Data: 2003-01-06 12:02:01
Temat: Re: fruktoza
Od: "Musta" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie chce sie narzucac z informacjami.To jakbym zapukala do Ciebie do domu
i
> wprosila sie na obiad.Ok,wysle ci na priv.Pozdrawiam Hafsa
Czemu nie - moi znajomi tak robia z przyjemnoscia.
ale serio
przeczytalem tekst i boje sie tego slowa "optymalny" na poczatku
moje wnioskii z czytania ze zrozumieniem (chyba):
Od fruktozy nie utyjesz za to po latach slepy umrzesz na miazdzyce.
czy to prawidlowe wnioski?
musta
|