co do pracy to tutaj sie
zgadzamy ale to jest tak ze tej pracy za wiele nie ma, a te osoby ktorym
zabiora renty socjalne beda zmuszone sie za nia ogladac. ALE PAMIETAJ ZE TE
OSOBY KTORYM ZABIORA TE SWIADCZENIA TO OSOBY KTORE MAJA WPISANE W KIZie
"Calkowicie niezdolny do pracy i samodzielnej egzystencji" i wiem po sobie
ze prawdziwa praca za prawdzie pieniadze - kosztuje mnie utrate zdrowia... i
tyle na temat pracy.

>>nikogo nie obchodzi, nie rozwiazuje sie PFRON - tylko rozwala na
>>kawaleczki i tak ze wszystkim. Tak, to mnie przeraza! Ja oczywiscie dam
>>sobie rade i dorobie (bo mam fach) - ale ile osob nie da sobie rady? czy

>Nazwij mnie cynikiem, ale panstwo, ktore nie stac (obecnie) na rozbudowany
>system socjalny (a ropy nadal nie mamy;) musi mniej zajmowac sie biednymi,
>a wiecej stanem gospodarki.

- W takim razie te panstwo lamie swoja konstytucje :-) mam nadzieje ze ja
czytales ?

>>kogos (nawet na tej grupie) bedzie to obchodzic? nie staram sie nikogo
>>niepokoic ale tysiace ludzi nawet nie wie co im rzad szykuje od nowego
>>roku. czy w projektach ustaw napisano cos ze te zmiany na gorsze sa

>Nadal nie rozumiesz prostego faktu, Polska wydaje za duzo na system
>socjalny, a to w prostej lini przyczynia sie (wbrew pozorom) do jeszcze
>gorszej sytuacji biednych.

- i kto tu jest demagogiem? to jak bym wystapienie SLD z sejmu sluchal,
tylko ze pamietam tez ich obietnice wyborcze i jakos tak nie brzmialy (o ile
pamietam ;), a posel Kobielusz tez nic o tym chyba nie wspominal ?

>Poza tym mam mala prosbe, zrezygnuj z tej demagogicznej(imo)
>dychotomii: zly rzad i dobre spoleczenstwo, to nie
>oddaje obrazu rzeczywistosci.

- a tak, to chyba Mazowiecki mowil po przegranych wyborach, ze mielismy
dobry rzad ale glupie spoleczenstwo.

>>okresowe (np. na rok)? rzady sie beda zmieniac ale czy kolejny rzad
>>bedzie chcial rozszerzac wydatki i przywracac ulgi, renty socjalne?

>Mam nadzieje, ze kolejny rzad nie bedzie wydawal wiecej niz obecnie.

- ja tez. bo tutaj tylko chodzi o sprawiedliwy podzial srodkow.

>>napisales: "punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia" tak, duzo w tym
>>prawdy ale nie jest ona wybiorcza, i dotyczy rowie dobrze ON jak i tych
>>z rzadu, sejmu, senatu. Napisales tez: Jedyna droga do poprawy to
>>wypracowanie takich zmian które będą sprawiedliwe i racjonalne. A wiec
>>jak mozna nazwac te zmiany racjonalnymi, kiedy nawet nie byly
>>konsultowane ze srodowiskiem ON? W wystapieniu sejmowym posel powiedzial

>A jakies srodowisko ON istnieje ?;)

- zaprzeczasz swemu istnieniu ? :-)

>Mam nadzieje, ze rzad nie przestraszy sie protestow i zacznie oszczedzac.

- Niech sie boi, bo ludzie juz im na lapy patrza i niezadowolenie rosnie -
bo, niedlugo pojawi sie w Polsce ktos gorszy od Leppera
- niech zacznie oszczedzac od swojej administracji, pozniej wojewodzkiej, a
niech skonczy na powitowej :-)
- aha... tak sie zastanawiam czy potrzebna jest w takim razie instytucja jak
opieka spoleczna ? u mnie na osiedlu sa dwie panie tzw.pracowniczki socjalne
i pobieraja pensje "za przeproszeniem pierdza w stolek" ile ich jest w calej
Polsce i ile kasy na nie idzie ? kasy ktora powinna isc do biednych.

