Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Pyralgina

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pyralgina

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2001-03-04 10:59:26

Temat: Re: egzaminy,
Od: "LiBi" <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam..

Użytkownik blitzkrieg <b...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:NEBBJJPNGLOPGELOKIOOMEDNCHAA.blitzkrieg@go2.
pl...
> Mnie to juz rowniez nie dotyczy, boje sie jednak ze ta "nowa" matura rozni
> sie jednak swoim poziomem merytorycznym w zaleznosci od szkoly.
Poziomem merytorycznym? Ona jest po prostu trudniejsza... A nie moze roznic
sie poziomem merytorycznym w zaleznosci od szkoly, poniewaz nowa matura
dzieli sie na dwie zasadnicze czesci: mature wewnetrzna i zewnetrzna! I
teraz wewnetrzna jest matura tzw. ustna... obejmuje matematyke polski i
jezyk obcy 9nie wiem czy dowolny przedmiot tez:-) przy samym egzaminie musi
byc obecny pedagog z innej placowki wychowawczej.. wiec nie ma mowy o
podpowiedziach i takich tam... no i matura zewnetrzna- pisemna... mozna
wybrac na poziomie podstawowym bardzo rozszerzonym- tyle, ze po podstawowym
to raczej widokow na AM nie ma:-) Poziom merytoryczny jest taki sam,
poniewaz nie ma mowy o jakichkolwiek znajomosciach- prace sa kodowane!
ponadto odsylane sa do innych jednostek wychowawczych w celach
weryfikacyjnych. Teraz kochana pani profesor od polskiego (KOWALSKA) nie
bedzie juz sprawdzac pracy jej pupilka Iksinskiego... a ejsli nawet to nie
ebdzie wiedziala, ze to jego praca... Wiec poziom szkoly nie ma nic do
poziomu merytorycznego... Zreszta pytania sa dla wszystkich takie same.:-)
Pozatym jak wspomnialem matura jest trudniejsza.. teraz trzeba ja napisac z
: polskiego, matematyki, jezyka (obowiazkowo)... ponadto jeszcze mozna pisac
z nieograniczonej liczny przedmiotow tj.historia muzyki, historia tanca,
geografia, fizyka, chemia, biologia, informatyka, jezyki: francuski,
hiszpanski, lacina, esperanto, itp itd... wiec mzoesz pisac np. z fizyki,
chemmii i biologi, i gdy dostaniesz 5 z biologi, 6 z chemii, i 3 z fizyki,
wybierasz najlepsza, czyli 6 z chemii, i ta ocena zostaje doliczona do
swiadectwa maturalnego...

> Boje sie ze
> w rezultacie tego latwiej bedzie sie dostac na medycyne ludziom, ktoprzy
nie
> nadaja sie do uprawiania tego zawodu i z ktorymi bedziemy sie musieli
meczyc
> probujac ich nauczyc lekarskiego fachu... :))
Sadze ze nie masz sie o co martwic:-) A czy teraz jest inaczej? wiele osob
ktore dostanja sie na AM na wydzialy lekarskie po prostu nie daje rady, a w
rezultacie ryzygnuje... Jesli ktos sie nie nadaje do uprawiania fachu
lekarskiego, to predzej czy pozniej spasuje... I sadze, ze nie ma na to
wplywu rodzaj pisanej matury:-)

Pozdrawiam, i zycze powodzenia na maturach....
--
LiBi -student med; tech. ekonomista
Cytaty zostaly pociete tendencyjnie, a odpowiedzi nie
uwzgledniaja innego niz moj punkt widzenia:)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2001-03-04 16:50:17

Temat: RE: egzaminy,
Od: b...@g...pl (blitzkrieg) szukaj wiadomości tego autora

Witam
masz pewnie racje, dziekuje za przyblizenie probl;emu matury 2000 - troche
mnie uspokoiles...
pozdrawiam
blitzkrieg

-----Original Message-----
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of LiBi
Sent: Sunday, March 04, 2001 11:59 AM
To: p...@n...pl
Subject: Re: egzaminy,


Witam..

Użytkownik blitzkrieg <b...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:NEBBJJPNGLOPGELOKIOOMEDNCHAA.blitzkrieg@go2.
pl...
> Mnie to juz rowniez nie dotyczy, boje sie jednak ze ta "nowa" matura rozni
> sie jednak swoim poziomem merytorycznym w zaleznosci od szkoly.
Poziomem merytorycznym? Ona jest po prostu trudniejsza... A nie moze roznic
sie poziomem merytorycznym w zaleznosci od szkoly, poniewaz nowa matura
dzieli sie na dwie zasadnicze czesci: mature wewnetrzna i zewnetrzna! I
teraz wewnetrzna jest matura tzw. ustna... obejmuje matematyke polski i
jezyk obcy 9nie wiem czy dowolny przedmiot tez:-) przy samym egzaminie musi
byc obecny pedagog z innej placowki wychowawczej.. wiec nie ma mowy o
podpowiedziach i takich tam... no i matura zewnetrzna- pisemna... mozna
wybrac na poziomie podstawowym bardzo rozszerzonym- tyle, ze po podstawowym
to raczej widokow na AM nie ma:-) Poziom merytoryczny jest taki sam,
poniewaz nie ma mowy o jakichkolwiek znajomosciach- prace sa kodowane!
ponadto odsylane sa do innych jednostek wychowawczych w celach
weryfikacyjnych. Teraz kochana pani profesor od polskiego (KOWALSKA) nie
bedzie juz sprawdzac pracy jej pupilka Iksinskiego... a ejsli nawet to nie
ebdzie wiedziala, ze to jego praca... Wiec poziom szkoly nie ma nic do
poziomu merytorycznego... Zreszta pytania sa dla wszystkich takie same.:-)
Pozatym jak wspomnialem matura jest trudniejsza.. teraz trzeba ja napisac z
: polskiego, matematyki, jezyka (obowiazkowo)... ponadto jeszcze mozna pisac
z nieograniczonej liczny przedmiotow tj.historia muzyki, historia tanca,
geografia, fizyka, chemia, biologia, informatyka, jezyki: francuski,
hiszpanski, lacina, esperanto, itp itd... wiec mzoesz pisac np. z fizyki,
chemmii i biologi, i gdy dostaniesz 5 z biologi, 6 z chemii, i 3 z fizyki,
wybierasz najlepsza, czyli 6 z chemii, i ta ocena zostaje doliczona do
swiadectwa maturalnego...

> Boje sie ze
> w rezultacie tego latwiej bedzie sie dostac na medycyne ludziom, ktoprzy
nie
> nadaja sie do uprawiania tego zawodu i z ktorymi bedziemy sie musieli
meczyc
> probujac ich nauczyc lekarskiego fachu... :))
Sadze ze nie masz sie o co martwic:-) A czy teraz jest inaczej? wiele osob
ktore dostanja sie na AM na wydzialy lekarskie po prostu nie daje rady, a w
rezultacie ryzygnuje... Jesli ktos sie nie nadaje do uprawiania fachu
lekarskiego, to predzej czy pozniej spasuje... I sadze, ze nie ma na to
wplywu rodzaj pisanej matury:-)

Pozdrawiam, i zycze powodzenia na maturach....
--
LiBi -student med; tech. ekonomista
Cytaty zostaly pociete tendencyjnie, a odpowiedzi nie
uwzgledniaja innego niz moj punkt widzenia:)




--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2001-03-06 04:31:22

Temat: Re: egzaminy,
Od: "Cimeries" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


LiBi napisał(a) w wiadomości: <97tbbp$ktv$1@news.tpi.pl>...
[ciach]
>Pozatym jak wspomnialem matura jest trudniejsza.. teraz trzeba ja napisac z
>: polskiego, matematyki, jezyka (obowiazkowo)... ponadto jeszcze mozna
pisac
>z nieograniczonej liczny przedmiotow tj.historia muzyki, historia tanca,
>geografia, fizyka, chemia, biologia, informatyka, jezyki: francuski,
>hiszpanski, lacina, esperanto, itp itd... wiec mzoesz pisac np. z fizyki,
>chemmii i biologi, i gdy dostaniesz 5 z biologi, 6 z chemii, i 3 z fizyki,
>wybierasz najlepsza, czyli 6 z chemii, i ta ocena zostaje doliczona do
>swiadectwa maturalnego...

No i tu jest pies pogrzebany. Nowa matura wchodzi juz w przyszlym roku a
zarowno uczniow jak i nauczycieli jej zasady to czeski film. Za pozno
dotarly jakiekowiek informacje z ministerstwa, uczniowie rocznika 83 to po
prostu kroliki doswaidczalne. Przez trzy lata ucza sie starym tokiem a na
koniec wlepia im sie zupelnie inny, trudniejszy egzamin. Mysle, ze to
swietny sposob aby zniszczyc zycie wielu mlodym ludziom juz na starcie.
Co jezeli matura pojdzie kiepsko? Pozegnac sie w wymarzonymi studiami? W
obecnym systemie mozna przeciez startowac na studia kilkukrotnie. Zreszta
moze to moja niewiedza, moze ktos o tym pomyslal. Niestety nie dotarlo to do
nauczycieli szkol srednich.:(

Nowa mature powinny pisac roczniki, ktorych dopadla reforma na poziomie
gimnazjum.
No i na szczescie mnie ten problem tez nie dotyczy.

Cimeries




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2001-03-06 17:45:32

Temat: Re: egzaminy,
Od: "LiBi" <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam...

Użytkownik Cimeries <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:982oj8$l9q$...@n...tpi.pl...
> No i tu jest pies pogrzebany.
no wiesz.. psa na alt.sci.medycyna chowac... tfuj to niehumanitarne:-PP

Nowa matura wchodzi juz w przyszlym roku a
> zarowno uczniow jak i nauczycieli jej zasady to czeski film.
Niestety poniekad masz racje... mam troche znajomych zarowno po stronie
zdajacych jak i examinatorow.. i to wszystko to jedno wielkie bagno...:-(

Za pozno
> dotarly jakiekowiek informacje z ministerstwa,
Do ministerstwa to one dotarly dosc szybko... tyle ze z tamtad sie jakos
wydostawac nie chcialy:-( a cierpi mlody czlowiek...

uczniowie rocznika 83 to po
> prostu kroliki doswaidczalne.
No tak:-(( Ale ktos kiedys musi byc pierwszy:-(

>Przez trzy lata ucza sie starym tokiem a na
> koniec wlepia im sie zupelnie inny, trudniejszy egzamin.
cztery (LO) piecz (technika:-) w qwrum scislosci... ale nie zupelnie jest
tak... wiem ze osoby zdajace nowa mature sa juz szkolone pod jej kontem...

>Mysle, ze to
> swietny sposob aby zniszczyc zycie wielu mlodym ludziom juz na starcie.
Tu niestety masz racje...:-(((( Ale ja to rozumiem nieco inaczej...
przeciez kogos beda musieli przyjmowac na AM? jesli nawet na maturze
bedziesz mial malo pkt'ow a bedziesz bdb uczniem, to chyba i tak musza kogos
na Am'ki rpzyjkmowac? po prostu zmniejszy sie liczba pkt'ow wymaganych na
uczelnie.... z tego co mi wiadomo max to 100... a na AM (SLAM:-) potrzeba
85, ale beda przyjmowac do 80... ale nie wiem, czy to tylko plotka... czy
rzeczywistosc...

> Co jezeli matura pojdzie kiepsko? Pozegnac sie w wymarzonymi studiami?
Niestety:-((((( ale jesli amtura idzie kiepsko, znaczy ze to sei specjalnie
nie przywiazywalo do niej uwagi...:-((( PO prostu zostajesz podsumowany
kilkoma examinami, cale cztery lata ogolniaka, sprowadzaja sie do
sprawdzenia Twoich wiadomosci w kilku testach.... troche to smutne...

W
> obecnym systemie mozna przeciez startowac na studia kilkukrotnie.
Dostajesz 3x swiadectwo maturalne...:-) jak na razie... (ja tak dostalem:-)
i dajesz je z podaniem na uczelnie... potem bedzie juz tylko jedno, i w
zasadzie juz po tydzien, dwa po maturze ebdziesz wiedzial czy ejstes na AM,
czy tez wyladujesz na polibudzie z marnymi perspektywami na rpzyszlosc na
kierunku "pedagogika i nauczanie"...:-PPP

Zreszta
> moze to moja niewiedza, moze ktos o tym pomyslal. Niestety nie dotarlo to
do
> nauczycieli szkol srednich.:(
:-((((((

> Nowa mature powinny pisac roczniki, ktorych dopadla reforma na poziomie
> gimnazjum.
O tu sie zgadzam calkowicie! Doslownie.... hmm, myslales o pedagogice? :-)))

> No i na szczescie mnie ten problem tez nie dotyczy.
i ufff... ale kto wie, ciekawe jak by to bylo...? no ale na szczescie to juz
tylko mile/niemile* *niewlasciwe skreslic... wspomnienie:-)

Pozdrawiam
--
LiBi -student med; tech. ekonomista
Cytaty zostaly pociete tendencyjnie, a odpowiedzi nie
uwzgledniaja innego niz moj punkt widzenia:)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2001-03-06 21:41:03

Temat: Re: egzaminy,
Od: Łukasz Sroczyk <s...@y...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 4 Mar 2001 11:59:26 +0100, "LiBi" <l...@n...pl> wrote:

>Teraz kochana pani profesor od polskiego (KOWALSKA) nie
>bedzie juz sprawdzac pracy jej pupilka Iksinskiego... a ejsli nawet to nie
>ebdzie wiedziala, ze to jego praca...
Sory, ale nauczyciele rozpoznaja charaktery pisma. Ja np. pisze
wylacznie piorem. Nauczycielki kojarza mnie z moimi "bazgrolami".

A na samym egzaminie maturalnym mozna wybrac poziom rozszerzony -
zobaczyc pytania i przejsc w dowolnej chwili na poziom podstawowy. To
jest dla mnie bez sensu. Bo naucze sie jednego dzialu bioli - trafie i
mam zaliczony poziom rozszerzony, jak nie trafie to poziom podstawowy.
Takich lekarzy z przypadku moze za pare lat byc troche :(
Zdaje nowa mature i uwazam, ze na AM beda dodatkowe testy, chocby i
nawet dla uczniow z 5-letnich szkol (musza byc). Gadanie, ze matura
jest odrazu "biletem" na studia to bzdury.

A co do zdawana kilku przedmiotow to szkola wyzsza moze zazadac (nie
bedzie ocen tylko punkty)np. po 70 punktow z kazdego przedmiotu. Przy
czym na poziomie podstawowym mozna zdobyc max 50 pktow.

Pozdrawiam -Lukasz (maturzysta za rok)
--
Łukasz Sroczyk
s...@y...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2001-03-07 07:33:10

Temat: Re: egzaminy,
Od: "Tomasz Bandurski" <d...@a...gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Łukasz Sroczyk" <s...@y...pl> napisał w wiadomości
news:vrhaatsqnv07r4nriorov1aut5n6v25080@4ax.com...
> On Sun, 4 Mar 2001 11:59:26 +0100, "LiBi" <l...@n...pl> wrote:


> Zdaje nowa mature i uwazam, ze na AM beda dodatkowe testy, (...ciach)
Tak, tak ma byc w 2002, kiedy wejdzie nowa (i zapewne udana jak wszystkie
reformy)
matura i -jak sadze- bedzie to cos co uchroni system edukacji od totalnego
balaganu:
Primo: co z tzw. nie-tegorocznymi maturzystami (a takich jest co najmiej
30%)?
Secundo: co roku egzamin eliminuje co najmniej 60% kandydatow (zaleznie od
liczby kandydat/miejsce) - wiem, bo ogladam listy przyjetych i nie
przyjetych: przyjeci jedna gablotka, nie przyjeci - dwie. Zadna z Akademii
nie jest przygotowana zeby przyjac wszystkich kandydatow.
Tertio: jezeli egzamin powoduje taki odsiew, czy wyobrazacie sobie zeby taka
role spelnila matura (nawet zroznicowana na poziomy, kodowana etc.)

Tomasz Bandurski


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2001-03-08 16:09:58

Temat: Re: egzaminy,
Od: "LiBi" <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam...

Użytkownik Łukasz Sroczyk <s...@y...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:v...@4...com..
.
> >Teraz kochana pani profesor od polskiego (KOWALSKA) nie
> >bedzie juz sprawdzac pracy jej pupilka Iksinskiego... a ejsli nawet to
nie
> >ebdzie wiedziala, ze to jego praca...
> Sory, ale nauczyciele rozpoznaja charaktery pisma. Ja np. pisze
> wylacznie piorem. Nauczycielki kojarza mnie z moimi "bazgrolami".
Tyle, ze marne masz szanse na to aby wlasnie twoja ukochana polonistka
sprawdzala wlasnie Twoje bazgroly! (jeszcze na AM nie jestes a juz
bazgrolisz... jejq... ja mialem czytelne pismo, a po niespelna 3 miesiacach
nie da sie mnie odczytac:-P:-) Prace sa wysylane do innych szkol, niektore
zostaja, ale przynajmniej w mojej dawnej szkole sredniej bylo chyba z 5
polonistek i tu juz szanse byly male ze to wlasne moja kcohana
/znienawidzona zacznie sprawdzac moja wiedze... wiec to nie zupelnie tak...

> A na samym egzaminie maturalnym mozna wybrac poziom rozszerzony -
> zobaczyc pytania i przejsc w dowolnej chwili na poziom podstawowy.
A tego to nie wiedzialem... ale przeciez nie ebdziesz mogl chyba rpzejsc jak
juz dostaniesz do reki jakis zestaw?

> To
> jest dla mnie bez sensu. Bo naucze sie jednego dzialu bioli - trafie i
> mam zaliczony poziom rozszerzony, jak nie trafie to poziom podstawowy.
sens ma...

> Takich lekarzy z przypadku moze za pare lat byc troche :(
Chyba jednak nie.... matura jest po prostu trudna, a wymagania uczelni coraz
wieksze... a zawod wymierajacy:-P

> Zdaje nowa mature i uwazam, ze na AM beda dodatkowe testy, chocby i
> nawet dla uczniow z 5-letnich szkol (musza byc). Gadanie, ze matura
> jest odrazu "biletem" na studia to bzdury.
Tzw. Obiecanki cacanki... hmmm.... Ale one juz nie beda konieczne! bo po co?

> A co do zdawana kilku przedmiotow to szkola wyzsza moze zazadac (nie
> bedzie ocen tylko punkty)np. po 70 punktow z kazdego przedmiotu. Przy
> czym na poziomie podstawowym mozna zdobyc max 50 pktow.
dokladnie.... pkt'y sie sumuje... i wychodzi cudo...

> Pozdrawiam -Lukasz (maturzysta za rok)
to krzyzyk na droge:-)

--
LiBi -student med; tech. ekonomista
Cytaty zostaly pociete tendencyjnie, a odpowiedzi nie
uwzgledniaja innego niz moj punkt widzenia:)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2001-03-08 17:18:14

Temat: OT: Re: egzaminy,
Od: "Cimeries" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


LiBi napisał(a) w wiadomości: <983a3s$hbp$3@news.tpi.pl>...
>> No i tu jest pies pogrzebany.
>no wiesz.. psa na alt.sci.medycyna chowac... tfuj to niehumanitarne:-PP


i niehigieniczne:P

>>Przez trzy lata ucza sie starym tokiem a na
>> koniec wlepia im sie zupelnie inny, trudniejszy egzamin.
>cztery (LO) piecz (technika:-) w qwrum scislosci... ale nie zupelnie jest
>tak... wiem ze osoby zdajace nowa mature sa juz szkolone pod jej kontem...


chodzi o rocznik 83- trzy lata ucza sie w liceum wg starego programu a w
przyszlym roku musza zdawac nowe egzaminy. Nie znam ani jednej szkoly, w
ktorej uczniowie tego rocznika sa juz przygotowywani pod katem nowej matury.

>>Mysle, ze to
>> swietny sposob aby zniszczyc zycie wielu mlodym ludziom juz na starcie.
>Tu niestety masz racje...:-(((( Ale ja to rozumiem nieco inaczej...
>przeciez kogos beda musieli przyjmowac na AM? jesli nawet na maturze
>bedziesz mial malo pkt'ow a bedziesz bdb uczniem, to chyba i tak musza
kogos
>na Am'ki rpzyjkmowac? po prostu zmniejszy sie liczba pkt'ow wymaganych na
>uczelnie.... z tego co mi wiadomo max to 100... a na AM (SLAM:-) potrzeba
>85, ale beda przyjmowac do 80... ale nie wiem, czy to tylko plotka... czy
>rzeczywistosc...

Nie zmiejszy sie jezeli jednemu dobremu uczniowi zle pojdzie. Ciekawe, czy
chcac zdawac w kolejnym roku musi raz jeszcze pisac mature?;>

> W
>> obecnym systemie mozna przeciez startowac na studia kilkukrotnie.
>Dostajesz 3x swiadectwo maturalne...:-) jak na razie... (ja tak dostalem:-)
>i dajesz je z podaniem na uczelnie... potem bedzie juz tylko jedno, i w
>zasadzie juz po tydzien, dwa po maturze ebdziesz wiedzial czy ejstes na AM,
>czy tez wyladujesz na polibudzie z marnymi perspektywami na rpzyszlosc na
>kierunku "pedagogika i nauczanie"...:-PPP

Chodzi o to, ze mozna zdawac przez kilka lat, piszac jedynie egzamin
wstepny. Za kazdym raze ma sie nowa szanse.

Pozdrowienia
Cimeries


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2001-03-08 21:01:35

Temat: Re: egzaminy,
Od: "LiBi" <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam...

Użytkownik Cimeries <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:988op1$mr3$...@n...tpi.pl...
> >no wiesz.. psa na alt.sci.medycyna chowac... tfuj to niehumanitarne:-PP
> i niehigieniczne:P
:-)

> chodzi o rocznik 83- trzy lata ucza sie w liceum wg starego programu a w
> przyszlym roku musza zdawac nowe egzaminy. Nie znam ani jednej szkoly, w
> ktorej uczniowie tego rocznika sa juz przygotowywani pod katem nowej
matury.
Chcesz pogadac z moim bratem? wybacz, ale on jest rocznik 83... i tylko
ciagle zrzedzi ze go ucza po nowemu.. to czego oni wlasnieiw chca...?
ehhh... zwichrowana ta reforma...

> Nie zmiejszy sie jezeli jednemu dobremu uczniowi zle pojdzie. Ciekawe, czy
> chcac zdawac w kolejnym roku musi raz jeszcze pisac mature?;>
hehe... dobre... no ale to chyba by sie mijalo z celem taka
post-matura...:-P

> Chodzi o to, ze mozna zdawac przez kilka lat, piszac jedynie egzamin
> wstepny. Za kazdym raze ma sie nowa szanse.
no tak, ale taki exams to stres jak nic... nie slyszeliscie o bezstrresowym
wychowaniu dzieci (hehe:-)

Pozdrawiam
--
LiBi -student med; tech. ekonomista
Cytaty zostaly pociete tendencyjnie, a odpowiedzi nie
uwzgledniaja innego niz moj punkt widzenia:)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2001-03-12 19:19:15

Temat: Re: egzaminy,
Od: Łukasz Sroczyk <s...@y...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 8 Mar 2001 17:09:58 +0100, "LiBi" <l...@n...pl> wrote:

>witam...
>
> A na samym egzaminie maturalnym mozna wybrac poziom rozszerzony -
> zobaczyc pytania i przejsc w dowolnej chwili na poziom podstawowy.
>A tego to nie wiedzialem... ale przeciez nie ebdziesz mogl chyba >przejsc jak
>juz dostaniesz do reki jakis zestaw?
Wlasnie podczas egzaminu mozna zmienic poziom zdawania... po
zapoznaniu sie z zestawem

>> Pozdrawiam -Lukasz (maturzysta za rok)
>to krzyzyk na droge:-)
Moi nauczyciele tez tak mowia.
--
bez sensu:)
Pozdrawiam - Łukasz
s...@y...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Polpasiec???
żółtaczka
wojsko
Zszycie Łękotki - Pilne!!!
polskie uklady/bezplatne probki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »