« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-04-22 17:49:45
Temat: Re: firany- jak polubić?gsk napisał(a):
> powiesić w oknie, żeby nie były to typowe firanki? A może ktoś zna jakieś
> strony, na których są jakieś ciekawe rozwiązania?
Może spróbuj odkryć w sobie pragnienia ekshibicjonistyczne :-)
Mieszkam w dzielnicy domów jednorodzinnych gdzie niektórzy właściciele
prześcigają się w eksponowaniu swoich osiągnięć...
W kilku miejscach są domy (z w miarę niskim murem, lub zwykłym płotem
dookoła działki) gdzie "living room" ma wielkie okno razem z wyjściem na
zewnątrz.
Praktycznie cała ściana ze szkła.
No i oczywiście bez jakichkolwiek firanek, zasłon, żaluzji.
Pełny szpan !!! Wieczorem można popatrzeć jak właściciel w gaciach od
addidasa razem ze swoją małżonką w koszuli nocnej od Dior'a oglądają
film na swoim 50calowym telewizorze plazmowym siedząc na skórzanej
kanapie ustawionej na parkiecie z cedrowego drzewa ...
Widać można z takiego mieszkania czerpać przyjemność.
--
M.
GG 1119311
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-04-22 20:47:23
Temat: Re: firany- jak polubić?Użytkownik "Shreek" <p...@M...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e2dqbr$1mm$1@news.onet.pl...
> Pełny szpan !!! Wieczorem można popatrzeć jak właściciel w gaciach od
> addidasa razem ze swoją małżonką w koszuli nocnej od Dior'a oglądają film
> na swoim 50calowym telewizorze plazmowym siedząc na skórzanej kanapie
> ustawionej na parkiecie z cedrowego drzewa ...
Jeszcze im tego nikt nie zakosił? Pocieszaj się myślą, że będziesz też
widział/a, jak im ktoś to z chałupy wynosi. ;-)
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-04-23 16:05:10
Temat: Re: firany- jak polubić?Marchewka napisał(a):
> Jeszcze im tego nikt nie zakosił? Pocieszaj się myślą, że będziesz też
> widział/a, jak im ktoś to z chałupy wynosi. ;-)
Nie, czemu mam się tym pocieszać. Owszem przyjemnie byłoby mieć kasy na
taki dom i wypasy...
A co do zakoszenia, hmm... Na płocie tabliczka firmy ochraniarskiej, za
płotem dwa rotwailery a i niejednokrotnie ktoś zatrudniony jako obsługa.
No i niewykluczone, że to w właśnie ONI kręcą światkiem, który innym kosi.
--
M.
GG 1119311
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-04-23 21:01:06
Temat: Re: firany- jak polubić?Użytkownik "Shreek" <p...@M...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e2g8jk$pj9$1@news.onet.pl...
> Na płocie tabliczka firmy ochraniarskiej, za płotem dwa rotwailery a i
> niejednokrotnie ktoś zatrudniony jako obsługa.
> No i niewykluczone, że to w właśnie ONI kręcą światkiem, który innym kosi.
Czyli mieszkasz w bezpiecznej okolicy. ;-)
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-04-24 10:45:50
Temat: Re: firany- jak polubić?> Raczej ludzie muszą wytrzymać mój ekshibicjonizm. Dalej chodzę w
> bieliźnie.:-)
> Gosia
Jak ładna...
--
___________________________________________MAT______
__
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-04-25 18:59:45
Temat: Re: firany- jak polubić?
Użytkownik "Łagoda" <lagoda_niespamować@list_niespamować,pl> napisał w
wiadomości news:444cac18$1@news.home.net.pl...
>> Raczej ludzie muszą wytrzymać mój ekshibicjonizm. Dalej chodzę w
>> bieliźnie.:-)
>> Gosia
>
> Jak ładna...
Staram się.
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-04-26 18:25:52
Temat: Re: firany- jak polubić?Marchewka napisał(a):
> Czyli mieszkasz w bezpiecznej okolicy. ;-)
> Iwona
A żebyś wiedziała - moim zdaniem jedna z najbezpieczniejszych dzielnic
miasta (poważnie).
--
M.
GG 1119311
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-05-12 20:17:57
Temat: Re: firany- jak polubić?Dnia Thu, 20 Apr 2006 12:36:51 +0200, Joanna Duszczyńska napisał(a):
> Króliczek to fajne stworzenie, ale w sklepach ze zwierzątkami są specjalne
> płyny do psikania kabli. Nie używałam, ale jak się Twój TŻ dowie o ich
O! Zbawco! Bo mi właśnie żona zaczęła przebąkiwać
o króliczku. A co jej te kable przeszkadzają? leżą
sobie grzecznie pod ścianą pod kaloryferam..
Załóżcie może związek zawodowy żon informatyków :P
--
Pozdrawiam
Miroo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-05-15 08:29:48
Temat: Re: firany- jak polubić?
Użytkownik "Miroo" <USUN_DUZE_LITERYmiroo75@REMOVE_CAPITAL_LETTERSo2.pl
>
napisał w wiadomości news:ry2qeenlkn1u.dlg@miroo.miroo.miroo.pl...
> O! Zbawco! Bo mi właśnie żona zaczęła przebąkiwać
> o króliczku. A co jej te kable przeszkadzają? leżą
> sobie grzecznie pod ścianą pod kaloryferam..
> Załóżcie może związek zawodowy żon informatyków :P
Kable bardzo przeszkadzają przy sprzątaniu... po prostu ciężko się je
odkurza...
To tak, żeby nie było, ze to jedynie kwestia estetyczna.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |