Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.one
t.pl!newsfeed.silweb.pl!news.open.net.pl!not-for-mail
From: "jimbo" <d...@f...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dziwna sprawa
Date: Sun, 20 May 2001 18:01:44 +0200
Organization: Open-Net SA
Lines: 37
Message-ID: <9e8pl3$skl$1@devnull.open.net.pl>
References: <9e5cgd$aa8$1@devnull.open.net.pl> <9e854t$jsj$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: mid162.cb.open.net.pl
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.3110.5
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.3110.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:84633
Ukryj nagłówki
Boiler napisał(a) w wiadomości: <9e854t$jsj$1@news.tpi.pl>...
>
>Czy ta osoba z Tobą rozmawia? Mówi ze nie wie dlaczego? Z doświadczenia
wiem
>(a jest ono krótkie) ze ludzie jak zdaja sobie sprawe ze swojego złego
stanu
>psychicznego i mówią, ze choć jest to irracjonalne, nie wiedza jak to
>leczyc, bo np nie moga, to znaczy ze chca zwrocic na siebie uwage... Moze
>tak jest?
> Inna strona to moze rzeczywiscie jest to rodzaj nerwicy, moze na
kolonii
>spotkal sie z czyms niemilym, z jakims wielkim szokiem (np falą,
>dyskryminacja z innego powodu)...
>
Tak, rozmawia ze mna dosyc czesto...Jestem jego bardzo dobrym ,starym
znajomym...
On sam zaglebia sie dosyc ostro w taka, nazwijmy to autopsychoanalize...Mowi
ze wczesniej , przed tymi koloniami czul sie wyjatkowo zdolowany, zaczelo mu
sie tworzyc jakby takie nazwijmy to 'podego'...->skladajace sie z jego lekow
,kompleksow i zahamowan...A powyzsze kolonie postaral sie uznac za swoisty
sprawdzian dla wlasnej osoby-niestety jego zdolowana psychika uciekla przed
tym testem...Dlatego juz w 1 szym dniu ww.kolonii wyizolowal sie od
wszystkich i wszystkiego, i zaczal jakby to powiedziec, wierzyc w ta swoje
wlasne 'podego' -czyli swoj negatywny obraz..Stracil wtedy calkowicie
relacje z innymi ludzmi i poczul sie jak 'warzywo'- bez swiadomosci i
osobowosci..
Dosyc skomplikowane, prawda?
Innym z kolei faktem jest to ze poprzez taka wlasnie autopsychoanalize
przestala go interesowac rzeczywistosc..Ciagle zaglebia sie w swoje stany
psychiczne..Moze to jakas swoista odmiana autyzmu wybrana przez jego
zdolowana psychike (przed koloniami)???Albo depresji..albo i to i to
naraz???
Dzieki za wczesniejsza odpowiedz, licze na Wasze kolejne :).
|