« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-28 06:17:32
Temat: drożdżówka - potrzeba mi konstruktywnej krytyki...Zrobiłam drożdżówkę /przepis na końcu posta/.
Ciasto wyrosło pięknie więc wymyśliłam, że zrobię z niej trzy ciacha:
1) z kruszonką
2) z masą orzechową
3) z dżemem i rodzynkami
Ciasto z kruszonką po upieczeniu wyszło pyszne - tylko ta nieszczęsna
kruszonka - wogóle nie przypomina tej sklepowej - tak jakby rozlała się po
cieście i przypiekła :-(
Dwa pozostałe zrobiłam w formie strucli. Zawinęłam ładnie. Posmarowałam
białkiem, aby mi się farsz od ciasta nie oddzielił... tylko podczas
pieczenia ciacho zamiast iść do góry ... rozlało się na boki i teraz nie
wiem - czy za wolne ciasto zrobiłam? /to z kruszonką piekłam w keksówce,
wiec nie miało się gdzie rozlać/
Właściwie jakiej konsystencji powinno być ciasto drożdżowe podczas
wyrabiania? Starałam się robić ściśle wg. przepisu, bo to był mój debiut z
drożdzówką i nie chciałam zadużo mąki podsypywać aby nie było za twarde...
Poprawcie mnie proszę :-)
Jini - anioł kobieta z prawie idealną drożdżówką ;-)
Ps. Przepis na "drożdżówkę Pani Janasowej z Więcławic":
" Składniki:
Ciasto:
- 70 dag maki tortowej (+ 5 łyżek)
- 5 jajek ( 3 cale ; 2 żółtka)
- 8 dag drożdży
- 1 szklanka mleka
- 15 dag cukru
- 1 cukier waniliowy
- 10 dag oleju
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 zapach pomarańczowy
Kruszonka:
- 1/4 kostki margaryny
- 3 łyżki cukru pudru
- 4 łyżki maki tortowej
- 1 cukier waniliowy
Wykonanie:
Cukier, mleko, drożdże i mąką (5 łyżek) rozmieszać i odstawić do
wyrośnięcia. Gdy zaczyn wyrośnie, dodać resztę składników i wyrabiać ręką 30
minut. Odstawić do wyrośnięcia. Gdy potroi objętość wyłożyć na wysmarowana
formę, odstawić do wyrośnięcia na 15 minut, posypać kruszonka. Piec 30-35
minut w 180`C (sprawdzać patyczkiem)."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-28 07:45:35
Temat: Re: drożdżówka - potrzeba mi konstruktywnej krytyki...
"Jini" <j...@i...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:clq34m$2vs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> Ciasto z kruszonką po upieczeniu wyszło pyszne - tylko ta nieszczęsna
> kruszonka - wogóle nie przypomina tej sklepowej - tak jakby rozlała się po
> cieście i przypiekła :-(
Jezeli kruszonka sie rozlala, to bylo w niej za duzo masla
Robie z takich proporcji(wystarcza na srednia blaszke)
250 g maki, 150 g cukru, 150g masla cukier waniliowy(to taka klasyczna, do
niektorych ciast zamiast maki daje wiorki kokosowe)
Dlaczego sie przypiekla, to albo wina temp. albo cos z piecykiem,?
A strucle robie wg proporcji:500 g maki(przesianej przez sitko),40g0drozdzy,
80g masla(margaryny), 80g cukru 125ml mleka, 2 zoltka, 1 cale jajko
> Dwa pozostałe zrobiłam w formie strucli. Zawinęłam ładnie. Posmarowałam
> białkiem, aby mi się farsz od ciasta nie oddzielił... tylko podczas
> pieczenia ciacho zamiast iść do góry ... rozlało się na boki i teraz nie
> wiem - czy za wolne ciasto zrobiłam? /to z kruszonką piekłam w keksówce,
Sztrucle, lub chleb pieke prawie zawsze w foremce, wtedy mam ksztalt jaki ja
chce ;-),
Ilona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-28 13:16:07
Temat: Re: drożdżówka - potrzeba mi konstruktywnej krytyki...
