Strona główna Grupy pl.soc.rodzina dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY

Grupy

Szukaj w grupach

 

dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 187


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2005-08-28 11:05:10

Temat: Re: dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY
Od: "Olga" <ola@bla-bla_.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:des4u5$kje$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> ciekawa rzecz,
> T.N. mówi, ze:
> 1) należy decydować wspólnie
> 2) dobrze jest mieć rozdzielność majątkową, bo to ogranicza konflikty
> to jest za to odsądzany od czci i wiary.
> dlaczego?

Bo wcześniej wypowiedział sąd, który przeczy poglądom, które mu
przypisujesz.
Może zacytuję dla przypomnienia słowa TN:
"Ten kto zarabia, ten dysponuje pieniędzmi"
i
"nie widzę absolutnie żadnego powodu, żeby
druga strona twierdziła, że to są "jej" pieniądze."

W odniesieniu do postu inicjujacego wątek są to słowa, po których można
kogoś potępić.
O.

>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2005-08-28 11:16:52

Temat: Re: dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY
Od: MarcinS <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Olga napisał(a):

> Bo wcześniej wypowiedział sąd, który przeczy poglądom, które mu
> przypisujesz.

ale nie da się także zaprzeczyć, że conajmnniej kilkakrotnie powiedziął:
"jeśłi tak ustaliliście to dobrze", "to wasza sprawa" itd. itd.

> Może zacytuję dla przypomnienia słowa TN:
> "Ten kto zarabia, ten dysponuje pieniędzmi"
> i
> "nie widzę absolutnie żadnego powodu, żeby
> druga strona twierdziła, że to są "jej" pieniądze."

I mocno przewrotnie ciekawi mnie, czy gdyby T.N. był kobietą, potępienie
byłoby równie wielkie. ;)

--
Koniec dyskusji nie oznacza, że przyznałem
Ci rację. ;-)

W adresie e-mail zamień wodę na tlen.
GG: 4494911 Tlen: stern75

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2005-08-28 11:18:23

Temat: Re: dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY
Od: MarcinS <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka napisał(a):

> Nie za to. Spróbuj przeczytać CAŁY wątek i ZE ZROZUMIENIEM.

moja droga,

jeśli widze wycieczki personalne (vide "patafian"), to rozumiem, że
chodzi o całośc poglądów.
Czy tez jest to taki sposób dyskutowania.
"NIe zgadzam się z Tobą w tej sprawie, więc jesteś całkiem głupi".

--
Koniec dyskusji nie oznacza, że przyznałem
Ci rację. ;-)

W adresie e-mail zamień wodę na tlen.
GG: 4494911 Tlen: stern75

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2005-08-28 11:25:23

Temat: Re: dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:des6hs$n5b$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Agnieszka napisał(a):
>
> > Nie za to. Spróbuj przeczytać CAŁY wątek i ZE ZROZUMIENIEM.
>
> moja droga,

Mój drogi.

>
> jeśli widze wycieczki personalne (vide "patafian"), to rozumiem, że
> chodzi o całośc poglądów.

Proszę wskaż mi fragment, w którym napisałam coś o patafianie.

> Czy tez jest to taki sposób dyskutowania.
> "NIe zgadzam się z Tobą w tej sprawie, więc jesteś całkiem głupi".

Może być też fragment, w którym napisałam o kimś, że jest głupi.
Albo nie zadawaj mi pytań, które nie są skierowane do mnie.

Jeżeli odpowiadasz na mój post, w dodatku stawiasz w nim jakieś
zarzuty, to bądź łaskaw odnosić się do mojej twórczości. Nie poczuwam
się do odpowiedzialności za cały rodzaj ludzki i nie zamierzam się
tłumaczyć ze wszystkich możliwych poglądów. W szczególności nie moich.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2005-08-28 11:26:46

Temat: Re: dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY
Od: MarcinS <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka napisał(a):

> Jeżeli odpowiadasz na mój post, w dodatku stawiasz w nim jakieś
> zarzuty, to bądź łaskaw odnosić się do mojej twórczości. Nie poczuwam
> się do odpowiedzialności za cały rodzaj ludzki i nie zamierzam się
> tłumaczyć ze wszystkich możliwych poglądów. W szczególności nie moich.

Jeśli odpowiadasz na pytanie:
"Dlaczego jest odsądzany od czci i wiary?"

to nie dziw się, że argumentuję.
Czy ja gdzieś napisałem, że to Ty????

I ciągnąc złośliwie, jeśli nie poczuwasz się do odpowiedzialności za
cały rodzaj ludzki, po co się odnosisz do pytania?

moja droga :)

--
Koniec dyskusji nie oznacza, że przyznałem
Ci rację. ;-)

W adresie e-mail zamień wodę na tlen.
GG: 4494911 Tlen: stern75

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2005-08-28 11:32:10

Temat: Re: dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY
Od: "Olga" <ola@bla-bla_.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:des6f1$n5b$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Olga napisał(a):
>
> > Bo wcześniej wypowiedział sąd, który przeczy poglądom, które mu
> > przypisujesz.
>
> ale nie da się także zaprzeczyć, że conajmnniej kilkakrotnie powiedziął:
> "jeśłi tak ustaliliście to dobrze", "to wasza sprawa" itd. itd.
>
> > Może zacytuję dla przypomnienia słowa TN:
> > "Ten kto zarabia, ten dysponuje pieniędzmi"
>>
> I mocno przewrotnie ciekawi mnie, czy gdyby T.N. był kobietą, potępienie
> byłoby równie wielkie. ;)

W moim przypadku - tak.
Nie wyobrażam sobie np., że kiedy mąż jest na urlopie zdrowotnym/stracił
pracę czy po prostu mniej zarabia, zaczynam ignorować potrzeby jego i dzieci
w imię zasady "kto ma pieniądze, ten decyduje".
O.
>
> --
> Koniec dyskusji nie oznacza, że przyznałem
> Ci rację. ;-)
>
> W adresie e-mail zamień wodę na tlen.
> GG: 4494911 Tlen: stern75


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2005-08-28 11:37:58

Temat: Re: dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:des71j$n5b$5@atlantis.news.tpi.pl...
> Agnieszka napisał(a):
>
> > Jeżeli odpowiadasz na mój post, w dodatku stawiasz w nim jakieś
> > zarzuty, to bądź łaskaw odnosić się do mojej twórczości. Nie
poczuwam
> > się do odpowiedzialności za cały rodzaj ludzki i nie zamierzam się
> > tłumaczyć ze wszystkich możliwych poglądów. W szczególności nie
moich.
>
> Jeśli odpowiadasz na pytanie:
> "Dlaczego jest odsądzany od czci i wiary?"
>
> to nie dziw się, że argumentuję.
> Czy ja gdzieś napisałem, że to Ty????

Podpiąłeś się pod mój post. Jeżeli pytanie dotyczyło Jolanty
Kwaśniewskiej, to dlaczego nie napiszesz do niej bezpośrednio, tylko
podpinasz się pod mój post w dyskusji?

>
> I ciągnąc złośliwie, jeśli nie poczuwasz się do odpowiedzialności za
> cały rodzaj ludzki, po co się odnosisz do pytania?

Ponieważ padło w nawiązaniu do mojej wypowiedzi i dlatego wypada na
nie odpowiedzieć. Takie tem elementarne zasady dyskusji...

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2005-08-28 11:38:43

Temat: Re: dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY
Od: MarcinS <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka napisał(a):

> Podpiąłeś się pod mój post. Jeżeli pytanie dotyczyło Jolanty
> Kwaśniewskiej, to dlaczego nie napiszesz do niej bezpośrednio, tylko
> podpinasz się pod mój post w dyskusji?

wątek też jest tylko Twój?
Twój był ostatni (albo pierwszy znaleziony) i wyraźnie nie odnosił się
do Twojej wypowiedzi.

> Ponieważ padło w nawiązaniu do mojej wypowiedzi i dlatego wypada na
> nie odpowiedzieć. Takie tem elementarne zasady dyskusji...

przyjmuję z pokorą, że nie akceptujesz mej sygnaturki :)

--
Koniec dyskusji nie oznacza, że przyznałem
Ci rację. ;-)

W adresie e-mail zamień wodę na tlen.
GG: 4494911 Tlen: stern75

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2005-08-28 11:43:52

Temat: Re: dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY
Od: "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:des6hs$n5b$2@atlantis.news.tpi.pl...

> moja droga,
> jeśli widze wycieczki personalne (vide "patafian"), to rozumiem, że
> chodzi o całośc poglądów.

Moj Drogi, 'patafian" to moje okreslenie i bez sensu dostało sie za nie
Agnieszce.Sorry, ale mnie sie rzeczywiscie włacza 'terminator" jak
czytam okreslenia "pijawka" "haruje na utrzymanie panienki" itd.Nie bede
sie powtarzała, bo zgadzam sie w 100% z Nixe i Iwon(k)a.

Gosia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2005-08-28 11:46:36

Temat: Re: dylemat - alimenty/komornik/rodzinne i MY
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:des7oe$qtn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Agnieszka napisał(a):
>
> > Podpiąłeś się pod mój post. Jeżeli pytanie dotyczyło Jolanty
> > Kwaśniewskiej, to dlaczego nie napiszesz do niej bezpośrednio,
tylko
> > podpinasz się pod mój post w dyskusji?
>
> wątek też jest tylko Twój?
> Twój był ostatni (albo pierwszy znaleziony) i wyraźnie nie odnosił
się
> do Twojej wypowiedzi.

Wtrącanie się do dyskusji w dowolnym momencie i wyciąganie daleko
idących wniosków z pobieżnie przeczytanych jej strzępów oraz
odpowiadanie dyskutantowi nie na to, co powiedział, ale na dowolną
wymyśloną tezę nie najlepiej wróży na przyszłość.

>
> > Ponieważ padło w nawiązaniu do mojej wypowiedzi i dlatego wypada
na
> > nie odpowiedzieć. Takie tem elementarne zasady dyskusji...
>
> przyjmuję z pokorą, że nie akceptujesz mej sygnaturki :)

Twoja sygnaturka nie ma nic wspólnego z zostawianiem zadanych pytań
bez odpowiedzi.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 19


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

krytyka na kuchenych stolach
Mąż maminsynek i podli teściowie
"stare dzieci" w nowych zwiazkach
Nienawidzę własnych rodziców.
Nienawidzę własnych rodziców.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »