Data: 2002-09-11 23:31:40
Temat: Re: fobia?
Od: "duszek leśny" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Aniu! masz w dodatku skłonności do konfabulacji?
Nie sądzę, choć nie zaprzeczam.
Możliwe, że odziedziczyłam to w genach po babci, która rzeczywiście ma takie
skłonności.
> To co piszesz wyżej,
> jest psychologicznie niemożliwe.
Temu również nie zaprzeczam..
Gdybyś tylko mogła mi wskazać, co jest psychologicznie niemożliwe..
> Więc pewnie nie zawieziesz worka karmy do schroniska? jeśli nie dla
> psów, to chociaż dla kotów.
To jest niemożliwe. Nie będę jednak się w to wgłębiała dlaczego niemożliwe.
Mam fobię społeczną, ot co.
---
duszek leśny
k...@r...z.pl
nr gg: 785234
->>Kiedyś narzekałam, że nie mam butów, aż spotkałam człowieka, który nie
miał nóg <<- arabskie przysłowie
|