« poprzedni wątek | następny wątek » |
181. Data: 2010-09-20 19:19:45
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwieW dniu 2010-09-20 18:25, medea pisze:
>> Skad ten pomysl ze Twoja zywa reakcja na takie "profanacje erotyki",
>> jest rodzajem uwsteczniania?
>
> A skąd taki wniosek? Chyba nie nadążam.
> Co rozumiesz pod pojęciem "żywa reakcja"? - może tu tkwi szkopuł.
>
>> to kazdy wralizwy erotycznie czlowiek
>> reaguje na to w ten sposob.
>
> W jaki?
Zdaje się, ze Druch dopowiedział sobie Twoje reakcje na podstawie
spekulacji pozostałych grupowiczów.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
182. Data: 2010-09-20 19:31:47
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1u3l7xq17r5fq$.19igvuoixqdbe.dlg@40tude
.net...
> Dnia Mon, 20 Sep 2010 09:38:24 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):
>
>> (...)
>> Dobra poszukam tego '' Pachnidła''
>
> Nie wysilaj się - nic oryginalnego. Ot, wydumany, obleśny horrorek, z
> gatunku "flaki na ścianie". Nie wiem, czym się ludziska tutaj tak
> pasjonują
> - jakimś zbokiem?
>
Dokładnie. Mnie po prostu zbrzydził- a obejrzałem, bo wcześniej czytałem ohy
i ahy krytyków...
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
183. Data: 2010-09-20 19:33:05
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c979176$0$20993$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 2010-09-20 18:42, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 20 Sep 2010 09:38:24 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):
>>
>>> (...)
>>> Dobra poszukam tego '' Pachnidła''
>>
>> Nie wysilaj się - nic oryginalnego. Ot, wydumany, obleśny horrorek, z
>> gatunku "flaki na ścianie". Nie wiem, czym się ludziska tutaj tak
>> pasjonują
>> - jakimś zbokiem?
>
> Odebrałaś "z obfitości serca". ;)
>
> Czytałaś książkę?
>
> Ewa
>
Polecasz książkę? Bo film mi się wydał po prostu...obrzydliwy, a miejscami
dodatkowo nudny...
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
184. Data: 2010-09-20 19:35:07
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwieW dniu 2010-09-20 21:13, Paulinka pisze:
> No to po mnie pojechałaś.
Hm... myślę, że się nie zrozumiałyśmy.
> W sytuacji radosnego chamstwa, reaguję zazwyczaj na poziomie bodźca.
> Próbując grać cnotkę, niewiele osiągnę
Czy Twoim zdaniem brak "reakcji na poziomie bodźca" jest graniem cnotki?
> Twojej opinii o mnie jako idiotce, która sprowadza dyskutanta do swojego
> poziomu i wygrywa, to całkiem sprawnie sobie radzę w życiu.
Paulinko, odwróciłaś sytuację. Chyba coś Cię zamroczyło.
> Chyba bardziej jestem elastyczna i mniej wrażliwa na konwenanse niż TY.
> A może po prostu brakuje mi tych wrodzonych talentów, które kulturalni i
> wykształceni ludzie wysysają z mlekiem matki?
E tam.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
185. Data: 2010-09-20 19:36:03
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwieW dniu 2010-09-20 21:19, Aicha pisze:
> W dniu 2010-09-20 18:25, medea pisze:
>
>>> Skad ten pomysl ze Twoja zywa reakcja na takie "profanacje erotyki",
>>> jest rodzajem uwsteczniania?
>>
>> A skąd taki wniosek? Chyba nie nadążam.
>> Co rozumiesz pod pojęciem "żywa reakcja"? - może tu tkwi szkopuł.
>>
>>> to kazdy wralizwy erotycznie czlowiek
>>> reaguje na to w ten sposob.
>>
>> W jaki?
>
> Zdaje się, ze Druch dopowiedział sobie Twoje reakcje na podstawie
> spekulacji pozostałych grupowiczów.
Tak źle i tak niedobrze, bo wyjdzie teraz na to, że jestem erotycznie
niewrażliwa. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
186. Data: 2010-09-20 19:36:42
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c9799bd$0$21009$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 2010-09-20 19:15, Nemezis pisze:
>
>> Nie chce się bawić w psychoanalizę, ale to '' nie lubią'' brzmi jak
>> cenzura, bo będą lubili jak będziesz pod cenzurę podlegała, to jakieś
>
> Historia zaczyna żyć własnym życiem. ;)
> Nie napisałam "nie lubią", tylko "czymś wkurzam". Każdy chyba ma coś, czym
> może wkurzać innych. Tylko tyle. Ja akurat, jeśli kogoś wkurzam, to raczej
> czymś innym niż prowokowaniem. Chyba. (to tak celem powrotu na właściwą
> ścieżkę)
>
Całkowicie się z tym nie zgadzam. Ludzie się wkurzają- z różnych powodów.
Np: masz ładniejszy samochód od sąsiadki- ona się wkurza. Tyle, że to nie Ty
masz coś, co ją wkurza. Po prostu: ona jest taka, że się wkurza w podobnych
okolicznościach. I to nie Ty masz na to wpływ- choć zapewne sąsiadka powie
innym, że Ty ją wkurzasz. Jednak to tylko jej brak odpowiedzialności- za
swoje emocje.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
187. Data: 2010-09-20 19:41:22
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwieW dniu 2010-09-20 21:36, Chiron pisze:
> Całkowicie się z tym nie zgadzam. Ludzie się wkurzają- z różnych
> powodów. Np: masz ładniejszy samochód od sąsiadki- ona się wkurza. Tyle,
> że to nie Ty masz coś, co ją wkurza. Po prostu: ona jest taka, że się
> wkurza w podobnych okolicznościach. I to nie Ty masz na to wpływ- choć
> zapewne sąsiadka powie innym, że Ty ją wkurzasz. Jednak to tylko jej
> brak odpowiedzialności- za swoje emocje.
To tylko potwierdza moją teorię, że każdy ma w sobie coś, co wkurza
innych. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
188. Data: 2010-09-20 19:44:47
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwieDnia Mon, 20 Sep 2010 21:31:47 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1u3l7xq17r5fq$.19igvuoixqdbe.dlg@40tude
.net...
>> Dnia Mon, 20 Sep 2010 09:38:24 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):
>>
>>> (...)
>>> Dobra poszukam tego '' Pachnidła''
>>
>> Nie wysilaj się - nic oryginalnego. Ot, wydumany, obleśny horrorek, z
>> gatunku "flaki na ścianie". Nie wiem, czym się ludziska tutaj tak
>> pasjonują
>> - jakimś zbokiem?
>>
> Dokładnie. Mnie po prostu zbrzydził- a obejrzałem, bo wcześniej czytałem ohy
> i ahy krytyków...
Ja tylko czytałam. Nie całkiem do końca, bo nie zmogłam. Po przeczytaniu
ksiażki na film zupelnie, ale to zupełnie nie miałam już
ochothhhh....rhhhh....rhhh....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
189. Data: 2010-09-20 19:47:45
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwieDnia 2010-09-20 21:36, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2010-09-20 21:19, Aicha pisze:
>> W dniu 2010-09-20 18:25, medea pisze:
>>
>>>> Skad ten pomysl ze Twoja zywa reakcja na takie "profanacje erotyki",
>>>> jest rodzajem uwsteczniania?
>>>
>>> A skąd taki wniosek? Chyba nie nadążam.
>>> Co rozumiesz pod pojęciem "żywa reakcja"? - może tu tkwi szkopuł.
>>>
>>>> to kazdy wralizwy erotycznie czlowiek
>>>> reaguje na to w ten sposob.
>>>
>>> W jaki?
>>
>> Zdaje się, ze Druch dopowiedział sobie Twoje reakcje na podstawie
>> spekulacji pozostałych grupowiczów.
>
> Tak źle i tak niedobrze, bo wyjdzie teraz na to, że jestem erotycznie
> niewrażliwa. ;)
W tej chwili, co byś nie zrobiła, i tak coś wyjdzie.
Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
190. Data: 2010-09-20 19:47:58
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwieDnia Mon, 20 Sep 2010 21:33:05 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c979176$0$20993$6...@n...neostrad
a.pl...
>> W dniu 2010-09-20 18:42, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 20 Sep 2010 09:38:24 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):
>>>
>>>> (...)
>>>> Dobra poszukam tego '' Pachnidła''
>>>
>>> Nie wysilaj się - nic oryginalnego. Ot, wydumany, obleśny horrorek, z
>>> gatunku "flaki na ścianie". Nie wiem, czym się ludziska tutaj tak
>>> pasjonują
>>> - jakimś zbokiem?
>>
>> Odebrałaś "z obfitości serca". ;)
>>
>> Czytałaś książkę?
>>
>> Ewa
>>
> Polecasz książkę? Bo film mi się wydał po prostu...obrzydliwy, a miejscami
> dodatkowo nudny...
Odpowiadam medei - sorry że tu, ale mam jej pytanie tylko w Twoim cytacie:
filmu nie oglądałam, PONIEWAŻ oczywiście czytałam książkę. Trudno byłoby mi
krytykować bez czytania. Córki mi kupiły na imieniny i tylko dlatego ją
przeczytałam - z wielkim obrzydzeniem. No cóż, czasem nawet najukochańszym
i najbardziej kochającym córkom nie udają się prezenty dla mam :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |