Data: 2007-10-02 20:01:56
Temat: Re: echinaceae i zenszen przy podejrzeniu boreliozy
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 02 Oct 2007 21:45:30 +0200, tomek wilicki wrote:
> no właśnie wiedzę czerpię z medline
Niedobrze.
Po pierwsze Medline zapewnia dostep tylko do abstraktów. Abstrakty
pozwalają zorientować się o czym jest artykuł i na tym koniec.
Poza tym żeby przeczytać i zrozumieć artykuł trzeba dysponować pewnym
zasobem wiedzy, którego z artykułów się nie wyczyta. Prace piszą
eksperci i kierują je do innych ekspertów. Nikt w artykule nie definiuje
podstawowych pojęć.
Zacząć trzeba od podręcznika i tyle.
> aaaale - co do boreliozy, jako jeden z objawów podaje się właśnie
> jednostronne zapalenie nerwu twarzowego.
Owszem. Ale jednostronne to najczęściej tzw samoistne porażenie n. VII,
a nie borelioza. Natomiast jeśli jest obustronne, to rozpoznanie
boreliozy jest jednym z bardziej prawdopodobnych.
> Kurcze, ta dyskusja chyba do niczego konstruktywnego nie doprowadzi :D Można
> ją chyba po prostu zawiesić, przynajmniej do czasu aż JS zrobi te badania.
Szczerze? Popieram. Dopóki i Ty, i on, i inni piszący w tym wątku nie
będą wiedzieć o czym piszą.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym,
a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)
|