Data: 2011-01-23 20:23:56
Temat: Re: dymisja Klicha
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:45tkhtaxev92$....@t...karma...
Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihhu2c$pj3$1@news.onet.pl> pędzel Chiron
zmalował:
> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1...@t...karma...
>
> Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihhf1r$qua$1@news.onet.pl> pędzel Chiron
> zmalował:
>
>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:fnvynizqvywr$....@t...karma...
>>
>> Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihhco7$h38$1@news.onet.pl> pędzel
>> Chiron
>> zmalował:
>>
>>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:1...@t...karma...
>>>
>>> Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihfr31$52a$1@news.onet.pl> pędzel
>>> Chiron
>>> zmalował:
>>>
>>>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:licqrb4ce8zq$....@t...karma...
>>>>
>>>> Oczywista oczywistość. Problemem jest nie to, że zapodajesz same
>>>> kłamstwa -
>>>> teraz kolejne - sugerując jakieś googlowe tłumaczenie - tylko coś tam
>>>> coś
>>>> tam. Byle nie Ty, nawet przyłapany na ewidentnych przekłamaniach i
>>>> fałszach, bredzisz. Dodatkowo podpierasz się tutaj swoimi studiami,
>>>> jako
>>>> receptą na nieomylność :)
>>>>
>>>> Co, nawiasem mówiąc, jest jedną z dobrze znanych metod manipulacji -
>>>> używanie autorytetu zewnętrznego.
>>>>
>>>> "O, ja być wielka Czarka, po takim studiumie, że hohoho! To twoje
>>>> studium,
>>>> to moje zjadać takie na śniadanie i wiedzieć wszystko lepiej, lepiej i
>>>> jeszcze trochę lepiej! Moje studium być wielka studium! Tak wielka
>>>> studium,
>>>> że twoja studium to bardzo mała studium! Taka srudium! A ja być na tym
>>>> dużym studium, rozumieć?!"
>>>>
>>>> Rozumieć, Czarek, rozumieć. I płakać ze śmiechu :)
>>>>
>>>> ====================================================
==============================================
>>>> Napisałeś mi niedawno, że masz coś - zacytuję:
>>>> "mam nieodparte wrażenie, że czasami widzę trochę więcej."
>>>>
>>>> Patrzę tak na Twoją ostatnią tutaj działalność- i mam takie
>>>> spostrzeżenia,
>>>> którymi chciałem się podzielić: odnoszę wrażenie, że jakby tak wziąć
>>>> Twoich
>>>> tutaj głównych nazwijmy to...adwersarzy- czyli: (kolejność
>>>> alfabetyczna)
>>>> cbnet, Redart, Stalker i vonBraun- to gdybym miał np umiejętność
>>>> określenia,
>>>> jak bardzo każdy z nich chce coś (ze swojego punktu widzenia) ważnego
>>>> przekazać- bo widzi więcej niż inni- to każdemu z nich w 10 punktowej
>>>> skali
>>>> dałbym 10. Jednak gdybym miał ocenić w 10 punktowej skali, jak bardzo
>>>> oni
>>>> chcieli by coś od Ciebie przyjąć- to każdemu z nich przyznał bym w
>>>> granicach
>>>> 0. Ba! Im bardziej Ty "naciskasz", argumentujesz- tym bardziej oni
>>>> stawiają
>>>> opór.
>>>>
>>>> Osoby, myślące podobnie do Ciebie- patrzą, obserwują, czasem się włączą
>>>> lub
>>>> nie. Ale nie o te akurat osoby tu chodzi. Reszta (większość) grupy
>>>> jeśli
>>>> chodzi o przekaz czegoś ważnego- w tej skali ma około 5, a jeśli chodzi
>>>> o
>>>> przyjęcie czegoś od Ciebie- około 1. Mają po prostu dosyć tematu.
>>>>
>>>> Obserwuję Ciebie- i mam wrażenie, że jesteś bardzo zaangażowany
>>>> emocjonalnie. Piszę Ci o tym, bo wydaje mi się, że zaangażowałeś się
>>>> tak
>>>> bardzo, że straciłeś dystans- niezbędny, żeby to zobaczyć, no i
>>>> ogarnąć.
>>>>
>>>> No ale oczywiście- mogę się mylić- w takim razie- wybacz:-)
>>>
>>> Przecież nie mam co wybaczać. A Ty widzisz, to co widzisz, nic więcej
>>> nic
>>> mniej :)
>>> ====================================================
===============================
>>>
>>> No a Ty- jak to widzisz? Z czym z tego, co napisałem- byś się nie
>>> zgodził
>>> (dlaczego)?
>>
>> Nie bardzo chcę używać jakichś skal. Zgodziłbym się tylko z tym, że
>> Czarek
>> zachowuje się jak prawdziwy rycerz. Z pewnością ma zakuty łeb :)
>> ====================================================
====================================
>>
>> Właściwie- dla mnie- główną myślą, jaką tam zawarłem- było: to nie jest
>> ważne, czy obiektywnie masz rację. Ważne jest to, że wymienieni przeze
>> mnie
>> NIE CHCĄ jej OD CIEBIE przyjąć (z różnych, czasem podobnych) względów. I
>> im
>> bardziej się angażujesz, naciskasz- tym bardziej oni "stawiają opór".
>> Czy uważasz, że jest inaczej (z czym)?
>
> Więc odpowiedziałem chyba? Wg mnie - cbnet nie chce.
> ====================================================
===============================
> OK- czyli w Twojej opinii: Redart, Stalker i vonBraun kierując się np
> rozsądkiem- przyjmują Twoje argumenty, czy tak? No- może nie wszystkie,
> ale
> te, do których się przekonali, tak? Czyli- generalnie- przyjmują Twoje
> racje?
Moim zdaniem rozmowa z nimi jest rozmową, dialogiem. Z Czarkiem nie.
A czym się chłopaki kierują, to ja nie wiem.
====================================================
=====================================
OK- dzięki.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|