Data: 2003-07-06 13:30:32
Temat: Re: frywolitki a czapeczka
Od: "olgasw - Gdańsk" <o...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Skads znam ten problem.
Elu - zauwaz czy rowno sciagasz luki i kolka. Czesto to wlasnie jest
przyczyna zawiajania sie prac.
Drugim powodem moze byc blad w robotce - laczenie w zlym miejscu (jak
zrobila moja mama- iwyszla czapka).
A jesli wszystko jest poprawnie - to sie nie przejmuj bo to mozna
rozprasowac. Potrzeba tylko czasu i checi.
Pozdrawiam
Ola
p.s. Ja teraz jestem na etapie robienia czapki (i to bez wzoru-jako ze
takiego nie znalazlam, wiec cwicze sama).
Zobaczymy co z tego wyniknie.
Ola
Użytkownik "Ela Sroczyńska" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:be7jco$gav$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Nie wiem dlaczego, ale moje frywolitkowe serwetki kształtem zbliżają się
> bardziej do czapeczek (Tata twierdzi, ze mogłabym je sprzedawać jako
> jarmułki:). Czy to dlatego, że np. używam innej grubości nici niż jest we
> wzorze, czy to moje osobiste fatum robienia za ścisłych robótek? I czy
jest
> nadzieja że po praniu one będą wyglądać przyzwoiciej? I ostatnie z nawału
> pytań: czy jezeli już trzeba je krochmalić, to używać normalnego
krochmalu,
> czy tego w spray'u (na żadnym się nie znam)
> pozdrawiam bardzo serdecznie
> Ela (już bez nazwiska :))
> PS Jeżeli już o którąś z tych rzeczy pytałam na spotkaniu, to przepraszam,
> mam niestety potworną sklerozę :)
>
>
|