Data: 2005-01-28 01:11:27
Temat: Re: duszenie sie od czasu do czasu
Od: m...@a...com (MarcjannaT)
Pokaż wszystkie nagłówki
Subject: Re: duszenie sie od czasu do czasu
From: "K" konrad-w[wytnijto]@hot.pl
Date: 1/26/2005 10:46 PM Pacific Standard Time
Message-id: <41f88e4b$1@news.home.net.pl>
U?ytkownik "MarcjannaT" <m...@a...com> napisa? w wiadomo?ci
news:20050126222159.15522.00000253@mb-m02.aol.com...
> przeswietlenie osluchanie itd pluca OK stwierdzili ze to od zatok. Kaszel
> nawet ustepuje tylko to duszenie NIE czasem dwa razy dzienni slysze ryki
> krzyki i bieganie po domu w panice. Nie ma oddechu. A on powiedzial ze juz
do
> lekarza nie pojdzie bo juz byl.
To niech sie udusi - wyeliminuje swoje geny z puli.
Sorry, ale jak czytam cos takiego to tego typu teksty same mi przychodza.
gdybym ja sie dusil to bym dzwonil na pogotowie i kazal sie diagnozowac do
>>>konca..
K.
Ja postapilabym podobnie ale to jest taki mul. Powiedzial ze ulekarza juz byl
leki przyjmuje. Na moja uwage "to umrzesz' odpowiedzial "to umre". Mimo to
chcialabym wiedziec co to za przypadlosz czy rzeczywiscie od zatok moze zrobic
sie cos tak okropnego.
|