>>ze budzet zyska na obcieciu rent o ok.170 milionow zl, czy to wiele?
>>kiedy na wyskok 300 zolnierzy do Awganistanu wydaje sie 20 milionow ?
>>... itd.itp.

>>p.s. kilka uwag na rozluznienie :-)
>>cyt."Niestety nie mamy złóż ropy tak jak Norwegia,..."
>>- tak nie mamy, ale za to stac nas na zakup drozszego i zupelnie
>>niepotrzebnego gazu z Norwegi, no i na budowe nowego drogiego
>>gazociagu

>A kolega slyszal termin dewersyfikacja? :)

- nie kolega nie slyszal :-( czy to jakas przyprawa na grilla ? z czym to
sie je ?

>>:-) cyt."jedyna szansa poprawy to - praca i .... podatki które trzeba
>>płacić..." - i tutaj sie z Toba zgodze tylko wobec istniejacych faktow
>>tak sie zastanawiam gdzie trafia srodki z moich ciezko zarobionych
>>podatkow? a) do preznie dzialajacych kas chorych :-)
>>b) na ulgi i pomoc socjalna dla najubozszych :-)

Poczytaj dowolna ustawe budzetowa to znajdziesz odpowiedz :)

- czytac umie, i pisac tez, ale mam serce zamiast kalkulatora :-)

>>c) na szkolnictwo, a szczegolnie wyzsze :-)
>>d) na policje, bo przeciez mamy bezpieczne ulice :-)
>>e) na glodowe diety poslow i sentaorow :-)

>W stosunku do PKB to nasi naleza do stanow srednich.

- to moze dlatego tak im do unii spieszno :-)

>>f) moze na nowy samolot rzadowy, bo jak dziady do tej unii europejskiej
>>lataja :-)

> Czysta demagogia, nowy samolot przyniesie wieksze oszczednosci niz
> probujesz nam wmowic :)

- tak ? to moze sie budzet uratuje :-) jak kupia z 20 sztuk to moze nawet
krysys w Polsce minie :-)

>A na co ida pieniadze? Przede wszystkim na gigantdotacje na FUS, splate
>kredytow i zadluzenia wewnetrznego, na dotowanie nierentownych galezi,
>tajemnicze, wydatki na rozbudowane wydatki socjalne i oczywiscie
>niesmiertelne fundusze celowe. Wydatki o ktorych mowisz to najwyzej 1%
>wydatkow :)

- cos mi sie wydaje ze troszke za duzo "madrych" ksiazek sie naczytales,
moze i kilka piatek zarobisz w szkole, tylko tak sie zastanawiam jak ma sie
to do zycia. Tak szczerze to przypominasz mi mojego ostatniego prezesa z
Gust-Pol'u. Przyszedl mlody gosc w garniturku bo wlasciciel chcial zwiekszyc
obroty, wszystko wiedzial lepiej :-), na pewno wiedzial co to
dewersyfikacja, byl nieomylny, tylko w pol roku rozpierniczyl dwa najlepsze
dzialy w firmie no i poszedl na zielona trawke, a firma chyli sie ku
upadkowi i zeby nie klej Super-Glu juz by padla :-) A jak bedziecie chcieli
to Wam opowiem najlepszy numer w firmie jaki zrobil :-)

- i to juz koniec...
jak by ktos podejrzewal ze to klotnia z Radkiem, nie to tylko goraca
dyskusja :-)

pozdrawiam
Arek




--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2001-12-16 17:21:56

Temat: Re: dot projektu ustawy
Od: r...@n...pl (Radosław Tatarczak) szukaj wiadomości tego autora

"amigo" <j...@h...pl> wrote in <3...@n...vogel.pl>:

>trafnie ich określiłeś, ale Ty jesteś jeszcze większy dupek bo na nich
>głosowałeś

Pikus Plonkus :)

szczegolnie nie pozdrawiam
RT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2001-12-16 18:32:40

