Data: 2005-01-08 15:14:00
Temat: Re: farbowanie
Od: "Hania " <v...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Joanna Pawlus <a...@...stopce> napisał(a):
> 1. spytaj na pl.rec.robotki-reczne
> 2. poszukaj w swoim mieście farbiarni (np. we Wrocławiu jest na ul.
> Krakowskiej), tam farbuja materiały profesjonalnie
rzeczywiscie, babcine robotki to skarb i szkoda by bylo...
ja mnostwo rzeczy (przede wszystkim bawelna, ale i mieszanki sie trafialy)
farbowalam farbkami ze sklepu chemicznego. Uwaga! tam napisane jest, ze
chwyta od 50stopni do 100 - dla welny to bedzie ta dolna granica, czyli na
maciupkim gazie, sprawdzajac lapka (jesli nie mamy termometru) - coby bylo
przyjemnie cieple, ale nie gorace (50st. to nie jest duzo).
Uwaga2: nie wolno "olac" ;-) zalecenia, by farbke rozpuszczona we wrzatku
przelac przez gaze (czy inna szmatke) - bo moga zostac grudki farbki.
Dawno temu do profesjonalnej farbialni nosilam jeansy i wyszlo nie za
ciekawie, moze teraz sie polepszylo, ale nie wiem...
Powodzenia
hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|