(dział sexu) czy mozna...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24

11. Data: 2002-11-14 20:15:11

Temat: Re: mozna...
Od: "Mąci Pajton" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik przemek <p...@h...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ammlpq$c3r$...@n...tpi.pl...
> Użytkownik "qbe" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ammk63$ab0$1@news.onet.pl...
> > ..."wyczuc" czy kobieta jest dziewicą?
> > sorki ze zabrzmiało to troche perwersyjnie, ale rzecz w końcu to ludzka
> (nie
> > perwersja) :)
> > dzięki
>
> Mogę to wyczuć za Ciebie jeżeli podpiszemy umowę o dzieło. Kończyłem kurs
> podyplomowy dla wyczuwaczy więc mam przygotowanie specjalistyczne i
> referencje. Cena za zleconą usługę: umiarkowana.
> Jedno pytanko: czy wolisz, aby ona okazała sie dziewicą czy przeciwnie?
>
> Przemek, duża wódka!!! 4You, of kors.

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.404 / Virus Database: 228 - Release Date: 02-10-15

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-11-14 20:16:05

Temat: Re: (dział sexu) czy mozna...
Od: "Mąci Pajton" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik m <r...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:amms5g$1ue$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "qbe" napisał w wiadomości :
>
>
> > ..."wyczuc" czy kobieta jest dziewicą?
>
> nosem? oczami??? jezykiem???
> >
> > sorki ze zabrzmiało to troche perwersyjnie, ale rzecz w końcu to ludzka
> (nie
> > perwersja) :)
>
> a czy dziewczyna, ktora nigdy nie uprawiala seksu dopochwowo, ale
> regularnie uprawia pieszczoty oralne albo...na przyklad seks analny jest
> dziwica czy nie???
>
> he, he, o tym nie pomyslales co?
>
> magda
>
> Jeszcze można pod pachami i po oczodołach...
>

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.404 / Virus Database: 228 - Release Date: 02-10-15

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-11-14 20:55:10

Temat: Re: (dział sexu) czy mozna...
Od: f...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> ..."wyczuc" czy kobieta jest dziewicą?
>
> sorki ze zabrzmiało to troche perwersyjnie, ale rzecz w końcu to ludzka (nie
> perwersja) :)
>
> dzięki

Najczęściej jest to wyczuwalne przez oboje partnerów, jednak są od tego
wyjątki. Czasami błona dziewicza ma kształt wąskiego pierścienia. Zdarza się
również, że błona uległa wcześniej zerwaniu, na skutek uprawiania niektórych
sportów.

Pozdrawiam, andrzej

PS. Gdzieś ostatnio przeczytałem: nie ma głupich pytań, są tylko głupie
odpowiedzi. To zdanie idealnie pasuje do niektórych zamieszczonych tutuj postów.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-11-15 10:36:05

Temat: Re: (dział sexu) czy mozna...
Od: Marek Bieniek <mbieniek@poczta_nospam_onet.pl_invalid> szukaj wiadomości tego autora

On 14 Nov 2002 21:55:10 +0100, f...@p...onet.pl wrote:

>> ..."wyczuc" czy kobieta jest dziewicą?

> PS. Gdzieś ostatnio przeczytałem: nie ma głupich pytań, są tylko głupie
> odpowiedzi. To zdanie idealnie pasuje do niektórych zamieszczonych tutuj postów.

Jeśli facet nie wie czy kobieta jest dziewicą czy nie i ma zamiar
sprawdzać to doświadczalnie zamiast zapytać, to (IMVVHO):
1. W tym związku nie ma zaufania i / lub
2. Facet ma problemy emocjonalne i / lub
3. w ogóle nie powinno dojść w tym przypadku do współżycia.

Oczywiście IMVVVVVVHO.
Przedpiscy pisali o sytuacjach w których kobieta może być dziewicą
(czytaj mieć nieuszkodzoną błone dziewiczą) mimo dużego bagażu
doświadczeń seksualnych; ba - struktura ta jest tak zmienna
anatomicznie, że spotyka się kobiety z zachowaną błona dziewiczą mimo
przebytego porodu. I w drugą stronę - dziewczyna może mieć przewaną
błone dziewiczą w trakcie wizyty u ginekologa na przykład, a nie mieć
żadnych doświadczeń seksualnych.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
"Rozmiary guza są niewielkie, zas położenie parszywe,..."
(dr D. J.)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-11-16 09:55:22

Temat: Re: (dział sexu) czy mozna...
Od: f...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> > On 14 Nov 2002 21:55:10 +0100, f...@p...onet.pl wrote:
> >
> > PS. Gdzieś ostatnio przeczytałem: nie ma głupich pytań, są tylko głupie
> > odpowiedzi. To zdanie idealnie pasuje do niektórych zamieszczonych tutuj
postów.

> Jeśli facet nie wie czy kobieta jest dziewicą czy nie i ma zamiar
> sprawdzać to doświadczalnie zamiast zapytać, to (IMVVHO):
> 1. W tym związku nie ma zaufania i / lub
> 2. Facet ma problemy emocjonalne i / lub
> 3. w ogóle nie powinno dojść w tym przypadku do współżycia.
> [...]
> Pozdrawiam,
> Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
> "Rozmiary guza są niewielkie, zas położenie parszywe,..."
> (dr D. J.)

I właśnie to, jest moim zdaniem, wielkim błędem rozumowania sporej grupy
lekarzy tutaj. Dlaczego z góry zakładać, że ktoś ma "złe" intencje? Osobiście
nie widzę żadnych podstaw ku temu. Po prostu, młodych ludzi takie problemy
bardzo interesują. Jeżeli natomiast ma ktoś jakieś wątpliwości, co do intencji
pytającego, to chyba zacznie lepiej jest poprosić o wyjaśnienie. W przeciwnym
wypadku wygląda to tak, jakbyśmy tylko czekali na dogodną okazję do tego, aby
kogoś zaatakować. Zawsze lepiej jest w ogóle nie odpowiedzieć na pytanie, niż
udzielić odpowiedzi ośmieszającej.

Zastanówmy się przez chwilę, co się dzieje z młodym człowiekiem, gdy dorośli, w
tym przypadku lekarze, potraktują go tak bardzo lekceważącą? Zwyczajnie, będzie
się bał o te sprawy drugi raz zapytać. W zamian, zacznie rozpowszechniać często
błędne informacje zasłyszane od swoich kolegów. Więc, kto powinien młodym
ludziom pomóc w odpowiedzi na "kłopotliwe" pytania, jeśli nie dorośli a w
szczególności lekarze? W jaki sposób mają mieć oni do lekarzy zaufanie w
przyszłości? Czy rolą ginekologa, seksuologa, itd. jest ocenianie zachowania
seksualnego jego pacjentów?

Pozdrawiam, andrzej

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2002-11-16 15:16:30

Temat: Re: (dział sexu) czy mozna...
Od: Mała Mi <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <f...@p...onet.pl> napisał ...

> Czy rolą ginekologa, seksuologa, itd. jest ocenianie zachowania
> seksualnego jego pacjentów?

Nie, podobnie jak nie jest jego rolą informowanie "dociekliwych",
czy ich partneraka jest czy nie jest dziewicą.
Ani udzielanie im instrukcji, jak to mogą stwierdzić "domowymi
sposobami". Rolą ginekologa w ogóle nie jest informowanie
facetów o czymkolwiek (chyba że na wyraźne życzenie
pacjentki). A rolą seksuologa też nie jest udzielanie informacji,
które pozwolą "dowiedzieć się tego i owego bez szczerej
rozmowy między dwojgiem ludzi".

Mała Mi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2002-11-16 19:49:16

Temat: Re: (dział sexu) czy mozna...
Od: f...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> > Użytkownik <f...@p...onet.pl> napisał ...
> >
> > Czy rolą ginekologa, seksuologa, itd. jest ocenianie zachowania
> > seksualnego jego pacjentów?
> >

> Użytkownik "Mała Mi" <p...@p...onet.pl> napisał ...
>
> Nie, podobnie jak nie jest jego rolą informowanie "dociekliwych",
> czy ich partneraka jest czy nie jest dziewicą.
> Ani udzielanie im instrukcji, jak to mogą stwierdzić "domowymi
> sposobami". Rolą ginekologa w ogóle nie jest informowanie
> facetów o czymkolwiek (chyba że na wyraźne życzenie
> pacjentki). A rolą seksuologa też nie jest udzielanie informacji,
> które pozwolą "dowiedzieć się tego i owego bez szczerej
> rozmowy między dwojgiem ludzi".
>
> Mała Mi

Pytanie tego chłopaka nie było pytanie kierowanym do ginekologa czy seksuologa
jego dziewczyny, jak to Pani sugeruje, tylko było pytaniem natury ogólnej.

Cały czas zakłada Pani, że zadający pytanie kierował się złymi intencjami. Ja
tak tego nie widzę, wiedząc, że dla młodzieży sprawy związane z życiem
seksualnym, w sposób naturalny, wydają się bardzo interesujące. Gdyby jednak
założyć, że intencje były "nieczyste", to odpowiedź, której udzielono temu,
raczej młodemu człowiekowi i tak nie była odpowiednia. Po pierwsze, odpowiedź
na to pytanie można znaleźć w każdym podręczniku seksuologii, także nie jest
ono żadną tajemnicą lekarską. Po drugie, jeżeli chcemy w takim przypadku
udzielić moralnej rady, to raczej obok udzielonej odpowiedzi należałoby
nadmienić, aby przypadkiem nie starał się oceniać jakiejkolwiek dziewczyny, na
tej podstawie. Ośmieszenie pytającego, jakie miało miejsce w tym wątku jest dla
mnie nie do przyjęcia.

