Data: 2002-04-25 20:26:05
Temat: Re: facet = problem 2
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Czyli była to "demi-virgin".:-)
>
>Nie. Dziewictwo stracilismy razem (krwawienie tylko po jednej stronie ;)
>Ale to co ona potrafila robic ustami, to do tej pory zadna kobieta,
>z ktora bylo mi dane, nie potrafila.. az do obecnej ;)
"Demi-virgin" to określenie kobiety mającej kontakty seksualne poza
stosunkiem waginalnym.:-)
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego
adresu w nagłówku.
|