Data: 2009-07-01 08:53:36
Temat: Re: eksperyment sokala
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:h2e9nc$h94$1@news.onet.pl...
> (...)
>
> "Wtedy właśnie Alan Sokal, profesor fizyki na New York University,
> postanowił przeprowadzić mały eksperyment. Udał się do biblioteki,
> wypożyczył kolekcję dzieł rozmaitych postmodernistycznych luminarzy
> amerykańskiego (i nie tylko) życia intelektualnego, wczytał się w nie
> dokładnie, a następnie, imitując styl oraz często podpierając się cytatami
> z ich prac, napisał artykuł pt. Transgressing the Boundaries: Towards a
> Transformative Hermeneutics of Quantum Gravity, [Przekraczając granice: ku
> kwantowej teorii grawitacji], w którym przeprowadził analizę
> filozoficznych konsekwencji kwantowej teorii grawitacji. Jest to
> hipotetyczna teoria stanowiąca uogólnienie znanej nam obecnie teorii
> grawitacji, tak aby uwzględniała ona zjawiska kwantowe. Do tej pory nikomu
> nie udało się jej sformułować.
Nie dziwi mnie to. Poprawność polityczna obezwładniła ludzi- w sensie
dosłownym. Masz 35 lat, a ja 48. Różnimy się pamięcią czasów: ja pamiętam
czasy, kiedy w jakimś młodzieżowym piśmidle na poważnie napisano, że teoria
względności Einsteina to doskonałe uzupełnienie marksizmu- leninizmu. I
jeśli ktoś w redakcji tej gazety (a było wielu) wiedział, że to bzdet, to
chciał jednak pracować- więc siedział cicho. System taki - jak kazdy inny
system- musi się opierać na jakichś ludziach. Zdawała sobie z tego sprawę
komuna, flirtując na siłę ze zdolnymi antykomunistami- wielu dawało się
przekupić. I jak już ci mądrzy pisali brednie, to czego wymagać od matołów?
A na matołach opiera sie przecież marksizm kulturowy- zwany polityczną
poprawnością
Chiron
|