>
> Ciasto z kruszonką po upieczeniu wyszło pyszne - tylko ta nieszczęsna
> kruszonka - wogóle nie przypomina tej sklepowej - tak jakby rozlała się po
> cieście i przypiekła :-(
>
Hm, przepis niby sprawdzony, prawda ? :-( .Według mnie, kruszonka rozlała się
dlatego, że było w niej za mało mąki. Następnym razem stosuj nastepujące
proporcje: 1 część masła (margaryny), 1 część cukru, 2 części mąki.
>
> Właściwie jakiej konsystencji powinno być ciasto drożdżowe podczas
> wyrabiania?
Konsystencja ma być stała. Ciekła ( czy lekko lejąca )może być tylko na babkę
drożdżową. Jak wyrabiasz (ugniatasz vel miętosisz) , to po pewnym czasie nie
może Ci przylegać do ręki czy łapki miksera. W przypadku tego
przepisu "upatruję" za dużo płynu. Więc następnym razem zmniejsz ilość mleka o
połowę bądź ilość jaj.
Starałam się robić ściśle wg. przepisu, bo to był mój debiut z
> drożdzówką
Mimo innych założeń , mam nadzieję, że wszystko jest zjadliwe :-)
> >
>
> Jini - anioł kobieta z prawie idealną drożdżówką ;-)
>
> Pozdrawiam Areta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-29 05:18:02
Temat: Re: drożdżówka - potrzeba mi konstruktywnej krytyki...
Serdecznie dziękuję!
Mimo wszystko ciasto okazało się bardzo zjadliwe.
Następnym razem zwiększę ilość mąki w kruszonce.
A ciasto podczas wyrabiania rzeczywiście przylepiało mi się do łapki, mimo
tego że wyrabiałam długo i podsypywałam mąką. Następnym razem zmniejszę
ilość mleka.
Pozdrawiam serdecznie.
Jini - anioł kobieta z ochotą na pyszną szarlotkę w weekend ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-01 17:01:44
Temat: Re: drożdżówka - potrzeba mi konstruktywnej krytyki...Jini wrote:
> Właściwie jakiej konsystencji powinno być ciasto drożdżowe podczas
> wyrabiania? Starałam się robić ściśle wg. przepisu, bo to był mój debiut z
> drożdzówką i nie chciałam zadużo mąki podsypywać aby nie było za twarde...
Ja do tej pory kierowałam się tym, że ciasto drożdżowe jest wtedy gotowe,
jeśli podczas wyrabiania "odchodzi" od rąk i od miski. Nie oblepia ich.
Wtedy można już je zostawić do wyrośnięcia, przełożyć do formy i znów
zostawić do wyrośnięcia.
Ostatnio jednak zastosowałam jeden taki patencik mojej mamy, której te
drożdżówki wychodzą niesamowicie, jakby to określić, soczyste. Nie są suche,
niezależnie od tego, czy są z jakimś nadzieniem czy nie. Co się okazuje -
mama z premedytacją daje za mało mąki. Ciasto wtedy nie odchodzi od rąk,
lepi się i nie rośnie tak spektakularnie, ale po upieczeniu nie jest suche i
a i nie ma zakalca. I wyrabia je łyżką. Ja też tak zrobiłam i muszę
przyznać, że drożdżówki wychodzą teraz dużo lepsze. A rosną normalnie -
czyli sporo :)
Krusz.
po przerwie
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-02 06:11:50
Temat: Re: drożdżówka - potrzeba mi konstruktywnej krytyki...ja właśnie dałam chyba trochę zbyt mało mąki - ale ciasto wyrosło ślicznie i
nie było suche :-)
Pozdrawiam.
Zachęcona drożdżówkowo Jini :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |