Data: 2008-10-06 08:22:11
Temat: Re: dziwny problem
Od: "Robakks" <R...@i...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
"morituri" <m...@n...com>
news:ZdhGk.1762$oo4.1167@newsfe10.ams2...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:gc2ibo$ac1$1@inews.gazeta.pl...
>> Sprawa jak zawsze sprowadza się do odróżnienia istnienia (psychicznego)
>> od bycia (fizycznego). Gdyby Adam nie znał Ewy to nie byłoby dzieci.
>> Fizycznie ten drugi człowiek jest niezbędny dla podtrzymania gatunku,
>> więc jeśli analizować kwestię:
>> "czy istnieje ktokolwiek inny oprócz mnie" - to tylko pod względem psychiki,
>> a więc czy inni ludzie są istotami myślącymi.
>> Takie rzeczy się sprawdza i ocenia. Łatwo odróżnić ludzi myślących od
>> bezmyślnych, przytomnych od nieprzytomnych itd. :-)
> panie robakk - jesli sie mysli to sie zauwaza ze ta odpowiedz nie jest
> argumentem - powolywanie sie na procesy zachodzace w swiecie
> doswiadczonym empirycznie w momencie gdy wlasnie poddane jest w
> watpliwosc rzeczywiste istnienie tego swiata jest smieszne
>
> cala histora od adama i ewy moze byc gra umyslu - historyjka wymyslona
> przeze mnie samego
>
> polecam panu panie robakks wiecej czytac niz pisac
> --
> mts
> www.pawel-photo.co.uk
Masz prawo milczeć bowiem wszystko co powiesz świadczy o Tobie, że jesteś.
Jeśli ktoś kto jest poddaje w wątpiwość 'FAKT - że JEST' to albo nie rozumie
co pisze albo świadomie kłamie.
Pierwszy przypadek dotyczy głupców - drugi fanatyków fałszywych teorii.
Real nie jest teorią.
Przeczytaj to zdanie:
"Sprawa jak zawsze sprowadza się do odróżnienia istnienia (psychicznego)
od bycia (fizycznego)" i napisz własnymi słowami co zrozumiałeś :-)
pozdrawiam cieplutko,
Edward Robak* z Nowej Huty
|