Data: 2008-03-18 20:00:15
Temat: Re: dyskryminacja zatrudniania
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> ..Albo byłą dziewczyną [obecną żoną]
> jakiegoś lewusa zwącego się humanistą co to kasy nie chce umieć liczyć?
> To by wiele wyjasniało w temacie twojego...zdenerwowania ;P
Nie, ale na sali sądowej w sądzie pracy, pewien pełnomocnik WARTY,
gdy spytałam się dlaczego wyliczeniu mojej płacy jest
coś typu: 2+2=5
(tyko wartości zmieniłam, bo dokładnie nie pamętamjakie były, miały po 2
cyfry zdaje się)
odpowiedział:
"Ja jestem humanistą, ja nie umiem liczyć."
I sędzia pszyznał mu rację.
Uważam, że za te nieumiejętnośc liczenia obaj powinni długo w więzieniu
siedzieć,
tak by liczyć umieli perfekcyjnie w pamięci.
Wyliczenia o które była sprawa nie dostałam nigdy.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->ż lub sz, -ii-> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
reforma.ortografi.w.interia.pl
|