Data: 2006-07-19 16:01:30
Temat: Re: dysleksja ? moj problem
Od: "patix" <n...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:1153223205.508014.317330@i42g2000cwa.googlegrou
ps.com...
> Witam
>
> Prosze o rade poniewaz... potrzeba mi jej.
> Mam pewien problem ktory zaczyna mi przeszadzac w zyciu zawodowym.
no nie Ty jeden.
Ja cale zycie sie z tym nosze i nic - mozna siebie i innych przyzwyczajic
Nie mialem nigdy zadnych papierów - poza wynikami prac pisemnych :)))))
Moja córka (z inicjatywy zony) odrazu uzyskala takie papiery - ale ja
schowalem je gleboko i kiedy piszczy - to jej mówie ,ze ja musialem
sobie radzic bez papierów wiec i ona musi - i sobie radzi :))
Teraz jest latwo -sa komputery , które sprawdzaja pisownie.
Kiedy tego nie bylo - zawsze mozna bylo sobie przeciez
znalezc do pomocy mila kolezanke/kolege i wspólnymi silami
cos produkowac :)))) tzn. prace pismienne tez.
Sa gorsze przypadlosci niz dysleksja - a kazdy ma jakas
-wiec nie ma co narzekac - tylko sie cieszyc , bo mozna
bylo gorzej trafic :)))))
pozdr.
patix
|