Data: 2002-07-21 13:38:48
Temat: Re: felieton Mn - narazanie sie
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Magdalena Nawrocka"
> Skąd się coś takiego w ludziach bierze?
A to zalezy od tego, do czego sie taki przyczepia.
W tym wypadku ty sie po prostu nie orientujesz, jaka okazje stworzyl
internet wszelkiego sorta neonazistom. Idealne miejsce! Mozna bredzic nie
podpisujac sie, mozna pisac propagandowe dyrdymaly i zbierac w ten sposob
podobnych do siebie - czyli rekrutowac do swego grona, mozna spokojnie i bez
ryzyka narzucac innym swoj obraz swiata, szukac takich roznych
niewydarzonych, co to im wode z mozgu latwo zrobic. Mozna przy tym miec
glebokie przekonanie o "spelnianiu misji".
Nie mozna tylko doslownie, fizycznie uderzyc, zabic, choc oczywiscie mozna
probowac zapackac wirusami komputer komus, kto jest, ze sie wyraze - innego
zdania.
A jak wiesz, skoro cos m o z n a , to na pewno znajdzie sie sterta takich,
ktorzy oddadza sie z zamilowaniem jedynemu co potrafia: szerzeniu
destrukcji, a jakze - dla dobra ludzkosci!
Ciekawe, ja sie z tym badziewiem mocuje od lat, to ono mnie glownie
zmobilizowalo do przysiadania na internecie. Naczytalam sie o sobie takich
tekstow, ze w zbiorki "poezji" moglabym je ukladac, ale zawsze szlo to droga
publiczna. Nie pamietam, aby mi ktos do domu , na prywatny e-mail
przyslal jakas "wiache".
Ton i styl, w ktorym pisze twoj "rozmowca" jest mi dosc znany. Czy moglabys
mi podeslac na priva ten e-mail razem z headerem?
Kaska
|