Data: 2003-09-29 17:37:25
Temat: Re: (empatic)
Od: "mind_dancer" <...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik ksRobak <e...@g...pl>
> > Przyszło mi na myśl zadać Ci takie pytanie:
> > Czy jest coś, za co dałbyś głowę ?
>
> Z pełną świadomością poświęcił bym własne życie
> dla życia własnego dziecka.
Czyli dałbyś głowę za życie swojego dziecka ?
> > A ja wysnuwam hipotezę, że poza czasoprzestrzenią kosmosu są
> > wszyscy zmarli ludzie, aniołowie i Bóg
> > Moja hipoteza jest bardziej optymistyczna.
> > A optymistom żyje się łatwiej na tym okrutnym świecie - to jest
> > potwierdzone przez psychologię. ;))
>
> ja jestem ateistą mającym PEWNOŚĆ istnienia/trwania Boga
> nie boję się Boga i Bóg nie boi się mnie
> jestem prochem wobec nieskończoności a przecież
> jestem także fragmentem tejże nieskończoności :-)
> a więc JESTEM
Nie masz pewności obiektywnej, sprawdzalnej przez innych.
A jeśli się Boga nie boisz, to jesteś głupcem.
I niewątpliwie jesteś, bo skoro ja jestem i z Tobą rozmawiam, to Ty też jesteś. ;)
--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://tomasz.kwiecien.prv.pl
|