Data: 2004-10-13 16:53:35
Temat: Re: dramat pt "jest mi przykro" akt 1
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paweł Niezbecki:
> o. zachował się jak zimny dupek usiłujący uczynić z dziecka
> zimnego dupka
Heh, rownie dobrze (oczywiscie hipotetycznie) moze to byc bardzo goracy
"dupek", ktory stara sie zasygnalizowac/wyjasnic dziecku, iz niektore
przejawy jego niepochamowanej goracosci (tzn zachowania) moga
skutkowac dystansowaniem sie wobec jego osoby innych bardzo goracych
"dupkow" (w domysle: na korzysc zimnych, gruboskornych co prawda
nie-"dupkow", ale za to rasowych palantow).
BTW nie znam zadnego goracego "dupka" ktoremu pewne formy obycia
utrudnialyby zycie, lecz widzialem niejednego goracego "dupka", ktory
dzieki brakowi zarowno obycia jak i wyobrazni (=~ quasi-dresiarska forma
nieokrzesania) miota sie w zakletym kregu wlasnej 'niemocy'.
--
Czarek
|