Data: 2009-01-14 09:58:16
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 13 Jan 2009 21:36:31 +0000 (UTC), Hanka napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>
>> Dnia Tue, 13 Jan 2009 13:14:27 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>>
>>> On 13 Sty, 22:07, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Tue, 13 Jan 2009 12:49:25 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>> On 13 Sty, 21:47, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
>>>>>> Himera pisze:
>>>>
>>>>>>> "tren R" <t...@n...sieciowy> wrote in message
>>>>>>>news:gkitgk$i9m$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>>>>> my nie wiedziec o co chodzi.
>>>>
>>>>>> jakbyś się czuła jakby co chwila ktoś dopierdalał się do każdego słowa
>>>>>> które piszesz?
>>>>>> wychwytywał jakiekolwiek niespójności, dopatrywał się kłamstw i
> fałszu w
>>>>>> każdym zdaniu?
>>>>
>>>>>> hieny
>>>>
>>>>> Pieprzysz glupoty.
>>>>> To po pierwsze.
>>>>> A po drugie, jak XL robi to samo wobec innych, czemu WTEDY nie
>>>>> piszesz, ze jest hieną??
>>>>
>>>> Chyba trochę przesadzasz. Nie łapię innych za słowka (jak np. Medea
> mnie,
>>>> ale jej to wybaczam, bo jest na etapie próby weryfikacji pozytywnej
> mnie),
>>>> nie sprawdzam. Po prostu mnie nie bawi, czy ktoś kłamie - odnoszę się do
>>>> wypowiedzi bez oceniania, czy jest ona kłamstwem. Kłamstwo oczywiste,
>>>> nieścisłość faktologiczna, oczywiście zdarza mi się iętnowac - może ze 2
>>>> razy.
>>>
>>> Mam dobra pamiec, szczegolnie jesli to dotyczy mnie.
>>
>> Tobie zarzuciłam kiedys kłamstwo?????
>
> Tak.
O żesz. Nie pamietam żadnego tego typu zatargu z Tobą, może pod innym
nickiem byłas, może Ty Sky jesteś???
:-PPP
>
>>> Osmieszasz sie i pograzasz w tej chwili, w oczach osoby, ktora byla Ci
>>> jak najbardziej przychylna.
>>
>> Nie zauważyłam, sorry, może to moja wina - za mało dobrej woli z mojej
>> strony :->
>
> No problem.
> Musztarda po obiedzie.
>
>>> Ale to Twoja decyzja.
>>> Jak wszystkie inne zreszta.
>>
>> Czyli przestajesz się wreszcie dziwić?
>> :-)
>
> Nie.
To i dobrze - czyli nie pozostanę Ci obojętna tak czy siak. Nie znoszę byc
ludziom obojetna, to marnowanie życiowej energii, kiedy się żyje i nikt
człeka nie zauważa ;-P
|