Temat: Re: dot projektu ustawy
Od: "Pituś" <p...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Jacek Kruszniewski" <j...@p...pl> wrote in message
news:3C1BC6DF.2F0FA24C@proinfo.pl...
>
>
> algraf napisał(a):
> >
> > Ufff na szczescie na niego konkretnie nie glosowalem :-) ale to wszystko
> > jedno... apropo swin :-) ostatnio w lodzkiej TVP3 powtarzaja Mappetow -
i od
> > razu lepiej.
> > - bo w koncu... zwierze tez czlowiek
>
> He he - nasuwa sie mi na myśl od razu "Folwark Zwierzęcy", ostatnio
oglądałem
> nową ekranizację tej zakazaną książki ;-)

Hi, hi, hi!!!! :-))))))))) Trafne porównanie :-))))))))

--
Pozdrawiam, Pituś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2001-12-16 20:41:30

Temat: Re: dot projektu ustawy
Od: r...@n...pl (Radosław Tatarczak) szukaj wiadomości tego autora

a...@i...org.pl (algraf) wrote in <006301c18651$0a211de0$3ba463d9@ppp>:

>Witaj Radku,

I Ty Algrafie,
>>Jestem jak najbardziej za ograniczaniem, bo obecne rozwiazanie jest po
>>prostu glupie, pomoc socjalna MUSI byc polaczona z kryterium
>>dochodowym, nie moze byc to urawnilowka. To boli, ale jesli ktos
>>pracuje to po co mu pomoc spoleczna?
>
>- zacytuje tutaj ponownie Mariana "punkt widzenia zależy od miejsca
>siedzenia" i kiedy tak sobie siedzisz w cieplutkim mieszkanku, przy
>komputerze, popijajac kakao - ciezko Ci dostrzec ze oprucz takich jak Ty

Spudlowales :) Nie wiem jak Ty, ale ja czytalem projekt ustawy, ktora mowi
o tych nieszczesnych 50 zl i chodzi wylacznie o sprawe laczenia renty
socjalnej z rodzinna. Mogi podeslac pdf z powyzszym projektem,
porozmawiajmy raczej o faktach na mity jestem wbrew pozorom za stary :)
>ON sa tez ON z nieogrzewana, zagrzybiona klitka, ktorej nie stac wykupic
>potrzebne leki, ktora nie ma komputera i o internecie nigdy nie slyszala
>- a jesli ma jeszcze dzieci to lepiej nie mowic. Co do pracy to tutaj
>sie zgadzamy ale to jest tak ze tej pracy za wiele nie ma, a te osoby
>ktorym zabiora renty socjalne beda zmuszone sie za nia ogladac. ALE

E tam przeczytaj jeszcze raz propozycje rzadu, nie ma tam nic o zabieraniu
rent.
>PAMIETAJ ZE TE OSOBY KTORYM ZABIORA TE SWIADCZENIA TO OSOBY KTORE MAJA
>WPISANE W KIZie "Calkowicie niezdolny do pracy i samodzielnej
>egzystencji" i wiem po sobie ze prawdziwa praca za prawdzie pieniadze -
>kosztuje mnie utrate zdrowia... i tyle na temat pracy.

Pracujesz i lubisz placic wysokie podatki? Ja zdecydowanie nie.

>>Nazwij mnie cynikiem, ale panstwo, ktore nie stac (obecnie) na
>>rozbudowany system socjalny (a ropy nadal nie mamy;) musi mniej
>>zajmowac sie biednymi, a wiecej stanem gospodarki.
>
>- W takim razie te panstwo lamie swoja konstytucje :-) mam nadzieje ze
>ja czytales ?

Poprosze o odpowiedni artykul z konstytucji.

>>Nadal nie rozumiesz prostego faktu, Polska wydaje za duzo na system
>>socjalny, a to w prostej lini przyczynia sie (wbrew pozorom) do jeszcze
>>gorszej sytuacji biednych.
>
>- i kto tu jest demagogiem? to jak bym wystapienie SLD z sejmu sluchal,
>tylko ze pamietam tez ich obietnice wyborcze i jakos tak nie brzmialy (o
>ile pamietam ;), a posel Kobielusz tez nic o tym chyba nie wspominal ?

Wybacz, ale w obietnice wyborcze wierza raczej naiwni, albo ideolo.
>
>>Poza tym mam mala prosbe, zrezygnuj z tej demagogicznej(imo)
>>dychotomii: zly rzad i dobre spoleczenstwo, to nie
>>oddaje obrazu rzeczywistosci.
>
>- a tak, to chyba Mazowiecki mowil po przegranych wyborach, ze mielismy
>dobry rzad ale glupie spoleczenstwo.

Co za roznica: Twoje uproszczenie, czy Mazowieckiego (mimo, ze on tego tak
naprawde nie powiedzial;)?
>
>>>okresowe (np. na rok)? rzady sie beda zmieniac ale czy kolejny rzad
>>>bedzie chcial rozszerzac wydatki i przywracac ulgi, renty socjalne?
>
>>Mam nadzieje, ze kolejny rzad nie bedzie wydawal wiecej niz obecnie.
>
>- ja tez. bo tutaj tylko chodzi o sprawiedliwy podzial srodkow.

I dublowanie swiadczen (reny socjalnej i rodzinnej) to sprawiedliwy
podzial?

>
>>A jakies srodowisko ON istnieje ?;)
>
>- zaprzeczasz swemu istnieniu ? :-)

Ja tam bot jestem, wredny w dodatku :) Watpie w istnienie reprezentacji,
chyba, ze mowisz o sejmikach, ale ja tam truskawki cukrem posypuje...

>- Niech sie boi, bo ludzie juz im na lapy patrza i niezadowolenie rosnie

Sadziles tak samo kiedy gornicy za pomoca protestow doili budzet?

>- aha... tak sie zastanawiam czy potrzebna jest w takim razie instytucja
>jak opieka spoleczna ? u mnie na osiedlu sa dwie panie tzw.pracowniczki
>socjalne i pobieraja pensje "za przeproszeniem pierdza w stolek" ile ich
>jest w calej Polsce i ile kasy na nie idzie ? kasy ktora powinna isc do
>biednych.

A tu sie nawet zgodze :)

>>A kolega slyszal termin dewersyfikacja? :)
>
>- nie kolega nie slyszal :-( czy to jakas przyprawa na grilla ? z czym
>to sie je ?

Z gazem i rurami :) I sorry za literowke, to oczywiscie jest
dywersyfikacja.

>Poczytaj dowolna ustawe budzetowa to znajdziesz odpowiedz :)
>
>- czytac umie, i pisac tez, ale mam serce zamiast kalkulatora :-)

Ja sie nie chcem hwalic, ale zamienilem serce na mocne trzymanie sie ziemi
:)

>>W stosunku do PKB to nasi naleza do stanow srednich.
>
>- to moze dlatego tak im do unii spieszno :-)

Ja tez bym chcial super wzrostu PKB :)

>> Czysta demagogia, nowy samolot przyniesie wieksze oszczednosci niz
>> probujesz nam wmowic :)
>
>- tak ? to moze sie budzet uratuje :-) jak kupia z 20 sztuk to moze
>nawet krysys w Polsce minie :-)

Wczesniej sam opierales wlasna teze na oszczednosciach ca 50 mln zl - moze
wiec powtorze Twe slowa :)
>
>>A na co ida pieniadze? Przede wszystkim na gigantdotacje na FUS, splate
>>kredytow i zadluzenia wewnetrznego, na dotowanie nierentownych galezi,
>>tajemnicze, wydatki na rozbudowane wydatki socjalne i oczywiscie
>>niesmiertelne fundusze celowe. Wydatki o ktorych mowisz to najwyzej 1%
>>wydatkow :)
>
>- cos mi sie wydaje ze troszke za duzo "madrych" ksiazek sie naczytales,
>moze i kilka piatek zarobisz w szkole, tylko tak sie zastanawiam jak ma

Jak sie nie ma argumentow to przechodzimy na ad personam? :) Dobrze: Ty
natomiast za malo ich czytales i masz kompleksy do bardziej zorientowanych
;)
>sie to do zycia. Tak szczerze to przypominasz mi mojego ostatniego
>prezesa z Gust-Pol'u. Przyszedl mlody gosc w garniturku bo wlasciciel
>chcial zwiekszyc obroty, wszystko wiedzial lepiej :-), na pewno wiedzial
>co to dewersyfikacja, byl nieomylny, tylko w pol roku rozpierniczyl dwa
>najlepsze dzialy w firmie no i poszedl na zielona trawke, a firma chyli

Dobre ubranie i szpan nie zastepuja jeszcze mozgu :)

>jak by ktos podejrzewal ze to klotnia z Radkiem, nie to tylko goraca
>dyskusja :-)

Tak, to co pod moim oknem robi ten samochod-pulapka ? ;)))

pozdrawiam
Radek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2001-12-16 21:13:49

Temat: Re: dot projektu ustawy
Od: "Marian L" <marian.landowski(wytnij)@lama.org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szanowny "algraf" <a...@i...org.pl> w
news:006301c18651$0a211de0$3ba463d9@ppp...
napisał:

> - zacytuje tutaj ponownie Mariana "punkt widzenia zależy od miejsca
> siedzenia" i kiedy tak sobie siedzisz w cieplutkim mieszkanku,

Arku świadom swojej wady słabej umiejętności przekonywania innych - tekst:
"Nikt nie patrzy chętnie na zmiany, szczególnie
te które uszczuplają jego dochody. Pisałeś
o tym w wątku "Uwaga !!! Nadchodza zmiany
na gorsze - trzeba walczyc !" Zaniepokoiłeś ludzi
o jeszcze niższych (2-krotnie) świadczeniach.
Jedyna droga do poprawy to wypracowanie takich
zmian które będą sprawiedliwe i racjonalne." - dedykowałem Tobie.

Nie starajmy się na siłę upolityczniać dyskusji a raczej
szukajmy rozwiązań problemów, względnie sygnalizujmy
problemy, zagrożenia które wystąpią w przyszłości.

> Co do pracy to tutaj sie
> zgadzamy ale to jest tak ze tej pracy za wiele nie ma, a te osoby ktorym
> zabiora renty socjalne beda zmuszone sie za nia ogladac.

Chwileczkę gubię się - zdaje się pisałeś iż mają
zabrać (zmniejszając) renty rodzinne. Z tego co wiem
rząd będzie dążył do skorelowania rent socjalnych
z minimum socjalnym wyznaczanym niezależnie od rządu.
To chyba sprawiedliwsze rozwiązanie - prawda?

Problem pracy - za wiele jej nie ma - ale sygnalizujmy
nieprawidłowości na przykład gdy ON są dyskryminowani.

Na koniec uwaga - zawsze należy robić wszystko i życzyć by
rządom udawało się zrealizować zamierzenia gdyż niepowodzenie
dotyka wszystkich obywateli naszego kraju. Krytyka służy wszystkim
najlepiej przed wyborami. Innego wyjścia nie ma - demokracja
akurat w tym zakresie jest niezastąpiona.

Pozdrawiam
Marian





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2001-12-17 07:37:27

Temat: Re: dot projektu ustawy
Od: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora

Witajcie Radku i Marianie

Nie bede sie rozdrabnial i wchodzil w dalsze dyskusje bo to i tak nic nie
da. Ale wyjasnie kilka drobnych niescislosci.
1). Renta Rodzinna z ZUS jest to m.in. renta wypracowana przez jednego ze
zmarlych rodzicow osoby niepelnosprawnej.
2). Renta Socjalna to swiadczenie wyplacane z Opieki Spolecznej
przyslugujace ON calkowicie niezdolnej do pracy i samodzielnej egzystencji
(nie mylic z zasilkiem okresowym !).

Jak Drodzy Panowie mozna pogodzic sie z faktem pomniejszania Renty Socjalnej
wzgledem Renty Rodzinnej ? przeciez to jest zlodziejstwo !
Przeciez to sa pieniadze wypracowane przez rodzica juz i tak okradzione do
75% wartosci. Dalej tego nie rozumiem. Czy 800 zl miesiecznego dochodu to
wiele ? to na dzisiejsze czasy, nic. Troche Wam sie dziwie, bo sami
jestescie ON ale - hm... cos mi tu nie pasuje... a moze jestem idealista :-)
- nie dziw ze nas robia w trabe, a my tu siedzimy i pieprzymy bez celu. Ja i
tak dalej bede walczyl i po dzisiejszym glosowaniu ta sprawa pojawi sie u
Rzecznika Praw Obywatelskich z moim podpisem.

pozdrawiam
Arek


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2001-12-17 08:33:08

Temat: Re: dot projektu ustawy
Od: "Prusak" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:003301c186cc$ad8046c0$10a463d9@ppp...
> Witajcie Radku i Marianie
>
> Nie bede sie rozdrabnial i wchodzil w dalsze dyskusje bo to i tak nic nie
> da. Ale wyjasnie kilka drobnych niescislosci.
> 1). Renta Rodzinna z ZUS jest to m.in. renta wypracowana przez jednego ze
> zmarlych rodzicow osoby niepelnosprawnej.
> 2). Renta Socjalna to swiadczenie wyplacane z Opieki Spolecznej
> przyslugujace ON calkowicie niezdolnej do pracy i samodzielnej egzystencji
> (nie mylic z zasilkiem okresowym !).
>
> Jak Drodzy Panowie mozna pogodzic sie z faktem pomniejszania Renty
Socjalnej
> wzgledem Renty Rodzinnej ? przeciez to jest zlodziejstwo !
> Przeciez to sa pieniadze wypracowane przez rodzica juz i tak okradzione do
> 75% wartosci. Dalej tego nie rozumiem. Czy 800 zl miesiecznego dochodu to
> wiele ? to na dzisiejsze czasy, nic. Troche Wam sie dziwie, bo sami
> jestescie ON ale - hm... cos mi tu nie pasuje... a moze jestem idealista
:-)
> - nie dziw ze nas robia w trabe, a my tu siedzimy i pieprzymy bez celu. Ja
i
> tak dalej bede walczyl i po dzisiejszym glosowaniu ta sprawa pojawi sie u
> Rzecznika Praw Obywatelskich z moim podpisem.
>
>
Arku, ja nie mam renty rodzinnej ani renty socjalnej tylko normalną rentę
inwalidzką, którą musiałem sam wypracować (były to dawne, odległe czasu, o
których dziś mówimy, że były okropne). Wynosi ona wraz z dodatkiem
opiekuńczym ok. 600 zł netto. I co w takim razie ja mam robić. Nie mam szans
na inne jakieś dopłaty z budżetu, nikt mi nie dopłaca do czynszu za
mieszkanie, nawet nie przysługuje mi zasiłek okresowy z opieki - za wysoki
dochód.
Jakoś muszę radzić sobie i radzę i jestem z tego dumny. Dlatego nie dziw
się, że mnie np. mało obchodzi czy obetną renty socjalne czy też nie. Masz
rentę rodzinną tak jak ja mam rentę inwalidzką i tak jak mi tak i Ci to
powinno starczyć. Jeżeli chcesz mieć więcej, to dorób tak jak ja dorabiam.

Jeżeli chodzi mój stopień niepełnosprawności, to mam dawną jedynkę, poruszam
się tylko i wyłącznie na wózku inwalidzkim, na którym po mieszkaniu dam radę
poruszać się, ale już po ulicy nie, dlatego też byłem zmuszony kupić wózek
elektryczny i w tym przypadku pomógł mi budżet w postaci środków PFRON. By
częściowo uniezależnić się do innych byłem zmuszony kupić podnośnik, przy
pomocy którego łatwiej przesadzić mnie z wózka na łóżko, wannę itp. Jestem
właśnie takim inwalidą i sytuacja mnie zmusza do pracy i pracuję. Nie mogąc
znaleźć pracodawcy zostałem zmuszony do podjęcia pracy na własny rachunek.
Więc nie dziw się, że nie wszyscy przejmują się tym, że rząd chce obciąć
renty socjalny dla tych, którzy mają renty rodzinne, że chce obniżyć dotację
do biletów ulgowych. Cięcia te spowoduje tylko - niestety w dół - wyrównanie
sytuacji ON.

Miast rozpaczać nad obcinaniem rent socjalnych warto walczyć o to, by obecne
renty, a zwłaszcza płace były wyższe. I to nas powinno bardziej obchodzić.
Nie wszyscy ON mają 2 renty. Nie wszyscy korzystają z komunikacji
publicznej - niektórzy nie są wstanie wsiąść do autobusu czy pociągu. Warto
walczyć o rozwiązania, które byłyby bardziej sprawiedliwe, które by zależały
od nas samych, a nie do widzimisię jakiegoś urzędnika i sytuacji budżetu.

Pozdrawiam
Prusak


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2001-12-17 13:36:01

Temat: Re: dot projektu ustawy
Od: r...@n...pl (Radosław Tatarczak) szukaj wiadomości tego autora

a...@i...org.pl (algraf) wrote in <003301c186cc$ad8046c0$10a463d9@ppp>:

>Witajcie Radku i Marianie
>
>Nie bede sie rozdrabnial i wchodzil w dalsze dyskusje bo to i tak nic
>nie da. Ale wyjasnie kilka drobnych niescislosci.
>1). Renta Rodzinna z ZUS jest to m.in. renta wypracowana przez jednego
>ze zmarlych rodzicow osoby niepelnosprawnej.

To co napisales to tez jest drobna nieslcislosc - renta rodzinna to forma
POMOCY panstwa dla osob, ktore utracily bliskich z uprawnieniami, pomoc,
gdyz jedynie w przypadku ON jest to renta dozywotnia. Jest tez druga
niescislosc - co z tego, ze renta zostala wypracowana przez zmarlego, to
nie ubezpieczenie prywatne, gdzie sie dziedziczy, to repartycyjny system
ZUS.
>2). Renta Socjalna to swiadczenie wyplacane z Opieki Spolecznej
>przyslugujace ON calkowicie niezdolnej do pracy i samodzielnej
>egzystencji (nie mylic z zasilkiem okresowym !).

Algraf, czy Ty mi insynuujes niewiedze? ;) Bo jesli tak to zajrzyj do
dzialu porad prawnych na SaSo. Renta rodzinna to pomoc spoleczna i renta
sojalna to tez pomoc spoleczna panstwa, po co dublowac? Do reszty nie musze
sie odnosic bo Prusak w ponizszym poscie wyrazil, zbiezne do moich,
poglady.

pozdrawiam
RT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2001-12-17 19:44:15

Temat: Re: dot projektu ustawy
Od: "Sylwi@" <e...@a...pl.dziwny.jest.ten.swiat> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik algraf <a...@i...org.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:003301c186cc$ad8046c0$10a463d9@ppp...
> Witajcie Radku i Marianie
> Nie bede sie rozdrabnial i wchodzil w dalsze dyskusje bo to i tak nic nie
> da. Ale wyjasnie kilka drobnych niescislosci.
/ciach/
> Przeciez to sa pieniadze wypracowane przez rodzica juz i tak okradzione do
> 75% wartosci. Dalej tego nie rozumiem. Czy 800 zl miesiecznego dochodu to
> wiele ? to na dzisiejsze czasy, nic.

Dobry wieczór....
Tak czytam i czytam co piszecie....
i znowu mna targają sprzeczne uczucia....

Oczywiste jest dla mnie to, co napisałeś wyżej ...
napewno nie jest to fer wzgledem niepelnosprawnych i ich Rodzin.
Jednak nie znam tego tematu i nie o tym chce rozmawiać.

Piszesz.... czy 800 zlotych itd....
Napewno nie, masz racje - to jest nic.
Zgadzam sie, ale pamiętajcie o jednym inni niepelnosprawni
pracują od rana do wieczora przez 25 i wiecej lat
i maja 1000 zlotych na rękę i rodzine na utrzymaniu.

Ja broń Boże nie twierdzę,
że pieniadze wypracowane przez Waszych Rodziców nalezy w ten sposób okrajać
ale ...
pomyślcie przez chwilkę ....
popatrzcie na to z drugiej strony ....

>Troche Wam sie dziwie, bo sami
> jestescie ON ale - hm... cos mi tu nie pasuje...

Mnie też :-)

> - nie dziw ze nas robia w trabe, a my tu siedzimy i pieprzymy bez celu.

no właśnie..............................
czy mnie słuch myli .... :-)))
oj, .... pewnie znowu niedosłyszałam .... :-)))

A wspominał ktoś o pracy przy tej okazji ?????????????

Nie gniewajcie sie ale od czasu do czasu mnie trafia :-)))

--

Do usłyszenia
Sylwia
________________
e...@a...pl

Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
to wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Fw: osama
PITY za 2001
zatrudnianie osob niepelnosprawnych
Rezolucja ON
[OT] ulgi studentow

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »