Data: 2002-04-25 20:22:03
Temat: Re: facet = problem 2
Od: <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dnia Thu, 25 Apr 2002 22:05:25 +0200, Artur Drzewiecki napisał/napisała:
> > Czyli była to "demi-virgin".:-)
>
> Nie. Dziewictwo stracilismy razem (krwawienie tylko po jednej stronie ;)
> Ale to co ona potrafila robic ustami, to do tej pory zadna kobieta,
> z ktora bylo mi dane, nie potrafila.. az do obecnej ;)
>
Gratulacje za szczerość. Widzę zażyły kontakt z psychologią... Ale mi nie
chodzi o t, że ona jest od niego starsza, ale o (patrz. facet=problem bez 2)
Może Wy mi coś sensownego poradzicie...
Sunny
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|