Pozdrawiam, andrzej

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2002-11-16 20:05:36

Temat: Re: (dział sexu) czy mozna...
Od: dradam <d...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Nov 2002 20:49:16 +0100, f...@p...onet.pl wrote:

>
>
>Pytanie tego ch?opaka nie by?o pytanie kierowanym do ginekologa czy seksuologa
>jego dziewczyny, jak to Pani sugeruje, tylko by?o pytaniem natury ogólnej.
>
>Ca?y czas zak?ada Pani, ?e zadaj?cy pytanie kierowa? si? z?ymi intencjami. Ja
>tak tego nie widz?, wiedz?c, ?e dla m?odzie?y sprawy zwi?zane z ?yciem
>seksualnym, w sposób naturalny, wydaj? si? bardzo interesuj?ce.

Poza tym wiedza na temat seksu jest po prostu w zyciu przydatna. Jak
mlody czlowiek/dziewczyna tej wiedzy nie bedzie posiadal - to bedziemy
sie martwic dlaczego tak wiele jest mlodych dziewczat,
nieprzygotowanych ani wiekowo, ani socjalnie, do tego aby zostaly
matkami.

W krajach ( ze wspomnie tutaj sztnadarowa Danie) gdzie o sprawach
seksu mowi sie i pisze jako o rzeczy naturalnej jest nie tylko kilka
razy mniej (niz nawet w USA) ciaz u nieletnich, a ponadto spadlo
bardzo wyraznie prawdopodobienstwo zarazenia sie HIV.

>Gdyby jednak
>za?o?y?, ?e intencje by?y "nieczyste", to odpowied?, której udzielono temu,
>raczej m?odemu cz?owiekowi i tak nie by?a odpowiednia. Po pierwsze, odpowied?
>na to pytanie mo?na znale?? w ka?dym podr?czniku seksuologii, tak?e nie jest
>ono ?adn? tajemnic? lekarsk?. Po drugie, je?eli chcemy w takim przypadku
>udzieli? moralnej rady, to raczej obok udzielonej odpowiedzi nale?a?oby
>nadmieni?, aby przypadkiem nie stara? si? ocenia? jakiejkolwiek dziewczyny, na
>tej podstawie. O?mieszenie pytaj?cego, jakie mia?o miejsce w tym w?tku jest dla
>mnie nie do przyj?cia.

Dla mnie rowniez. Pozdrawiam

dradam
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2002-11-16 20:16:46

Temat: Re: (dział sexu) czy mozna...
Od: Mała Mi <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <f...@p...onet.pl> napisał ...

> Pytanie tego chłopaka nie było pytanie kierowanym do ginekologa czy
seksuologa
> jego dziewczyny, jak to Pani sugeruje, tylko było pytaniem natury ogólnej.

Tak się składa, że to nie ja zaczęłam tutaj rozważania
o roli ginekologa/seksuologa.

> Cały czas zakłada Pani, że zadający pytanie kierował się złymi intencjami.

Jak ja lubię, gdy ktoś lepiej ode mnie wie, co zakładam. :-)
Nie, nie zakładam złych intencji, ale też nie widzę potrzeby
pochylania się z troską nad każdym młodzieńcem, który
zadaje pytania: primo - niespecjalnie związane z tematyką
grupy, secundo - świadczące o brakach w wykształceniu
z zakresu szkoły podstawowej, tertio - nacechowane
przedmiotowym traktowaniem drugiego człowieka.

> Ośmieszenie pytającego, jakie miało miejsce w tym wątku jest dla
> mnie nie do przyjęcia.

Obawiam się, że przejąłeś się sprawą dalece bardziej niż pytający.
A to niezdrowo.

Mała Mi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2002-11-16 20:25:52

Temat: Re: (dział sexu) czy mozna...
Od: Mała Mi <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "dradam" napisał ...

> Poza tym wiedza na temat seksu jest po prostu w zyciu przydatna.
> Jak mlody czlowiek/dziewczyna tej wiedzy nie bedzie posiadal - to bedziemy
> sie martwic dlaczego tak wiele jest mlodych dziewczat,
> nieprzygotowanych ani wiekowo, ani socjalnie, do tego aby zostaly
> matkami.

Niewątpliwie.
Tylko, czy aby na pewno o wiedzę typu "po czym poznać
dziewicę" jest tą, o którą akurat najbardziej chodzi ?

Pozdrawiam !
Mała Mi