>    Hejka. Moniu, czy masz coś przeciw kontaktom osobistym? ;-)
>                    Pozdrawiam lekko Ja...cki

Witam
Osobiscie przeciwko kontaktom osobistym nie mam nic ;)
Po prostu wiem jak moze czuc sie Marx (choc pewnie mnie takie rzeczy bardziej
dotkna jako sentymentalna babe :)). Nabyl dzialeczke i nie wie od czego ma
wlasciwie zaczac. I tu nie pomoze czytanie o zakladaniu trawnikow, po prostu
czasem trzeba konkretnej rady. Od samego przeczytania doswiadczenia sie nie
nabedzie, wiec zwrocil sie z pytaniami do bardziej doswiadczonych. Ja pomimo
pewnej wiedzy, pomimo tego ze niby wiem jak zalozyc trawnik, nie wiem jak to
zrobic u siebie na dzialce.... Realnie nie wiem. Czemu? Bo mam niezly spadek
przez cala dzialke. Taki sam problem mam z tarasikiem. Wiem jak zrobic zeby
bylo ok, ale co z tym spadkiem?. Rownac wszystko? Wtedy musze ogrodzenie
podnosic i takie tam inne... Chodzi mi o to ze czasem te "male problemiki"
przerastaja czlowieka...
Sorry ale gdybym ja chciala uzyskac jakies informacje, i spotkaly by mnie takie
odpowiedzi (chodzi mi o te poczatkowe zarciki) to chyba juz bym tu nigdy nie
zajrzala... Tyle ze jak wspomnialam, ja lekko przewrazliwiona pod tym wzgledem
jestem :(
Pozdrawiam
Monia




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl