Strona główna Grupy pl.sci.psychologia erotyzowanie w towarzystwie

Grupy

Szukaj w grupach

 

erotyzowanie w towarzystwie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 332


« poprzedni wątek następny wątek »

101. Data: 2010-09-19 12:48:11

Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Vilar napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:5cfca3e6-46f3-4d5e-9e38-0f673a804a66@a11g2000vb
n.googlegroups.com...
>
>
> Vilar napisaďż˝(a):
> > U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> > news:3d4a6926-67d5-45b6-b04e-f5b52086f9b9@l17g2000vb
f.googlegroups.com...
> >
> >
> > Vilar napisaďż˝(a):
> > > U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w
> > > wiadomo�ci
> > > news:217c432d-91de-4134-b0cd-e4584f62bdb4@t7g2000vbj
.googlegroups.com...
> > >
> > >
> > > Vilar napisaďż˝(a):
> > > > U�ytkownik "medea" <x...@p...fm> napisa� w wiadomo�ci
> > > > news:4c95fb53$0$20990$65785112@news.neostrada.pl...
> > > > >W dniu 2010-09-19 13:52, Vilar pisze:
> > > > >
> > > > >> Wiesz?
> > > > >> Tak przegl�dam ca�y ten w�tek i to co jest w nim
> > > > >> fascynuj�cego, to
> > > > >> fakt,
> > > > >> �e masz z tym zdarzeniem problem. Bo to pachnie tak, jakby ca�e
> > > > >> zdarzenie dotyka�o czego� ukrytego, co jest o wiele
> > > > >> powa�niejsze (i
> > > > >> smakowitsze). Ale z drugiej strony prywatne?
> > > > >
> > > > > Dok�adnie tak jest. Samo jednostkowe zdarzenie nie zdo�a�oby
> > > > > mnie aďż˝ tak
> > > > > zafrapowaďż˝. Frapuje mnie zazwyczaj to, z czego mogďż˝ siďż˝
> > > > > czegoďż˝
> > > > > nauczyďż˝.
> > > > > :)
> > > > >
> > > > > Ewa
> > > > >
> > > >
> > > > No to teraz mi zrobi�a�....tyyyy :-))))
> > > > Przecie� sie nie zapytam i b�d� si� wi� z m�kach....
> > > > babskiej ciekawo�ci
> > > > :-)
> > > > i swoich domys��w.
> > > >
> > > > MK
> > >
> > > Czy�by ambiwalencja uczu�, z jednej strony co� co ma �enowa� i
> > > fascynuje jednocze�nie?:)
> > > _____
> > >
> > > U Medei?
> > > Stawiam na........ "niegrzecznďż˝" dziewczynkďż˝ :-)
> > > Tak Ewo? Masz ochotďż˝ dokonaďż˝ ... comming outu?
> > >
> > > MK
> >
> > No w�a�nie, smakuje ten zakazany owoc i nawet nie chce si�
> > podzieliďż˝,
> > egoistka;)
> >
> > ______
> >
> > Ba, Ty trzymaj lepiej kciuki, �eby si� zdecydowa�a......
> > Ja jej dobrze �ycz�.
> >
> > Tylko czemu "zakazany" Globku?
> >
> > MK
>
> No bo zakazany owoc jest z�y, grzeszny, a jednocze�nie fascynuje,
> pobudza ciekawo��, bardzo smakuje. Medea co� musia�a skonsumowa� i si�
> delektuje, ale, �e to zakazane, to nie chce powiedzie�, bo przecie�
> grzeszne i zakazane;).
>
> ____
>
> O matko, jak jej zazdroszczďż˝ :-)))))
>
> MK

No właśnie i nie chce powiedzieć, to już podchodzi pod znęcanie
się;)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


102. Data: 2010-09-19 12:48:43

Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-09-19 14:12, Paulinka pisze:

> Można jeszcze unikać takich sytuacji i nie spotykać się z ludźmi, którzy
> mają dla nas żenujący sposób bycia. Prawda?

Jasne, czasem można. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


103. Data: 2010-09-19 12:50:59

Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-09-19 14:08, Paulinka pisze:

> Niemniej oprócz prostackich erotycznych dowcipasów, są
> bardziej subtelne i zabawne sytuacje, kiedy można sobie w większym
> towarzystwie pożartować o seksie, tak by nikt nie poczuł się zażenowany.

Ja nie piszę/nie myślę o takich.

> Mnie bardziej zastanawia fakt, że deklarujesz sympatię do tej pary

W którym miejscu? W tym, w którym staram się być w miarę obiektywna?

> mimo wszystko przedstawiłaś ją w bardzo negatywnym świetle.

Nadal wszystko dla Ciebie jest czarno-białe?
A jak ma się Twoja sympatia do XL?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


104. Data: 2010-09-19 12:51:41

Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-09-19 14:21, Qrczak pisze:

> Bo wszystko się i tak sprowadza do tego, jak my sami to odbierzemy.
> Jeden jako tandetę, inny jako coś fajnego. Ba, nawet jeszcze gorzej
> jest: odbiór nie jest u nas stały, zależy od okoliczności, od
> nastawienia, nawet od aktualnego samopoczucia.
> Tak, wiem, to straszne.

To bywa po prostu nie do zniesienia.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


105. Data: 2010-09-19 12:53:43

Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-09-19 13:56, glob pisze:

> A nie możesz Medea podać więcej szczegółów, bo hmmm, no bo za mało,
> aby coś z tego wywioskować. Jakoś scharakteryzować te osoby, co to za
> ludzie, co to za wieczorek, co było dalej.

Może później jeszcze coś dopiszę. Muszę to przemyśleć, ale teraz czas
spędzić niedzielne popołudnie z rodzinką.

> Bo Chiron już zobaczył
> zboczenia , seks grupowy, superszybki numer, bo wyszedł po cherbatę, a
> to wszystko może być mylne.

Też mnie to zastanowiło. Może głodnemu chleb na myśli? ;)

> Przypomiałem sobie taką sytułacje, że
> najpierw mnie drgneło, ale jak spojrzałem na dalsze reakcje,
> zrozumiałem faceta.... jak facet tęski za swoją żonę. A było tak, że
> stworzyliśmy taką zgraną paczkę pod celą i nagle przyszedł list
> [ drogą nieoficjalną] i facat z zachwytem zaczął mówić, że przysłała.
> Żona przysłała mu ścinki włosów ze swojego łona, bo chciał czuć jej
> zapach, no i bach do Arwana z tymi włosami i zobacz jak pięknie
> pachnie, mnie wcieło i zażenowało, bo no tak , wąchać jeszcze obce
> baby, ale po kolejnej sekudzie wszystko się zmieniło i Arwan
> delektował się zapachem kobiety i rzeczywiście ładnie pachniała i
> sytułacja przestała być żenująca, zrobiło się wszystkim jakoś ciepło i
> przyjemnie, a mąż włożył sobie list pod głowę i poszedł spać ze swoją
> żoną.

Hm, czytałeś/oglądałeś w końcu "Pachnidło"?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


106. Data: 2010-09-19 12:55:15

Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-09-19 14:26, Vilar pisze:

>> No to teraz mi zrobiłaś....tyyyy :-))))
>> Przecież sie nie zapytam i będę się wić z mękach.... babskiej
>> ciekawości :-)
>> i swoich domysłów.

> Stawiam na........ "niegrzeczną" dziewczynkę :-)
> Tak Ewo? Masz ochotę dokonać ... comming outu?

Ależenibyco? Że ja miałam ochotę skoczyć po tę herbatkę? Czy że jestem
autorką tego żarciku?
W obu przypadkach przeceniasz mnie, Vilar. Ja jestem niespotykanie
spokojny człowiek. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


107. Data: 2010-09-19 12:57:18

Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Vilar pisze:

> Pewnie tak, jak znajoma, to pewnie pogadałabym z nią treściwie....
> Zależy czy bliższa, czy bardzo-daleka :-)))
>


Ostatnio znajoma z pracy, tak mimochodem opowiedziała mi historię
poznania swojego partnera życiowego. Brzmiało to mniej więcej tak:

No miał wpaść tylko na małe ruchanko, a siedzimy ze sobą już ileś lat.

Odpowiedziałam jej, że w tej historii zabrakło mi tylko określenia 'mój
stary'. Zaskoczyła ją to. Zapytała o co mi chodzi, więc grzecznie
odpowiedziałam, że nie chciałabym, żeby mój tż tak podsumował mnie i
nasz związek oraz, że zdaję sobie sprawę z tego, ze nie wszystkie
związki mają swój początek w jakiś super romantycznych okolicznościach,
co nie zmienia faktu, że ruchanko i siedzenie z kimś kojarzy mi się
bardzo prymitywnie.


> No w ogóle dużo tych "zależy". Ładne gdybanko tu sobie w sumie
> uprawiamy.....

Ciekawe, co by opisana koleżanka odpowiedziała, gdyby medea powiedziała
jej o swoich odczuciach.
Qrcze szkoda, że się nie dowiemy ;)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


108. Data: 2010-09-19 12:58:04

Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4c960821$0$21009$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-09-19 14:26, Vilar pisze:
>
>>> No to teraz mi zrobiłaś....tyyyy :-))))
>>> Przecież sie nie zapytam i będę się wić z mękach.... babskiej
>>> ciekawości :-)
>>> i swoich domysłów.
>
>> Stawiam na........ "niegrzeczną" dziewczynkę :-)
>> Tak Ewo? Masz ochotę dokonać ... comming outu?
>
> Ależenibyco? Że ja miałam ochotę skoczyć po tę herbatkę? Czy że jestem
> autorką tego żarciku?
> W obu przypadkach przeceniasz mnie, Vilar. Ja jestem niespotykanie
> spokojny człowiek. ;)
>
> Ewa
>
Nie, nie, nie!!!!
Absolutnie nie posądzam Cię o tak... proste podteksty :-)

Ale posądzać o podteksty nieproste, a przyjemne już mogę, c'nie? :-)))

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


109. Data: 2010-09-19 13:02:22

Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

>> Mnie bardziej zastanawia fakt, że deklarujesz sympatię do tej pary
>
> W którym miejscu? W tym, w którym staram się być w miarę obiektywna?

Skoro to jednak w gruncie rzeczy sympatyczni ludzie, to może trzeba
przymknąć oko na ich niedoskonałości?

>> mimo wszystko przedstawiłaś ją w bardzo negatywnym świetle.
>
> Nadal wszystko dla Ciebie jest czarno-białe?

Nieodmiennie ;) Chociaż czasami widzę też odcienie szarości.

> A jak ma się Twoja sympatia do XL?

Złośliwa jesteś nie mniej niż ja :)

Apropos XL to taki właśnie odcień szarości. Chociaż czekaj dla niej to
określenie to pewnie straszna potwarz będzie ;)


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


110. Data: 2010-09-19 13:03:34

Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



medea napisał(a):
> W dniu 2010-09-19 13:56, glob pisze:
>
> > A nie mo�esz Medea poda� wi�cej szczeg��w, bo hmmm, no bo za ma�o,
> > aby coďż˝ z tego wywioskowaďż˝. Jakoďż˝ scharakteryzowaďż˝ te osoby, co to za
> > ludzie, co to za wieczorek, co by�o dalej.
>
> Mo�e p�niej jeszcze co� dopisz�. Musz� to przemy�le�, ale teraz czas
> sp�dzi� niedzielne popo�udnie z rodzink�.
>
> > Bo Chiron juďż˝ zobaczyďż˝
> > zboczenia , seks grupowy, superszybki numer, bo wyszedďż˝ po cherbatďż˝, a
> > to wszystko mo�e by� mylne.
>
> Te� mnie to zastanowi�o. Mo�e g�odnemu chleb na my�li? ;)
>
> > Przypomia�em sobie tak� sytu�acje, �e
> > najpierw mnie drgne�o, ale jak spojrza�em na dalsze reakcje,
> > zrozumia�em faceta.... jak facet t�ski za swoj� �on�. A by�o tak,
�e
> > stworzyli�my tak� zgran� paczk� pod cel� i nagle przyszed� list
> > [ drog� nieoficjaln�] i facat z zachwytem zacz�� m�wi�, �e
przys�a�a.
> > �ona przys�a�a mu �cinki w�os�w ze swojego �ona, bo chcia� czu�
jej
> > zapach, no i bach do Arwana z tymi w�osami i zobacz jak pi�knie
> > pachnie, mnie wcie�o i za�enowa�o, bo no tak , w�cha� jeszcze obce
> > baby, ale po kolejnej sekudzie wszystko si� zmieni�o i Arwan
> > delektowa� si� zapachem kobiety i rzeczywi�cie �adnie pachnia�a i
> > sytu�acja przesta�a by� �enuj�ca, zrobi�o si� wszystkim jako�
ciep�o i
> > przyjemnie, a m�� w�o�y� sobie list pod g�ow� i poszed� spa� ze
swojďż˝
> > �on�.
>
> Hm, czyta�e�/ogl�da�e� w ko�cu "Pachnid�o"?
>
> Ewa

Nie jeszcze nie czytałem/oglądałem, a ta sytułacja była parę lat temu,
więc co, coś zaczerpnął? Nawet jeśli ,to moje reakcje z początku
trochę zawstydzające przeszły w zupełnie coś innego. No właśnie,
dopisz coś w końcu o tej sytułacji, bo ja nie wiem co dokładnie Vilar
podejrzewa, ale mnie się wydaje że coś ciebie zafascynowało i
przeżywasz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 30 ... 34


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

MAGOPRESJA PRYMACINSKA...
CZY LECI Z NAMI LEKARZ ?
Upamiętniacze walczą.
Oportunista vs egoista
[OT] Stary Harcerz potrzebny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »