Data: 2003-04-04 19:09:39
Temat: Re: frywolitki
Od: a...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam.
> Wpadlam ostatnio na pomysl, aby nauczyc sie robienia frywolitek. I tu zaczely
> sie problemy. Nie moge znalezc podstaw. Trafilam wprawdzie na strone
> angielska, ale robotki z "komputerem w reku" jakos mi nie odpowiadaja, a
> wydruk ze zdjec jest malo czytelny. Czy wiedza moze Panie o szkolce
> frywolitkowania w postaci ksiazkowej lub czasopismowej. Nie moge takze kupic
> czolenka. Mieszkam we Wroclawiu i we wszystkich pasmanteriach widze tylko
> zdziwione oczy ekspedientek.
> Pozdrawiam Beata
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Znam parę pan, ktore zakupiły kaseteę z Kokardki i nauczyło się robic
frywolitki. Ja sama prowadziłam pare kursów i uczyłam frywolitek i tez
widziałam tę kasetę. I oceniając okiem fachowca ;-) uważam, że pani tam bardzo
fajnie tłumaczy i mo żna pokumać. Nie wiem jak tobie, ale mi samej trudno uczyc
się z gazety. Frywolitke jednak najlepiej zrozumiec jak ktos pokazuje. WQiem,
że były kiedys linki do stron, gdzie są filmiki wmontowane. Może warto
przeszukac archiwum... W każdym razie - powodzenia w nauce FRYWOLKOWANIA (jak
to nazwał mój znajomy)
pozdr z Poznania
annaweronika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|